Znane są okładki do dwóch nowych książek, które ukażą się nakładem wydawnictwa Solaris.
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
ASX76 - 16:17 28-02-2008
Okładka "Wiedźma z lasu" jest bardzo ładna.
Oby tak dalej.
Lett - 16:28 28-02-2008
Coś się zmieniło w Solaris chyba, bo te okładki są rzeczywiście ładne. Wiele wcześniejszych było po prostu brzydkimi.
toto - 17:14 28-02-2008
Mi się podoba okładka Zimniaka. Tylko mogli by wyciąć napis "PROGNOZY NAUKOWCA I WIZJONERA" lub troszkę do dołu przesunąć, poniżej kuli ziemskiej. I nazwisko powinno bardziej kontrastować z tą chmurką.
romulus - 19:45 28-02-2008
Zimniak jako pisarz mnie nudził. Ale jako naukowiec może być ciekawy.
kurp - 20:10 28-02-2008
Lett pisze:Coś się zmieniło w Solaris chyba, bo te okładki są rzeczywiście ładne. Wiele wcześniejszych było po prostu brzydkimi.
Solaris się wyleczył. Teraz zaraził się Zysk -
spójrzcie
MadMill - 20:16 28-02-2008
Hę? o_O
Alayne - 20:47 28-02-2008
Bardziej podoba mi się okładka Zimniaka (bo jest na niej słowo prognoza, a jako przyszły synoptyk je uwielbiam
No i jest geograficzna, nie należy wypierać się korzeni edukacyjnych:P). A na poważnie to za sprawą pomysłu, doboru kolorów i kompozycji. Natomiast White to taka sielanka fantasy. Taka bajkowa... Nie mówię, że jest zła, ale bardziej podoba mi się ta pierwsza:)
Lett - 00:23 29-02-2008
Kurp: Fakt. Dla tak świetnej serii mogli postarać się o ładniejszą szatę graficzną. No ale przecież - wg wielu wydawców - na książkach sf mają być gwiazdy, planety i statki kosmiczne, a na na książkach fantasy - smoki i herosi.
Shadowmage - 10:16 29-02-2008
Ja wolę heroski w skąpych zbrojach
AdamB - 10:32 29-02-2008
Alayne pisze:Natomiast White to taka sielanka fantasy. Taka bajkowa... Nie mówię, że jest zła, ale bardziej podoba mi się ta pierwsza:)
Przecież okładka to tej książki powinna być właśnie taka bajkowa. Wg mnie idealnie odzwierciedla klimat zawartości. Jest po prostu prześliczna.
Mogę powiedzieć, że od jakiegoś czasu Solaris robi kapitalne okładki: klimatyczne, zwracające na książkę uwagę i zachęcające do zakupu (Non Stop, Cieplarnia, Wędrowiec). I o to chodzi. Duże brawa.
Jeszcze, żeby tak nie bali się wydawać danego tytułu w podwójnych edycjach tj. HC i miękkookładkowych. No ale to jest bolączka większości naszych wydawnictw. Jeszcze trochę nam brakuje do zachodniej normalności.
Shadowmage - 11:46 29-02-2008
Ale to jeszcze jest kwestia chłonności rynku... póki nie zaczniemy książek czytać i kupować, to wydawcy ryzykować nie będą.
AdamB - 13:42 29-02-2008
Shadowmage pisze:Ale to jeszcze jest kwestia chłonności rynku... póki nie zaczniemy książek czytać i kupować, to wydawcy ryzykować nie będą.
To jest kwadratura koła. Dopóki nie zaczną porządnie wydawać to nie zachęcą do kolekcjonerskiego kupowania.
Shadowmage - 13:53 29-02-2008
Tu nie chodzi o kupowanie kolekcjonerskie tylko kupowanie w ogóle
Alayne - 14:23 29-02-2008
AdamB-> nie powiedziałam, że mi się ta druga sielankowa nie podoba. Jest ładna. Wyraziłam tylko swoją opinię, że bardziej podoba mi się ta pierwsza. Wszystko zależy od gustu, a mój jest taki a nie inny.
ASX76 - 14:29 29-02-2008
Shadowmage pisze:Ja wolę heroski w skąpych zbrojach
A ja wolę damy bez zbroi i innych zbędnych fatałaszków.
toto - 16:47 29-02-2008
Wracając do okładek Solarisu. Andersona jest całkiem ładna. A i zawartość dobrze się zapowiada, po jednym opowiadaniu.
A lepszy odbiór ich okładek to prawdopodobnie efekt odejścia od niedopracowanych grafik komputerowych (patrz
"Więcej niż człowiek").
Spriggana - 01:35 01-03-2008
Autor starych okładek Solarisu załapał się chyba na fuchę w Prószyńskim…
Herbata szczęścia
Achmed - 01:40 01-03-2008
Och, jak kolorowo...