Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Szenk - 15:28 20-07-2006
Żeby to się tylko nie zamieniło w klęskę urodzaju.
Jeśli zaczną wydawać w takim samym tempie, w jakim publikują nowe zapowiedzi - to ktoś tego nie wytrzyma: albo moce przerobowe, albo portfele czytelników. Albo jedno i drugie
Tigana - 17:26 20-07-2006
Jesteśmy (niestety?) świadkami normalizacji na naszym rynku - wydawnictwa wydają sporo książek zarówno tych dobrych, jak i tych słabych i do nas zależy wybór co kupimy. Co do "Fabryki" to mam ostatnio wrażenie, że ma za dużo propozycji w stosunku do możliwości przerobowych.
Szenk - 17:35 20-07-2006
"do nas należy wybór co kupujemy"
Tylko nieraz trzeba takiego wyboru dokonywać "w ciemno". Albo autor jest nieznany (debiutant) i nikt go nie czytał; albo ktoś go czytał, ale nie wiadomo, czy wierzyć zamieszczonej recenzji, gdyż gusta są różne; albo autor jest znany i lubiany, ale zdarzyło mu się popełnić gniota; albo przeciwnie - miernemu autorowi udało się napisać ciekawą książkę
; notatkom wydawcy też wierzyć za bardzo nie można.
Często wybór książki przypomina loterię
Shadowmage - 18:18 20-07-2006
Owszem, aczkoliwek z notki wydawniczej czasem da się wiele wywnioskować - a przynajmniej tyle, czy warto szukać dalszych informacji o książce, czy też dać sobie spokój.
Tigana-->za dużo w stosunku do jakich możliwości? Siły nabywczej czytelników? Podaży dobrych utworów? Możliwości starannej edycji, redakcji i wydania przez samo wydawnictwo?
Tigana - 19:07 20-07-2006
Do tego wszystkiego, a także normalnego wydawania utworów tj bez opóźnień i ciągłego zmieniania terminów.
--> Szenk - co do debiutantów to czekam na recenzje np w Katedrze, staram się nie kupować w ciemno - już kilka razy się przejechałem i teraz wole odczekać.Pewnie, że mam kilku zaufanych autorów, których zawsze kupie (Kay, Komuda), ale z większością jestem ostrożny. Dzisiaj książki nie są towarem deficytowym i można poczekać z zakupem miesiąc czy dwa.
ASX76 - 21:17 21-07-2006
Szenk ---> Jeśli chcesz przeczytać naprawdę świetną książkę (i masz już dość zabawy w loterię) to polecam "Spektrum" S. Łukianienki. Idealne połączenie rozrywki z refleksją.