Nominacje do tegorocznej edycji Nagrody Literackiej im. Jerzego Żuławskiego uzyskały następujące książki:
Głosowanie przeprowadzono wśród elektorów, imiennie zaproszonych opiniotwórczych czytelników i koneserów literatury fantastycznej. Liczba głosujących: 46, okres głosowania: 1-15.04.2017. Głosowanie odbyło się zgodnie z obowiązującym Regulaminem Nagrody.
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Janusz S. - 09:48 16-04-2017
Mam nadzieję, że wygra Rak.
kurp - 09:49 16-04-2017
No, to przyjmujemy zakłady.
historyk - 11:44 16-04-2017
Aż trudno się doczepić do wyboru. Poza Cholewą, którego nic nie czytałem, więc nie mam zdania - warto ten jego cykl kupić? Bo przeleciałem recki t. 1 -
Gambit i zachwytu nie widzę... No i Inglotem, którego twórczość przestałem śledzić wieki temu, a opis tej konkretnej książki sprawia wrażenie tworu napędzanego prawicowymi kompleksami i obsesjami...
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
Beata - 13:59 16-04-2017
Bardzo szkoda, że "Fobia" Kaina się nie załapała.
Shadowmage - 17:03 16-04-2017
Z tego, co czytałem, też stawiam na Raka. Jeszcze chciałbym Hałas doczytać. Cholewy musiałbym nadrobić cały cykl, a na takie możliwości czasowe się nie zanosi, a Oramusa proza jakoś niespecjalnie mnie kręci.
Janusz S. - 17:58 16-04-2017
Jakiego Oramusa???
Ziuta - 18:37 16-04-2017
historyk pisze:Inglotem, którego twórczość przestałem śledzić wieki temu, a opis tej konkretnej książki sprawia wrażenie tworu napędzanego prawicowymi kompleksami i obsesjami...
Jeszcze nie czytałem
Polski 2.0, ale relacje znajomych, którzy mają już lekturę za sobą oraz wypowiedzi samego Inglota (który na fejsie co rusz się chwali, czego tą książką nie wyprorokował) sugerują, że jeśli są tam jakieś kompleksy i obsesje, to raczej w stylu ś.p. Pacyńskiego, niż Grzędowicza.
historyk pisze:Aż trudno się doczepić do wyboru. Poza Cholewą, którego nic nie czytałem, więc nie mam zdania - warto ten jego cykl kupić? Bo przeleciałem recki t. 1 - Gambit i zachwytu nie widzę
Pierwszy tom był fajny, a potem podobno jest jeszcze lepiej. Zresztą Cholewa był rok temu nominowany również do Kwazara, więc na pewno warstwę naukową ma na poziomie.
Spriggana - 18:51 16-04-2017
Ziuta pisze:Zresztą Cholewa był rok temu nominowany również do Kwazara, więc na pewno warstwę naukową ma na poziomie.
A dwa lata temu go dostał.
Ziuta - 19:17 16-04-2017
No to tym bardziej warto :)
Shadowmage - 21:39 16-04-2017
Janusz S. pisze:Jakiego Oramusa???
Oj, z pamięcią mam teraz problemy
Anonymous - 09:11 18-04-2017
historyk pisze: No i Inglotem, którego twórczość przestałem śledzić wieki temu, a opis tej konkretnej książki sprawia wrażenie tworu napędzanego prawicowymi kompleksami i obsesjami...
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
A czego innego oczekujesz po pisarzu ze "stajni" Parowskiego? Przecież to była/jest istna wylęgarnia takiego kato-prawicowego oszołomstwa.