Moja nowa powieść, jak widać po planszy z Pyrkonowego pokazu, nazywa się „Cienioryt”. To zamknięta całość w jednym, grubym tomie. Wychodzi w dużym wydawnictwie, z którym nawiązałem współpracę rok temu. Świat powieści, inspirowany Europą z okresu wojny trzydziestoletniej, to moja największa kreacja w dotychczasowej karierze.

Literacko książka rozpięta jest pomiędzy realizmem magicznym, klasycznymi powieściami płaszcza i szpady, a koncepcyjną fantastyką. Gdybym miał streścić ją w jednym zdaniu, powiedziałbym:

W świecie, gdzie każdy cień jest oknem do groźnej i niezbadanej cieńprzestrzeni, w której tunele ryją adepci tajemnych sztuk; w gorącym południowym mieście, rządzonym przez małoletniego króla oraz sześciu grandów, którzy walczą ze sobą trucizną, spiskiem i zdradą, starzejący się, ubogi nauczyciel szermierki, mistrz dawnego stylu znanego jako La Destreza, odkrywa, jak bardzo może pogorszyć się jego sytuacja, gdy w ręce wpada mu cienioryt przedstawiający dziwną postać.



Oficjalna zapowiedź książki ukaże się przed wakacjami.

Źródło: FB

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

kurp - 22:58 27-03-2013
Z książki na książkę jest u Piskorskiego ciekawiej. Po świetnej "Krawędzi" strach pomyśleć, co też to może być!

Dawidek - 23:25 27-03-2013
A co z "Woltą"?

toto - 07:06 28-03-2013
Wiadomość o nowej powieści cieszy. Ale i mnie trochę niepokoi brak "Wolty".

Montgomery - 07:52 28-03-2013
Na "Woltę" jeszcze poczekamy, jak sam autor powiedział chce żeby to było jego opus magnum. Za to zastanawia mnie, ponieważ kiedyś wspominał też o pracach nad powieścią s-f, ciekawe co z nią ?

Shadowmage - 08:03 28-03-2013
Wygląda ciekawie, szczególnie po tym, co autor opowiadał na Pyrkonie, szczególnie gdy odrzeć to z entuzjazmu typu "patrzcie, to moje nowe dziecko, czyż nie jest śliczne?" .

Montgomery-->mówił, że ma kilka pomysłów na nową książkę i SF może być jednym z nich. Ale nie musi.