Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Tigana - 18:54 03-06-2009
Wielka szkoda
malakh - 23:21 03-06-2009
Ze wszystkich autorów, tylko jego książki sprawiały, że zarywałem noce. Pamiętam, jak o 5 rano kończyłem "Belgaratha Czarodzieja".
[*]
ASX76 - 01:01 04-06-2009
malakh pisze:Ze wszystkich autorów, tylko jego książki sprawiały, że zarywałem noce. Pamiętam, jak o 5 rano kończyłem "Belgaratha Czarodzieja".
[*]
To znaczy, że pan mało książek (prze)czytał.
malakh - 09:36 04-06-2009
Wręcz przeciwnie;p
romulus - 09:37 04-06-2009
Jako fantasy lekka, łatwa i czasami przyjemna, był Eddings doskonały. Aczkolwiek szybko z niego wyrosłem.
Shadowmage - 12:28 04-06-2009
Ja się za niego zabrałem za późno, a do tego nie za sztandarowe pozycje. W związku z tym nigdy do wielbicieli jego twórczości nie należałem. Ale szkoda faceta...
ASX76 - 14:29 04-06-2009
Shadowmage pisze:Ale szkoda faceta...
77 lat to i tak dużo... jak na faceta.