Japońska powieść o zagubieniu i tęsknocie za drugim człowiekiem - znużony bohater, scenarzysta telewizyjny, powraca do dzielnicy swojego dzieciństwa, pełnej duchów przeszłości - książka nagrodzona prestiżową nagrodą literacką Yamamoto Shugoro. Znużony mężczyzna w średnim wieku, wspomina tragicznie zmarłych rodziców i dzieciństwo. W dzielnicy, gdzie dorastał, spotyka miłą parę, wyglądającą dokładnie tak, jak kiedyś jego rodzice. Okazuje się, że to oni sprzed 37 lat. Widuje się z nimi regularnie, a z każdą wizytą coraz bardziej sam przypomina ducha. Zaczyna żyć na styku przenikających się światów. Czy tajemniczej sąsiadce uda się go ocalić?

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Żerań - 15:00 06-04-2007
Muza chyba postawiła na japońskich pisarzy - w to mi graj:). Współczesna literatura KKW ma duuużo ciekawych rzeczy do zaoferowania:)

GeedieZ - 15:50 06-04-2007
Po totalnym rozczarowaniu Murakamim przez następne kilka lat nie planuję czytać nic, co wyszło spod japońskiego pióra.

Żerań - 17:25 06-04-2007
Coooo?! Coooooooo?! COOOOOOOOOOOOOOOOO?! MURAKAMI TO GENIUSZ! NIEWIERNY! MURAKAMI AKBAR! MURAKAMI AKBAR! [Żerań wyciąga zieloną flagę dżihadu i zaczyna nią wymachiwać);P

GeedieZ - 19:27 06-04-2007
Heh, no cóż. Po przeczytaniu dwóch jego książek uznałem, że to najnudniejszy pisarz jakiego miałem okazję czytać. Jedni piszą kiepsko, inni średnio, jeszcze inni bardzo dobrze i wybitnie. A Murakami jest po prostu cholernie nudny...

Żerań - 21:12 06-04-2007
A co czytałeś Murakamiego?

GeedieZ - 08:50 07-04-2007
"Kafka nad morzem" oraz "Koniec świata i Hard-boiled Wonderland"

Żerań - 11:01 07-04-2007
Ooo, kolego, "Kafka..." nudny? Mylisz się. Akcja, to prawda, nie pędzi na złamanie karku, ale w tej książce to nie o to przecież chodzi...

GeedieZ - 08:36 08-04-2007
Kiedy właśnie nie wiem o co chodzi Murakamiemu w jego książkach. A jeśli odbieram ją tak jak autora zakładał, że będzie odbierana, to mi się to nie podoba.