Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Dove - 13:50 04-12-2006
Pratchett przed Le Guin i Sapkowskim??? Gaiman przed Lovecraftem, Mary W. Shelley, Asimovem i Dickiem??? Harry Potter??!!! I co, do kroćset, robi tam Pilipiuk?! Jeżeli już to gdzie Dukaj? Rozumiem, że kanon jest adekwatny do swojej nazwy, czyli absolutnie świrowy
Achmed - 14:28 04-12-2006
Vox populi. Dei tacet
PS: Gdyby zmienić nazwę na Kanon Współczesnego Czytelnika Fantastyki, to zgrubsza wszystko by się zgadzało.
Shadowmage - 14:40 04-12-2006
Ja co roku na innym forum organizuję też takie wybory, które nazywamy wątkowym kanonem - jednakze tak naprawdę jest to po prostu zapis preferencji czytelników tamtego wątku. Choć muszę przyznać, że wyniki są nieco mniej kontrowersyjne. Jeśli ktoś jest zainteresowany, to podam linka.
Galvar - 20:14 04-12-2006
No cóż, jako współorganizator odpowiem, że chcieliśmy po prostu ustalić własny kanon fantastyki. Nie w dosłownym sensie śFiRowym, ale w takim, że to nasz, własny wybór. Wybór ludzi z Republiki FiR, którzy czasem się mianem śFiRów określamy (czasem naprawdę śfirujemy
).
Jest to na pewno jakiś tam kompromis, wypadkowa oczytania grupy osób i na pewno dowód na to, że obecnie ciężko być obeznanym ze "wszystkim co powinno się znać", a znaczenie poszczególnych tytułów może być nie tylko inne dla każdego ale i wykraczać poza ustalone schematy kanonów.
Zaznaczam, że staraliśmy się wybrać kanon, a nie książki ulubione, co robimy w innym wątku.
Pozdrawiam!
Tigana - 20:51 04-12-2006
Shadowmage pisze:Ja co roku na innym forum organizuję też takie wybory, które nazywamy wątkowym kanonem
A i tak zawsze wygrywa Tolkien
Gytha Ogg - 22:00 04-12-2006
Pratchett przed Sapkowskim wcale mnie nie dziwi - sama bym tak ich ustawiła.
MadMill - 23:23 04-12-2006
Galv chyba wszystko wyjaśnił, sam byłem zniesmaczony jak zliczałem głosy(zliczone były, ja jest tylko poustawiam - musiałem sie pochwalić
), Harry Potter przed Gaimanem mnie zaskoczył bardzo, jako wielbiciela prozy Neila. Reszta była w porządku. Czy dziwi Terry przed Sapkiem? Wątpie, bo na forum jest wielu wielbicieli Świata Dysku. Z Le Guin były inne problemy... A Ci co czują się zniesmaczeni mogli przecież zagłosować, więc jak tego nie zrobili niech się nie dziwią.
Jest Howard, Tolkien, Lovecraft, Herberth, Le Guin - czyli pionierzy, a kolejność to już zależała od osobistych odczuć każdego z uczestników.
Same wyniki mi się genralnie podbają - troszke dużo Tolkiena.
Zgadzam się z Achmedem.
Co tam robi Pilipiuk? Spytajcie sie kolegi Tigany.
Gdzie Dukaj? A po co on tam potrzebny.
Tigana - 23:40 04-12-2006
MadMill pisze:Co tam robi Pilipiuk? Spytajcie sie kolegi Tigany.
Co robi tam Erikson ? Zapytajcie kolegi MadMilla
A tak nawiasem mówiąc - czy ja jeden na Pilipiuka głosowałem ?
Sam kanon jest po prostu odzwierciedleniem tego co jest czytane i lubiane przez przedstawicieli forum FiR. Nie można zaprzeczyć, że na liście jest sporo klasyki, ale chyba w dużej mierze z grzeczności. Cóż bywa i tak
MadMill - 00:08 05-12-2006
Tigana pisze:Co robi tam Erikson ? Zapytajcie kolegi MadMilla
Tylko, że na Eriksona głosowało, bodajże 9 osób, więc sporo, a na Pilipiuka chyba 2 albo 3 jest różnica.
I jak na razie nikt sie do Steva nie przyczepił.
Tigana pisze:Sam kanon jest po prostu odzwierciedleniem tego co jest czytane i lubiane przez przedstawicieli forum FiR.
W końcu chyba o to chodziło. Nawet bez tego "chyba".
Shadowmage - 09:35 05-12-2006
Tigana pisze:A i tak zawsze wygrywa Tolkien
A właśnie, że nie
I całe szczęście! (i to wcale nie dlatego, że ja zliczam głosy:) Pierwsze miejsce w fantasy cały czas się zmienia, ale dopiero teraz wygrał Martin (który jest patronem tamtego wątku).
Wkleję czołówkę w 3 podstawowych kategoriach:
Fantasy:
1. Martin George R.R. – "Pieśń Lodu i Ognia" - 23 głosy
2. Zelazny Roger – "Amber" - 20
3. Pratchett Terry – "Świat Dysku" - 19
3. Tolkien J.R.R. – "Władca pierścieni" - 19
5. Erikson Steven – "Opowieści z malazańskiej księgi poległych" - 15
SF:
1. Herbert Frank - "Diuna" - 21
2. Card Orson Scott- "Gra Endera" - 13
2. Dick Philip K. - "Ubik" - 13
2. Strugaccy Borys i Arkadij - "Piknik na skraju drogi" - 13
5. Heinlein Robert - "Kawaleria kosmosu" - 9
Polska fantastyka:
1. Sapkowski Andrzej - "Wiedźmin" (7 na same opowiadania) - 19
2. Zajdel Janusz A. - "Limes inferior" - 17
3. Kres Feliks W. - "Księga Całości" - 14
4. Grzędowicz Jarosław - "Pan Lodowego Ogrodu" - 11
4. Piekara Jacek - "Mordimer Madderin" - 11
Nie wszystko mi się podoba... ale jak słusznie zauważył Achmed to ludzie głosują
Tigana - 12:27 05-12-2006
MadMill pisze: Tylko, że na Eriksona głosowało, bodajże 9 osób, więc sporo, a na Pilipiuka chyba 2 albo 3 jest różnica.
Bo z Pilipiukiem jest jak z "Samoobroną" głosuje na nią kupa ludzi, ale nikt sie nie chce przyznać.
MadMill pisze: I jak na razie nikt sie do Steva nie przyczepił.
Oprócz mnie
Shadowmage pisze:A właśnie, że nie
I całe szczęście! (i to wcale nie dlatego, że ja zliczam głosy:)
Ja i tak wierzę w stara maksyme tow. Józefa S. -
"Nie ważne kto lgłosuje, ważne kto głosy liczy" Shadowmage pisze: Nie wszystko mi się podoba... ale jak słusznie zauważył Achmed to ludzie głosują
Tak naprawdę to trzbaby prześledzić wyniki wszystkich tego typu plebiscytów i dopiero z nich wyciągać średnia. A i tak kolejny kanon będzie tylko i wyłącznie odzwierciedleniem popularności (lub mody na) danego pisarza. I tyle