W rozwinięciu wiadomości prezentujemy dwie nowe okładki książek Fabryki Słów.
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
kurp - 20:58 11-04-2008
Koniec spekulowania - z okładki "Czasu..." wynika, że to jednak publicystyka... Tak czy siak - przeczytam. Grzędowicza zresztą też
romulus - 15:47 12-04-2008
Okładka do RAZ-a taka sobie, ale przeczytać i tak przyjdzie. Nawet gdy RAZ się zapędza za bardzo.
Gavein - 14:35 16-05-2008
Okładka 'Wypychacza' jest ohydna, książki nie kupię, brzydziłbym się wziąć ją do ręki :/
Vampdey - 14:51 16-05-2008
Jest rewelacyjna!
nosiwoda - 11:19 19-05-2008
Jak widzę z tego oraz z nocobliznowatego tematu, Fabryka ewidentnie przyjęła kurs na takie okładki typu: IN YOUR FACE, MOTHERFUCKER!
Dodam eufemistycznie, że nie jest to mój ulubiony styl okładek. Epatowanie mnie odrzuca, a nie przyciąga. Ale cóż, możliwe, że jestem marginesem.
Gavein - 12:08 19-05-2008
Już wiem, co zrobię: kupię WZ i wytnę to badziewie
Samo mięsko zostanie
nosiwoda - 14:00 19-05-2008
Nie wycinaj, tylko poproś jakiegoś recenzenta, żeby Ci oddał wydanie recenzenckie. AFAIR FS daje je z białymi okładkami, a zawsze jednak okładka się przydaje.
Shadowmage - 14:15 19-05-2008
Nosiwodo, zależy czy egzemplarze recenzenckie (przedpremierowe), czy ich nie ma.
A poza tym piszesz coś o "Nocy blizn", a to przecież Mag, a nie FS.
nosiwoda - 15:56 19-05-2008
O_o
Ojoj. Znaczy choroba się rozszerza. Jest źle.