NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Sullivan, Michael J. - "Epoka legendy"

Weeks, Brent - "Cień doskonały" (wyd. 2024)

Ukazały się

Zahn, Timothy - "Thrawn" (wyd. 2024)


 Zahn, Timothy - "Thrawn. Sojusze" (wyd. 2024)

 Zahn, Timothy - "Thrawn. Zdrada" (wyd. 2024)

 Romero, George A. & Kraus, Daniel - "Żywe trupy"

 Thiede, Emily - "Złowieszczy dar"

 antologia - "Ekstrakty. Tom drugi"

 Iglesias, Gabino - "Diabeł zabierze was do domu"

 Richau, Amy & Crouse, Megan - "Star Wars. Wielka Republika. Encyklopedia postaci"

Linki

2023-02-06 16:21:04 "Legendy i latte": okładka i data premiery

Tak prezentuje się okładka książki "Legendy i latte" Travisa Baldree:



Znużona po dziesięcioleciach walk, krwawych wypraw i awantur orczyca Viv uznaje, że pora zawiesić wreszcie miecz na kołku. Teraz ma nowe marzenie – zamierza otworzyć pierwszą kawiarnię w mieście Thune. Mimo że nikt tam nawet nie wie, czym jest kawa...
Jednak nawet najdzielniejsza z wojowniczek nie poradzi sobie sama, obierając zupełnie nowy, nieznany szlak. Na drodze do sukcesu Viv stają jej rywale – dawni i nowi. Mroczne podziemie Thune może sprawić, że orczycy łatwo będzie znów chwycić miecz, czego obiecała sobie więcej nie robić.
Dlatego właśnie, jak mawia stare porzekadło, przed wyruszeniem w drogę należy zebrać drużynę. A jej członkowie mogą nadejść z najmniej oczekiwanych kierunków. Nieważne, czy ściąga ich pradawna magia, smakowite wypieki, czy też świeżo zaparzona kawa, mogą stać się dla Viv kimś poważniejszym, niż z początku sobie wyobrażała.
Bo prawdziwą nagrodą w wędrówce są ci, których spotykamy po drodze. Legendy iLatte Travisa Baldree to ciepła, napawająca optymizmem, życiowa fantasy o nowych początkach i o rodzinie, którą sami sobie wybieramy – idealna dla fanów TJ Klune’a, Katherine Addison i T. Kingfisher.


Wydawnictwo: Insignis
Cykl: Legendy i latte
Tytuł oryginału: Legends & Lattes
Tłumaczenie: Piotr Cholewa
Data wydania: 22 Marzec 2023
ISBN: 978-83-67323-85-7
Oprawa: miękka
Format: 140x209 mm
Liczba stron: 336
Cena: 49,99 zł
Rok wydania oryginału: 2022
Tom cyklu: 1

Dodał: Shadowmage

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Paskud Czyta - 19:44 08-02-2023
Warto myślę dodać, że Travis znany jest przede wszystkim jako, moim zdaniem bardzo dobry, lektor.

Sama książka zaś jest całkiem przyjemna - przedstawicielka trendu który zaczyna być nazywany "cozy fantasy". To faktycznie powieść od której ma się zrobić ciepło na sercu.

Janusz S. - 14:05 09-02-2023
I znowu muszę się dokształcać o nowych trendach :-(.
Fantasy zadowalające? Fantasy rozgrzewające? Fantasy ocieplające? Przytulne fantasy?

nosiwoda - 14:16 09-02-2023
Przytulne fantasy brzmi właściwie. Pewnie dałoby się retroaktywnie dopasować kilka tytułów... Ale nie brzmi to dla mnie specjalnie zachęcająco.

asymon - 15:06 09-02-2023
Obstawiam, że to dla ludzi, dla których w książkach są podawane trigger warnings. Podejrzewam, że tu tego nie ma.

Czy wpływa to na jakość lektury? Dobre pytanie.

Janusz S. - 17:09 09-02-2023
Tzn. to mają być książki, w których nic nikogo nie urazi i nie wymagają żadnych ostrzeżeń? Takie nie istnieją...

Shadowmage - 17:28 09-02-2023
Jesteś zwolennikiem książkowej wersji maksymy "Dajcie mi człowieka, a paragraf się znajdzie"? :)

Janusz S. - 18:24 09-02-2023
Nie. Doświadczenie życiowe mówi mi jednak, że jak byś się nie starał, żeby nikogo nie urazić i tak zawsze znajdzie się ktoś, kto się do czegoś przypier..li. Z książkami jest dokładnie tak samo. Stąd biorą się potem horrendalne głupoty typu cenzurowania klasyków i pisania nowych wersji ich książek, które w zamyśle mają być nieobraźliwe dla wszelkich istniejących śmiertelnie obrażonych. Temu samemu służy idea "trigger warning", umiejętnie łącząca szlachetne zamierzenia z idiotycznym wykonaniem. Same założenia tych wszystkich pomysłów pomijają zupełnie podstawowe mechanizmy biologiczne i nieodmiennie powodują ich przekształcanie się we własne parodie.

asymon - 13:31 10-02-2023
Janusz S. pisze:Nie. Doświadczenie życiowe mówi mi jednak, że jak byś się nie starał, żeby nikogo nie urazić i tak zawsze znajdzie się ktoś, kto się do czegoś przypier..li. Z książkami jest dokładnie tak samo. Stąd biorą się potem horrendalne głupoty typu cenzurowania klasyków i pisania nowych wersji ich książek, które w zamyśle mają być nieobraźliwe dla wszelkich istniejących śmiertelnie obrażonych. Temu samemu służy idea "trigger warning", umiejętnie łącząca szlachetne zamierzenia z idiotycznym wykonaniem. Same założenia tych wszystkich pomysłów pomijają zupełnie podstawowe mechanizmy biologiczne i nieodmiennie powodują ich przekształcanie się we własne parodie.


Januszu, ale to nie chodzi o tzw. obrazę uczuć, a o lekturę bez poczucia dyskomfortu wywołanego np. opisami gwałtów czy przemocy psychicznej.

Triggerowanie w innym sensie niż tu na forum, wiadomo kto wiadomo kogo, chyba nie zrozumieliśmy się.

Autorka wpisu na medium.com proponuje listę ostrzeżeń, przytaczam bez oceniania.

[TW: MH, MI] mental health, mental illness
[TW: food] food (allergies, eating disorder, poverty, lack of food, etc)
[TW: ED] basic trigger warning for eating disorders, may be used in cases where food is mentioned a lot as well as disordered eating, internalized body shaming, etc.
[TW: racism, systemic racism] systemic racism (see section on intergenerational trauma, above)
[TW: police brutality] what it says on the tin.
[TW: ableism, systemic ableism] for discussing ableism. Some activists also tag for eugenics.
[TW: violent imagery] violent imagery
[TW: flashing images] really good for people who get seizures and/or migraines, because ow.
[TW: SA, r*pe] sexual assault, rape. Sometimes people use abbreviations or a wildcard key so survivors can avoid certain words, which in themselves can be triggering.
[TW: SI, mention of su*c*de, graphic description of suic*de] Similarly, “SI” often stands for “suicidal ideation” and wildcards can be used within the word itself.
[TW: SH, mention of self h*rm, graphic description of self h*rm] There are layers of how you can tag something as a trigger. Maybe someone only alludes once to self harm, but it could be very triggering for someone in crisis. Maybe it’s a very graphic description. Providing extra context is helpful, but ultimately some warning is better than none.
[TW: fatmisia, anti-fat bigotry] This is the trigger warning I didn’t get for Jessica Jones, and was lucky to get from another fat activist regarding Yuri on Ice. Yes, seriously, it matters when a piece makes a lot of fat jokes that punch down.
[TW: sexism] what it says on the tin.
[lewd, NSFW] This is generally a warning for sexually explicit imagery/writing, or for sexually explicit imagery that is “not safe for work”
[TW: transmisia, anti-trans bigotry] What it says on the tin.
[TW: enby erasure, gender essentialism] I’m still looking for a good way to express this one, but it’s important to me as a non-binary person. Basically, that thing where people act like non-binary people don’t exist while simultaneously discussing gender a lot. It’s icky.
[TW: Islamophomisia, anti-Muslim bigotry] for content that discusses hatred of Muslims.
[TW: antisemitism] for content that discusses hatred of Jewish people.
[TW: Holocaust, N*zis, Holocaust denial] what it says on the tin. I really try hard to include content warnings for these kinds of posts.
[TW: white supremacy, Kl*n] what it says on the tin. Another content warning I definitely try to include.
[TW: mass shooting, gun violence] what it says on the tin. I think particularly when these events are going on — and happening with such frequency — it’s important to let people choose how to engage.
[TW: war] Helpful for both survivors of imperialistic wars and for supporting returning troops.
[TW: US pol] Honestly I’ve only seen this on Mastodon, but it’s a really helpful way of mentioning that you’re talking about the current nightmare that is US politics. (Alternate versions: UK pol, AU pol, etc.)



Nie kojarzyłem terminu cosy fantasy, dzięki @Paskud, ale jak wpisałem w Google, to pierwsza z brzegu lista ma parę książek które kojarzę zpromocji w Kindle Store. Nie jest to chyba do końca moje [TW] porno, wygląda na YA ale bez elementu romansowego. Legends and Lattes też kojarzę, nawet przeczytałem kiedyś próbkę z Kindle Store, ale autor chyba jest jakimś Pratchett-wannabee i o ile pomysł jest całkiem fajny, to wykonanie mi nie podeszło.

Janusz S. - 15:43 10-02-2023
Zapewniam Cię, że dobrze się zrozumieliśmy. Ty piszesz o założeniach a ja o wdrożeniach praktycznych. Funkcjonowanie systemu "trigger warning" ma niechybnie szlachetne założenia, przedstawione w powyższym przykładzie. A ja piszę o tym jak to wygląda w praktyce i do czego prowadzi.
Przykład najprostszy z możliwych i powszechnie znany:
J.R.R. Tolkien - "Hobbit"
A poniżej przypisane do niego "trigger warnings":
" Recreational drug use (smoking)
Alcohol consumption.
Kidnapping & captivity.
Whipping."

Najpierw dostałem ciężkiego ataku śmiechu, ale szybko jednak dotarło do mnie, że to wstęp do powszechnej patologii, prowadząca do cenzury i dalszych patologii. I zaraz znajdą się zatroskani ludzie albo inne czarnki, którzy zamiast fantastycznej bajki zobaczą wyłącznie "recreational drug use". Ludzie nie używają wymyślonych przez kogoś idei zgodnie z założeniami ich twórców. A potem Disney zaczyna cenzurować "rasistowskie filmy" a w szkołach powstają listy zakazanych przez bigotów książek. A nawet podejmowane są próby "wygładzania" "nieodpowiednich" treści w dawnych powieściach, tak aby nikogo nie urażały. A urażonych jest legion.

nosiwoda - 16:38 10-02-2023
E tam.

Janusz S. - 18:49 10-02-2023
nosiwoda pisze:E tam.

Wszyscy mówią "e tam" do czasu.

asymon - 20:28 10-02-2023
Janusz S. pisze:
nosiwoda pisze:E tam.

Wszyscy mówią "e tam" do czasu.


E tam, stara dobra tradycja cenzurowania książek istnieje o wiele dlużej niż koncept TW.


Wracając do tematu, ponownie pobrałem próbkę i ogólnie czyta się nieźle, rzucę okiem na recenzje, może jednak nie będzie takie nudne. Aczkolwiek nie wiem, czy nie lepiej odświeżyć Pratchetta.

Coacoochee - 09:13 11-02-2023
Janusz ma rację. Szlachetne założenia zawsze kończą się faszyzmem. Vide polityczna poprawność.
Te zagrożenia płynące z Hobbita :D, to tylko czubek góry lodowej. Oni potrafią więcej.

historyk - 11:41 11-02-2023
Janusz S. pisze:w szkołach powstają listy zakazanych przez bigotów książek.

Uważasz, że woke to religia (bigot to ktoś, kto ostentacyjnie przestrzega przepisów religijnych)? Chyba masz rację, ale przyznam, że taka teza w akurat Twojej wypowiedzi, trochę mnie zaskoczyła.

asymon pisze:Nie kojarzyłem terminu cosy fantasy

Ja o tyle kojarzę, że niedawno ktoś mi to tłumaczył na instagramie (że to taka milusia, "pluszowa" fantasy). Z jednej strony mam chęć sprawdzić, z drugiej jednak mam przeczucie, że to nie dla mnie.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

AM - 17:09 11-02-2023
Mam nadzieję, ze ludzie chowani pod kloszem i chronieni przez całe życie przed niemiłymi sytuacjami, będą potrafili odnaleźć się jakoś w realnej rzeczywistości, bo na pewno nasz świat nie stanie się uniwersum skrzydlatych kucyków oraz milusińskich jednorożców...

nosiwoda - 11:39 13-02-2023
AM pisze:ludzie chowani pod kloszem i chronieni przez całe życie przed niemiłymi sytuacjami

Szkodliwy i niemądry mit, rozpowszechniany przez ludzi od czasu, gdy pierwsi Egipcjanie na papirusie napisali "panie, ta młodzież teraz to zupełnie do dupy jest, nie to, co my w ich wieku".

AM - 13:36 13-02-2023
nosiwoda pisze:
AM pisze:ludzie chowani pod kloszem i chronieni przez całe życie przed niemiłymi sytuacjami

Szkodliwy i niemądry mit, rozpowszechniany przez ludzi od czasu, gdy pierwsi Egipcjanie na papirusie napisali "panie, ta młodzież teraz to zupełnie do dupy jest, nie to, co my w ich wieku".


To nie jest mit. I nie ma nic wspólnego z byciem do dupy kogokolwiek.

nosiwoda - 13:57 13-02-2023
OK, boomer.

Virgo C. - 00:17 16-02-2023
Abstrahując od powyższych nonsensów nosiwody...

W antologii Rzecz niepospolita wyd. Alpaka jest na samym początku "Ostrzeżenie dotyczące zawartości tekstów". Są tam takie straszne rzeczy jak: praca w fabryce, starość, powrót z emigracji, wiejska obyczajowość, łamanie czwartej ściany, kapitalizm, symbolika z literatury romantycznej i młodopolskiej.
Ale najlepsze TW są do opowiadania Przemysława Zańko - streszczają w zasadzie fabułę opowiadania.

Fidel-F2 - 08:14 16-02-2023
Virgo C. pisze:symbolika z literatury romantycznej i młodopolskiej
tak, przed tym powinni ostrzegać

Virgo C. pisze:łamanie czwartej ściany
o co to za zwierzę?

nosiwoda - 09:52 16-02-2023
Zwracanie się bezpośrednio do odbiorcy (czytelnika, widza), przez to rezygnacja z iluzji obserwowania czegoś "prawdziwego". Coś jak Deadpool, który w środku filmu mówi coś w stylu: "a pamiętasz, drogi widzu, jak na początku tego filmu, który właśnie oglądasz, pokazałem Ci moją dupkę w obcisłym lateksie? No to teraz właśnie przygotuj się na rozdarcie w tym lateksie". Albo gdy postać w komiksie jest narysowana tak, jakby patrzyła w Twoim, czytelnika, kierunku i dymek zawiera jakąś treść skierowaną do Ciebie jako czytelnika, np. "a ty przestań podglądać, perwersie".
Odmianą "rozwalania 4 ściany" jest także nawiązywanie do fikcyjności postaci. W tym sensie np. Piąty kier Simmonsa, który właśnie wychodzi, też zawiera rozwalanie czwartej ściany, bo jedna z postaci jest przekonana o swojej fikcyjności, a my, czytelnicy, wiemy, że ma rację.

https://en.wikipedia.org/wiki/Fourth_wall

Virgo C. - 10:06 16-02-2023
W polskiej fantastyce chyba najbardziej znanym przykładem łamania czwartej ściany jest prośba głównego bohatera Gniazda światów Huberath skierowana do czytelnika pod koniec książki.

Fidel-F2 - 10:22 16-02-2023
Kumam

Bibi King - 11:02 16-02-2023
I wszystko pięknie, ale "breaking" w tym kontekście to na pewno nie jest "łamanie". Co najwyżej w przekładzie Google Translatora. Ścian się nie łamie.

No i zasadniczo pojęcie wywodzi się z filmu/teatru/sztuk scenicznych, gdzie umowna i niewidzialna "czwarta ściana" oddziela widza od (trójściennej w domyśle) sceny. W książkach pewnie nazywa się to jakoś inaczej. Fikuśniej.

Shadowmage - 11:11 16-02-2023
Dialog z czytelnikiem :lol:

Bibi King - 11:15 16-02-2023
Oczywiście masz rację, ale szukam czegoś bardziej wyrafinowanego :wink:

El Lagarto - 11:21 16-02-2023
Bardziej elegancko brzmi "burzenie czwartej ściany".
W komiksach Tadeusza Baranowskiego na burzeniu czwartej ściany zasadza się duża część żartów, a nawet sama fabuła. Chmielewski w "Tytusie, Romku i A'tomku" też zresztą to robił, ale na mniejszą skalę.

nosiwoda - 12:06 16-02-2023
Bibi King pisze:I wszystko pięknie, ale "breaking" w tym kontekście to na pewno nie jest "łamanie". Co najwyżej w przekładzie Google Translatora. Ścian się nie łamie.

Dlatego napisałem o "rozwalaniu" :D

Bibi King - 12:48 16-02-2023
Dlatego to nie było do ciebie.

nosiwoda - 12:57 16-02-2023
Dzisiaj mam nastrój na ASXowanie.

asymon - 19:27 16-02-2023
Kurczę, wsiąkłem w serial "Supernatural", tam to są dopiero jaja z czwartą ścianą.

I tak, po polsku to burzenie, nie łamanie. Angielski czasem jest dość ubogi w niuanse ;)

historyk - 21:34 16-02-2023
asymon pisze:Kurczę, wsiąkłem w serial "Supernatural"

Ciekawe, bo ja też. Stwierdziłem, że w tym zalewie guana ala Netflix obejrzę seriale, które kiedyś odrzuciłem, bo były słabe. Tak, kiedyś były słabe, ale po wyczynach netfliksa et consortes, są przyjemna odmianą, przynajmniej chodzi tam o rozrywkę, a nie krzewienie ideologii.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Lee, Fonda - "Dziedzictwo jadeitu"


 Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia

 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS