Na okładce porównano go do Petera F. Hamiltona (...) i Glena Cooka. Przed przeczytaniem powieści wydawało mi się to nieco aroganckie i przesadzone. Ale, szczerze pisząc, po przeczytaniu „Niebiańskich pastwisk” marketingowej przesady w tych porównaniach na pewno nie ma dużo.
Roman Ochocki recenzuje powieść Pawła Majki pt. "Niebiańskie pastwiska".
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-