Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Shadowmage - 22:35 18-02-2009
Skoro ASX wreszcie wymęczył to na wydawcy, to może ja też zacznę za czymś agitować?
jmpiszczek - 22:43 18-02-2009
Wreszcie
)
Tigana - 22:45 18-02-2009
Koniec świata. "A po za tym uważam, ze Donaldson musi być wydany" w końcu poskutkowało.
Maeg - 22:56 18-02-2009
A niech przez Donaldsona się nie ukaże Hamilton, to sobie pogadamy z ASXem.
Jander - 23:21 18-02-2009
Ciekawi mnie ile to lat trwało...
Lett - 01:40 19-02-2009
Brawa dla MAGa!
Może jeszcze Cykl o wspomaganiu? Będę Was wtedy wielbił. Please!!!
Lett - 09:17 19-02-2009
Cykl o wspomaganiu???
)
romulus - 10:43 19-02-2009
ASX i decyzja o Donaldsonie to dowód tego, że trzeba brać... przykład ze starożytnych Rzymian... Nic dodać, nic ująć. Ale jak Hamilton się obsunie, to - mimo sympatii - ASX-ie skończysz jak Hannibal
Maeg przyniesie piłę mechaniczną, ja worek na zwłoki i browar
MadMill - 10:55 19-02-2009
To ja chcę Cykl o Elminsterze Greenwooda, chcę, chcę, chcę! Nie wiem czy przeczytam, ale chcę! o.o
ASX76 - 13:12 19-02-2009
Maeg pisze:A niech przez Donaldsona się nie ukaże Hamilton, to sobie pogadamy z ASXem.
Stawiasz wyżej pisaninę Hamiltona od mistrzowskiego cyklu "Gap"?
U Donaldsona jest wszystko na wysokim poziomie: fabuła, bohaterowie, styl... i nie ma lania wody oraz naciąganych zagrywek wyciągniętych z "kapeluszka".
Maeg - 13:30 19-02-2009
od mistrzowskiego cyklu "Gap"
Jakiego? Mistrzowskiego?
Ciekawe kiedy Donaldson pójdzie w odstawkę, tak jak Kay.
AM - 13:56 19-02-2009
Maeg pisze:Ciekawe kiedy Donaldson pójdzie w odstawkę, tak jak Kay.
Nie pójdzie. To jednorazowy proces. Wznawiamy, kończymy, zapominamy. Nie wydajemy nic innego.
Tigana - 13:58 19-02-2009
AM pisze:Nie pójdzie. To jednorazowy proces. Wznawiamy, kończymy, zapominamy. Nie wydajemy nic innego.
Magielkowi chodziło chyba o ASXa i jego manie
Maeg - 14:10 19-02-2009
Nie pójdzie. To jednorazowy proces. Wznawiamy, kończymy, zapominamy. Nie wydajemy nic innego.
Tak jak Tigana napisał chodziło mi o ASXa, a nie MAGa.
Ale dobrze wiedzieć, jeszcze nam ASX by się uparł na inne książki Donaldsona.
Jander - 17:39 19-02-2009
Maeg pisze:jeszcze nam ASX by się uparł na inne książki Donaldsona.
Nie kracz!
Lett - 21:15 19-02-2009
mhmmmm "Cykl o wspomaganiu" ma szanse????
AM - 21:35 19-02-2009
Nie, to nie nasz grzech.
ASX76 - 07:05 20-02-2009
Maeg pisze:od mistrzowskiego cyklu "Gap"
Jakiego? Mistrzowskiego?
(...)
Za te pytania i emotikonkę na końcu powinienem kazać Cię wybatożyć.
Wznowienie + wydanie do końca cyklu "Gap" bardzo pozytywnie wpłynie na wizerunek MAG-a, jako że prawdziwą firmę poznaje się po tym jak/gdy kończy...
Jeśli za słowami MAG-a pójdą również czyny, ASX zawiesi Gap-omanię na osinowym kołku.
Jander - 09:52 20-02-2009
Wznowienie + wydanie do końca cyklu "Gap" bardzo pozytywnie wpłynie na wizerunek MAG-a, jako że prawdziwą firmę poznaje się po tym jak/gdy kończy... :Wink:
ASX wieszczy koniec MAGa przez wydanie Donaldsona. No ładna wdzięczność, ładna...
ASX76 - 10:59 20-02-2009
Jander pisze:Wznowienie + wydanie do końca cyklu "Gap" bardzo pozytywnie wpłynie na wizerunek MAG-a, jako że prawdziwą firmę poznaje się po tym jak/gdy kończy... :Wink:
ASX wieszczy koniec MAGa przez wydanie Donaldsona. No ładna wdzięczność, ładna...
...jak/gdy kończy... wydanie cyklu, panie hiper-nadinterpretatorze.
AdamB - 17:14 20-02-2009
ASX76 pisze:Stawiasz wyżej pisaninę Hamiltona od mistrzowskiego cyklu "Gap"?
Ja również cenię wyżej Hamiltona niż Donaldsona, ale cieszę się z jego wydania bo przyzwoitej SF nigdy dość.
Uważam, że MAG kończąc ten cykl zasługuje na słowa uznania i muszę przyznać, że nie spodziewałem się takiej decyzji.
Mam nadzieję, że doczekamy się dalszych dowodów szacunku dla czytelników i stopniowego zakończenia reszty głównych serii (a przede wszystkim Reynoldsa).
ASX76 pisze:... jako że prawdziwą firmę poznaje się po tym jak/gdy kończy...
Niedawno napisałem tu coś podobnego w temacie kontynuacji cykli
Może to jednak mobilizuje.