Patronat
Howey, Hugh - "Zmiana" (wyd. 2024)
Swan, Richard - "Tyrania Wiary"
Ukazały się
Dresler-Janik, Elwira - "Córki bogini Mokosz"
Delemhach - "Magia domowa. Tom 1"
Martin, George R. R. - "Starcie królów" (wyd. 2024)
Kade, Kel - "Smoki i demony"
antologia - "Felix, Net i Nika. Fantologia"
antologia - "PoznAI przyszłość"
Maszczyszyn, Jan - "Mare Orientale"
Watson, Ian - "Pozoranci"
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Runa Cykl: Ćwiek, Jakub - "Ofensywa szulerów"Data wydania: Październik 2009 ISBN: 978-83-89595-55-3 Oprawa: miękka Format: 125x195 mm Liczba stron: 352 Cena: 29,50 zł Tom serii: 1
|
Jakub Ćwiek zyskał popularność dzięki opowieściom o Lokim, ale dosyć szybko zaczął szukać alternatywnych pomysłów na książki, nie starając się pisać tylko i wyłącznie serii, która przyniosła mu sukces. Tak więc oprócz kolejnych książek z serii Kłamcy, równocześnie ukazywały się inne jego książki – głównie z pogranicza horroru, choć zawierające w sobie również cechy innych gatunków i konwencji, na przykład kryminału. Z przymrużeniem oka można więc stwierdzić, że Ćwiek stosuje swego rodzaju literacki płodozmian, nie trzymając się sztywno raz obranej formy.
Tą drogą podąża Ćwiek również w swojej najnowszej książce wydanej w Agencji Wydawniczej Runa; pierwszej, która ukazała się poza Fabryką Słów. Fani twórczości pisarza pochodzącego z Głuchołazów nie powinni się jednak czuć zaniepokojeni zmianą wydawcy. „Ofensywa szulerów” wykazuje cechy typowe dla twórczości Ćwieka, choć autor próbuje sił z nową konwencją, którą można nazwać fantastyką historyczną.
Konstrukcja „Ofensywy szulerów” wygląda następująco: trójka nieznajomych ludzi spotyka się w Kairze, skuszona niezwykle intratną propozycją współpracy. Zanim jednak poznają tak hojnego gospodarza, muszą sobie nawzajem opowiedzieć wyznaczone historie ze swojego życia. Dodajmy: w dużej mierze fantastyczne i nieprawdopodobne. Stąd też książka Ćwieka jest w zasadzie zbiorem trzech krótszych tekstów, lekko jedynie powiązanych wspólnym wątkiem przewodnim; zaś finał książki jest przygotowaniem gruntu dla następnej części... lub następnych, bo autor sam jeszcze nie wie, czy uda mu się zamknąć w jednej książce, czy też jednak powstaną dwie.
Tłem historycznym opowieści są czasy hitlerowskie i okres II wojny światowej. Na kartach książki często pojawiają się znane postaci. Zresztą nawet trójka głównych bohaterów jest autentyczna: Jan Zumbach, Jasper Maskelyne i Leni Riefenstahl są postaciami znanymi i barwnymi. Skrzętnie wykorzystał to Ćwiek, wplatając w ich życiorysy stworzone przez siebie historie. Te w efekcie są zróżnicowane, zarówno pod względem tematyki, jak i nastroju. Stąd opowieść iluzjonisty jest w zasadzie historią przygodowo-szpiegowską, pilot ociera się o humoreskę w klimatach grozy, a aktorka i reżyserka traktuje o różnego rodzaju fascynacjach. Nie wszystkie historie przypadły mi do gustu jednakowo; najniżej oceniam opowieść Zumbacha, która nie potrafiła mnie zainteresować ani pomysłem, ani formą. Znacznie wyżej cenię sobie historie Maskelyne’a i przede wszystkim Riefenstahl, która to jest najbardziej rozbudowana, a także najsilniej osadzona w kontekście historycznym.
Autor starał się oddać specyfikę postaci, by uczynić ich opowieści bardziej wiarygodnymi. Rzecz jasna nie mógł przedstawić pełnej historii i osobowości postaci, stąd też wybierał te cechy i fakty, które potrzebne były do stworzenia fabuły. Można więc dyskutować na przykład, czy należało dać wiarę tłumaczeniom Riefenstahl o nieznajomości mrocznej strony hitleryzmu i czynić z tego kanwę opowieści, lecz póki tworzy to spójny obraz, można pozwolić autorowi na dowolne korzystanie z licentia poetica.
Charakterystyczne dla twórczości Ćwieka jest czerpanie garściami z tekstów kultury. Nie inaczej jest w przypadku „Ofensywy szulerów”. Raz po raz odnajdywałem w tekście echa jakiegoś filmu czy książki; w scenie, zdaniu, postaci, etc. Odniosłem jednakże wrażenie – inaczej niż to miało miejsce w „Kłamcy”, że są one znacznie lepiej wkomponowane w fabułę. Ich zastosowanie jest spowodowane rzeczywistą potrzebą, a nie sztuką dla sztuki, przez co nawiązania stanowią miłe urozmaicenie, a nie kwintesencję książki.
„Ofensywa szulerów” sprawia wrażenie bardziej dopracowanej od utworów poświęconych Lokiemu. Więcej jest w niej szczegółów, tło również zdaje się znacznie bogatsze. Być może jest to spowodowane tym, że w powieści osadzonej w realiach historycznych wystarczy rzucić jedno hasło, by przed czytelnikiem roztoczyła się cała paleta skojarzeń. Inna sprawa, że to także trzeba umieć zrobić. Ćwiekowi się udało i – mimo nieco nierównego poziomu poszczególnych opowieści – w rezultacie napisał więc przyjemną dla czytelnika książkę.
Autor: Tymoteusz "Shadowmage" Wronka
Dodano: 2009-10-07 18:14:21
-Jeszcze nie ma komentarzy-
|
|
|
Konkurs
Wygraj "Wiedźmiego króla"
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Grimwood, Ken - "Powtórka"
Salik, Magdalena - "Wściek"
Martine, Arkady - "Pustkowie zwane pokojem"
Sherriff, R.C. - "Rękopis Hopkinsa"
Kelly, Greta - "Lodowa Korona"
Harpman, Jacqueline - "Ja, która nie poznałam mężczyzn"
Baldree, Travis - "Księgarnie i kościopył"
Herbert, Brian & Anderson, Kevin J. - "Dziedzic Kaladanu"
Fragmenty
Maszczyszyn, Jan - "Mare Orientale"
Marryat, Frederick - "Statek widmo"
Kluczek, Stanisław - "Zamek Gardłorzeziec"
Pettersen, Siri - "Srebrne Gardło"
Wyndham, John - "Dzień tryfidów"
Wells, Martha - "Wiedźmi król. Witch King"
Howey, Hugh - "Zmiana"
Silverberg, Robert - "W dół do ziemi" (Wymiary)
|