Tregillis przyzwyczaił nas, że swoją żywiołową i wciągającą prozę przeplata rozważaniami o naturze filozoficznej. W „Wyzwoleniu” ich nie zabrakło, choć mimo wszystko dominuje tu akcja.
Aleksander Krukowski recenzuje "Wyzwolenie" Iana Tregillisa.
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-