Patronat
Moorcock, Michael - "Elryk z Melniboné"
Miela, Agnieszka - "Krew Wilka"
Ukazały się
Dresler-Janik, Elwira - "Córki bogini Mokosz"
Delemhach - "Magia domowa. Tom 1"
Martin, George R. R. - "Starcie królów" (wyd. 2024)
Kade, Kel - "Smoki i demony"
antologia - "Felix, Net i Nika. Fantologia"
antologia - "PoznAI przyszłość"
Maszczyszyn, Jan - "Mare Orientale"
Watson, Ian - "Pozoranci"
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Mag Cykl: Kroniki NibynocyTytuł oryginału: Godsgrave Tłumaczenie: Małgorzata Strzelec Data wydania: Czerwiec 2018 ISBN: 978-83-7480-910-8 Oprawa: twarda Liczba stron: 592 Cena: 45,00 zł Rok wydania oryginału: 2017 Tom cyklu: 2
|
„Bożogrobie” Jaya Kristoffa to kontynuacja „Nibynocy”, opowieści fantasy o przygodach młodocianej bohaterki, która postanawia wyszkolić się na zabójczynię, by móc mścić się na tych, którzy dawniej wyrządzili jej krzywdę. Pierwsza część zrobiła na mnie dobre wrażenie sposobem prowadzenia narracji i pewnego rodzaju bezpośredniością przedstawień (pełnych przemocy i seksu). Jak względem niej wypadł drugi tom?
Słabiej. Jeśli pierwszy tom czymś zaskakiwał, drugi musi zaoferować coś więcej, w przeciwnym wypadku jest tylko powtórzeniem znanych nam już rozwiązań. Problem w tym, że „Bożogrobie” wycofuje się nawet z tych oryginalnych pomysłów „Nibynocy”. Opowieść staje się liniowa, nie ma już takich przeskoków narracyjnych, jak w pierwszej części. Przypisy odnarratorskie są, ale w mniejszej liczbie. Jakby autor ciągnął swój pomysł nieco na siłę, ponieważ głupio tak zmienić koncepcję, która na dodatek spodobała się czytelnikom.
„Bożogrobie” zalicza także spadek fabularny. Niby niewiele się różni od swojej poprzedniczki – ta sama główna bohaterka, o podobnych problemach, próbująca odnaleźć się w nieprzyjaznym, niebezpiecznym świecie. Jednak tu wędruje ona od jednej wrogiej scenerii do kolejnej. Ucieka od szkolących ją wcześniej zabójców i zostaje gladiatorką. Wydostaje się z tego krwawego biznesu tylko po to, by za chwilę zostać niewolnicą na pewnym osobliwym dworze. I tak od lokacji do lokacji eskaluje przemoc i seks. Nie ma w tym niczego specjalnie ciekawego.
Czytelnikom, których „Nibynoc” zachwyciła, „Bożogrobie” wciąż może się spodobać. Co prawda jest wtórne, ale część czytelników po prostu lubi znane schematy. Ci, którzy mieli jednak nadzieję na pewną innowacyjność Kristoffa, tym razem będą rozczarowani. Pierwszy tom miał potencjał, którego drugi nie utrzymał.
Autor: Aleksander Krukowski
Dodano: 2019-01-22 18:24:11
-Jeszcze nie ma komentarzy-
|
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Grimwood, Ken - "Powtórka"
Salik, Magdalena - "Wściek"
Martine, Arkady - "Pustkowie zwane pokojem"
Sherriff, R.C. - "Rękopis Hopkinsa"
Kelly, Greta - "Lodowa Korona"
Harpman, Jacqueline - "Ja, która nie poznałam mężczyzn"
Baldree, Travis - "Księgarnie i kościopył"
Herbert, Brian & Anderson, Kevin J. - "Dziedzic Kaladanu"
Fragmenty
Maszczyszyn, Jan - "Mare Orientale"
Marryat, Frederick - "Statek widmo"
Kluczek, Stanisław - "Zamek Gardłorzeziec"
Pettersen, Siri - "Srebrne Gardło"
Wyndham, John - "Dzień tryfidów"
Wells, Martha - "Wiedźmi król. Witch King"
Howey, Hugh - "Zmiana"
Silverberg, Robert - "W dół do ziemi" (Wymiary)
|