Czytelnik, który dotarł w trakcie pierwszej lektury „Mrocznej Wieży” do tomu III i nie zniechęcił się jeszcze do cyklu, który do tej pory spektakularny raczej nie był, w tomie „Ziemie Jałowe” może stanąć na czytelniczym rozdrożu.
Roman Ochocki recenzuje powieść Stephena Kinga pt. "Ziemie Jałowe".
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-