Przesunięcia w Książnicy

Zapowiadane przez Książnicę na październik i listopad książki "Neuromancer" i "Graf zero" Williama Gibsona oraz "K-PAX IV" Gene'a Brewera ukażą się dopiero w pierwszej połowie przyszłego roku.

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Tigana - 16:53 23-09-2008
O ile w ogóle. Dobrze, ze chociaż skończą "Ziemiomorze".

MadMill - 20:34 23-09-2008
A ja czekam na tego Gibsona no... chyba zacznę na allegro polować...

kurp - 20:58 23-09-2008
Skończą? A zaczęli? Jakoś nie mogę spotkać pierwszej części w ich wydaniu.

toto - 21:33 23-09-2008
Książnica nie wydała Czarnoksiężnika z archipelagu bo Prószyński około 2006 roku wydał tę książkę w wersji kieszonkowej i najprawdopodobniej kupił (przedłużył?) prawa do tej (i chyba tylko tej) książki Le Guin, by zablokować wydanie całego cyklu (przynajmniej tak to według mnie wygląda). Jak widać, nie udało się. Brawa dla Książnicy za odwagę.

Spriggana - 22:53 23-09-2008
Ja sądzę że raczej kupili prawa na kieszonkowe wydanie #1, a potem zrezygnowali z ciągnięcia dalej.
Co do Książnicy to we wrześniu zniknęła ich strona WWW, co mnie martwi...

Shadowmage - 07:35 24-09-2008
Biorąc pod uwagę jej aktualizacje, to wielkiej straty nie ma. Ale faktycznie, jest to dosyć niepokojące. Mam jedynie nadzieję, że wiąże się to z pojawieniem się jakiś czas temu zbiorczej strony grupy publicat i zakończeniem czasu działania domeny Książnicy przed ukończeniem ich nowej podstrony. Ale możliwe, że się jedynie łudzę...

ASX76 - 12:16 24-09-2008
A kiedy prorok ASX wróżył wycofanie się Książnicy z wydawania fantastyki nie wierzyli... :wink:

Vampdey - 12:23 24-09-2008
Póki co te zapowiedzi zostały przesunięte i zamierzają je wydać na początku przyszłego roku.
Więc dobrze, że wróżbom o wycofaniu się Książnicy z fantastyki nikt nie wierzył

ASX76 - 20:17 24-09-2008
Co się odwlecze, to nie uciecze, Tomasze niewierni. :wink:

AM - 10:06 25-09-2008

toto pisze:Książnica nie wydała Czarnoksiężnika z archipelagu bo Prószyński około 2006 roku wydał tę książkę w wersji kieszonkowej i najprawdopodobniej kupił (przedłużył?) prawa do tej (i chyba tylko tej) książki Le Guin, by zablokować wydanie całego cyklu (przynajmniej tak to według mnie wygląda). Jak widać, nie udało się. Brawa dla Książnicy za odwagę.

Prószyńskiemu nie zależało na blokowaniu cyklu. Czarnoksiężnik jest lekturą, dlatego go sobie zatrzymali.