Nowa edycja popularnej książki Stanisława Lema, którą autor uważa za swój prywatny wkład w poetykę literatury science fiction. Nikt bowiem nie skrzyżował w taki sposób przyszłościowej fantastyki z baśnią i filozoficzną powiastką, nikt nie sporządził takiego stopu materii „naukowo-technicznej” z baśniowym sztafażem przedstawionego świata. „Cyberiada” – zabawny melanż tradycyjnej baśni i literatury science fiction z konstruktorami w roli czarowników i cudami, które są tam tylko niebywale rozwiniętą inżynierską sprawnością – stanowi swego rodzaju przestrogę przed brakiem umiaru, etyki i zbytnią wiarą we wszechmoc inżynierii.
Nowe wydanie słynnego dzieła Stanisława Lema to także nowa okładka – zaprojektował ją jeden z najbardziej cenionych grafików młodego pokolenia Przemysław Dębowski.

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 27 Sierpień 2015
ISBN: 978-83-08-05528-1
Oprawa: broszurowa ze skrzydłami
Format: 123×197 mm
Liczba stron: 520
Cena: 39,90 zł

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Shadowmage - 13:26 14-07-2015
Ha, myślałem, że dali sobie spokój z tą serią wznowień. Fajnie, bo okładki niezłe mają.

Tigana - 16:15 14-07-2015
Okładka tranzystory lizać.

Shadowmage - 17:32 14-07-2015
Jak tak dalej pójdzie, to jeszcze do Peake'a wrócą...

toto - 20:51 14-07-2015
Super.

kurp - 08:48 15-07-2015
Nie rozważam kompletowania Lema w żadnej formie, dopóki nie przeprowadzę się do większego lokum, a że póki co nie planuję... :(

Ciacho - 13:07 15-07-2015
Mam ten problem z Lemem, że czytałem kilka książek i uważam, że to niezły pisarz, ambitna literatura, ciekawe pomysły, ale jego styl jakoś tak nie przekonuje mnie do siebie, żeby sięgać z ochotą po kolejne jego książki. Czytałem "Solaris", "Eden" i coś jeszcze, już nie pamiętam. Na pewno do niego wrócę, bo chciałbym sprawdzić te najważniejsze z nich, jak chociażby właśnie "Cyberiadę", ale nie garnę się do tego zbyt szybko.

vesp - 22:56 18-07-2015
Poznawanie SF zaczęłam właściwie od Lema-przeczytałam większość jego książek na studiach i ,gdy sięgnęłam po literaturę obcą z tego gatunku ,bardzo często miałam wrażenie wtórności motywów i wątków.Do dziś uważam, że jest jednym z najlepszych pisarzy.Świetnie, że wciąż go wydają.