Hugo 2018 – laureaci - katedra.nast.pl

W ostatni weekend podczas światowego konwentu Worldcon wręczono nagrody Hugo 2018.

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

adalbert69 - 22:31 20-08-2018
Rozumiem ,ze w kategorii kobiet a gdzie męska strona ...czyby nie pisali ...

Janusz S. - 22:46 20-08-2018
Pisali w 1943. Teraz wymarli i jak widać książki SF&F pisują już prawie wyłącznie kobiety. Przynajmniej te nagradzane, W następnym roku wygra Novik, bo jej poprzedni gniot dostał tylko Nebulę.

Adon - 09:47 21-08-2018
Spokojnie, panowie z mniejszosci etnicznych beda bronic meskiego honoru. :D

Shedao Shai - 10:48 21-08-2018
Bardzo się cieszę, że seksizm został wyeliminowany z nagród Hugo. Teraz czas na Retro Hugo. W przyszłym roku zero nagród dla mężczyzn za 1944!!

Bronsiu - 12:46 21-08-2018
"The Twonky" jest u nas znany jako "Twonk".

historyk - 13:36 21-08-2018
Jemisin ma połowę cech niezbędnych do zdobywania nagród literackich - jest kobietą i jest czarna. Jak przejdzie na islam i przyzna, że jest homoseksualna, to Nobel murowany

_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Fidel-F2 - 15:19 21-08-2018

historyk pisze: to Nobel murowany

całkiem jak Dylan

Coacoochee - 18:59 21-08-2018
Dylan ma właściwe korzenie i lewicową wrażliwość.

Thuringwethil - 08:12 22-08-2018

historyk pisze:Jemisin ma połowę cech niezbędnych do zdobywania nagród literackich - jest kobietą i jest czarna.

A do tego dość nachalnie i agresywnie forsuje teorię że jakakolwiek decyzja o nieprzyznaniu nagrody własnie dla niej jest przejawem tylko i wyłącznie rasizmu. Do tego nagina fakty twierdząc że nagrodzono ją jako pierwszą czarnoskórą autorkę. Poczytałam trochę jej wypowiedzi i pierwszy raz odkładam jakąś lekturę na później (pomimo że mam zakupioną trylogię) ze względu na niechęć jaką wzbudza swoją postawą we mnie autor. Jej "rozliczenia się z Lovecraftem" nawet nie planuję czytać. W sumie to ciekawy zabieg wziąć uznanego autora, ale znanego z rasistowskich poglądów (co w tamtych czasy raczej nie powinno dziwić), i na jego plecach oraz "walce z rasizmem", robić reklamę jeszcze nie napisanego dzieła. Bo skoro HPL jest taki zły to cóż ją skłania do pisania i rozwijania jego uniwersum.

A co do samych nagród, ponownie zerknęłam na liste nominacji i wydaje się że autorzy płci męskiej chyba padli ofiarą jakiejś epidemii... No i Wonder woman przed BR to jednak dla mnie zaskoczenie (no ale w WW mamy silną, niezależną itp. itd. bohaterkę, więc...)

Beatrycze - 22:25 23-08-2018
Jeśli chodzi o czarnoskóre kobiety, Octavia E. Butler dostała Hugo, Nebulę i Locusa za opowiadanie "Bloodchild" ("Więzy krwi" - ukazało sie w którymś "Don Wollheim proponuje...") w 1984, jak teraz sprawdzam.
Przy okazji - rzeczone opowiadanie polecam, mało która krótka forma tak mi utkwiła w pamięci, jak to. Moim zdaniem (nie tylko moim, skoro dostała te nagrody, zanim nastała moda) jest świetne.

Thuringwethil - 11:05 24-08-2018
I właśnie panią Butler miałam na myśli mówiąc że Jemisin nagina fakty (ewentualnie stosuje wygodne niedomówienia - wiem, że za powieść to jest chyba faktycznie pierwszą czarnoskórą lauretką, nie wiem jak w nominacjach). Jak mi przejdzie "iryt" to przeczytam - teraz wiem, że oceniałabym powieść przez pryzmat wrodzonej złośliwości i przekory za jej agitkę:D

Spriggana - 15:54 24-08-2018
Jemisin jest pierwszą kobietą, która zdobyła Hugo za POWIEŚĆ. Przed 2016 [1] w kategoiach „twórczych” była cała jedna Octavia Butler. A jeśli rozszerzymy warunek na „niebiała kobieta” to przed 2016 było ich całe dwie, pod warunkiem że do kategroii twórczych zaliczymy „dramatic presentation”, wtedy łapie się Hugo dla „Doctor Horrible’s Sing-Along Blog”, gdzie na liście autorów scenariusza obok trzech Whedonów jest Maurissa Tancharoen.

[1] W 2016 Hugo za mikropowieść zdobyła „Binti” Nnedi Okorafor.

AM - 17:07 24-08-2018

Spriggana pisze:Jemisin jest pierwszą kobietą, która zdobyła Hugo za POWIEŚĆ. Przed 2016 [1] w kategoiach „twórczych” była cała jedna Octavia Butler. A jeśli rozszerzymy warunek na „niebiała kobieta” to przed 2016 było ich całe dwie, pod warunkiem że do kategroii twórczych zaliczymy „dramatic presentation”, wtedy łapie się Hugo dla „Doctor Horrible’s Sing-Along Blog”, gdzie na liście autorów scenariusza obok trzech Whedonów jest Maurissa Tancharoen.

[1] W 2016 Hugo za mikropowieść zdobyła „Binti” Nnedi Okorafor.

Ale w sumie dlaczego miałoby być więcej nagradzanych czarnoskórych autorek? Skoro nie stanowiły/nie stanowią nawet 1% autorów sf/fantasy?

ASX76 - 21:00 24-08-2018
W imię politycznej poprawności ;) Nieważna jakość, ważne kto dostaje nagrody :P

Fidel-F2 - 22:56 24-08-2018
Asiks, czy tobie się wydaje, że ludzie nie ogarniają oczywistych oczywistości dopóki ich nie potwierdzisz?

nosiwoda - 13:54 03-09-2018
Ci biedni prześladowani biali mężczyźni. O, tu mi łezka za każdym razem, gdy te przewidywalne już posty przewidywalnego autorstwa pojawiają się na forum.

historyk - 15:34 03-09-2018

nosiwoda pisze:Ci biedni prześladowani biali mężczyźni.

Nie czuję się prześladowany, raczej rozbawiony lewacką głupotą.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com