Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
romulus - 19:55 13-02-2008
Po przeczytaniu twojej recenzji jestem skłonny się z nią zgodzić. Chyba pierwsze wrażenie mnie zmyliło i nie przywiązywałem wagi do oglądu całości. Faktycznie, jest to tom słabszy. Ale i tak, jak napisałeś - mimo objętości czyta się go z przyjemnością i szybko. Rozwiązania fabularne mnie trochę skonfundowały. Nie spodziewałem się, że wątek Tiste Edur tak szybko zostanie zmieciony na bok. Myślałem, że na tym polu rozegra się walka z Okaleczonym Bogiem. Po finale tomu, szczególnie w wykonaniu Karsy Orlonga nie jestem pewien, kto tak naprawdę jest wrogiem, z kim przyjdzie zmierzyć się Łowcom Kości i czy to tak naprawdę to im przypadnie wiodąca rola. Jednym słowem: myślałem, że po 7 tomach coś już o wszystkim wiem. Niestety, wiem jeszcze niewiele, jak się okazało.
elTadziko - 20:33 13-02-2008
Ja jeszcze nie skończyłem czytać Wichru Smierci. Zostało mi około 200 stron. Co mogę na razie powiedzieć? Pierwszy tom faktycznie był trochę rozwleczony, ale drugi to już dla mnie cud, miód i powidło
Lubię opisy walk, a tu ich nie zabrakło.
Trochę szkoda, że Erikson nie podjął starszych wątków, np. ciekawi mnie co tam słychać u Tattersail aka. Srebrnej Lisicy, czy u Ganoesa Parana
Jest zarzut, że za dużo postaci powraca do życia. Ja jeszcze tego nie zauważyłem
I zastanawiam się też kiedy Erikson powróci do wątków Coltaina i Duikera, bo opis ich smierci i wydarzeń po niej wskazywały, że ich wątek nie zakończył się jeszcze
Vampdey - 22:26 13-02-2008
Proszę ja Was, komentujcie recenzje a nie newsy!
Newsy szybko giną w mrokach archiwum a lepiej, żeby komentarze wisiały pod tekstem do którego się odnoszą.
Elektra - 07:43 14-02-2008
Vampdeyu, to może zrobicie tak, żeby link 'komentarze' zawsze prowadził do recenzji itp., a nie do newsa o niej? Po co w ogóle komentarze pod takim newsem?
Achmed - 10:29 14-02-2008
Przydają się, rzadko, ale jednak. Zdarza się, że autorowi newsa pomerdają się linki albo jakiś inny błąd zrobi.