Po „Wybór broni”, pierwszą część trylogii Johna Birminghama zatytułowaną „Oś czasu”, sięgałem z niepewnością. Motyw przewodni tej grubej powieści nieznanego mi autora – podróż w czasie – jest dość oklepany i zastanawiałem się, jak ten australijski pisarz wybrnie z tego ślepego, moim zdaniem, zaułka. Nieoczekiwanie okazało się, że wybrnął, i nieźle zalazł mi za skórę.
Zapraszam do czytania recenzji książki Johna Birminghama pt. "Wybór broni". Autorem tekstu jest Jan "Żerań" Żerański.
Dodał: Vampdey
-Jeszcze nie ma komentarzy-