„Odrodzenie Ziemi” oprócz standardowych rozwiązań fabularnych, jakie prezentował w poprzednich tomach, tym razem ma do zaoferowania coś nowego. Card udowodnił, że potrafi kreować ciekawe nowe rasy i dać im własną, złożoną kulturę. Nie zmienia to jednak faktu, że w dalszym ciągu trzyma się utartego schematu fabularnego (...).
Zapraszamy do zapoznania się z recenzją "Odrodzenia Ziemi" Orsona Scotta Carda. Autorką tekstu jest Paulina Szydłowska.
Dodał: Shadowmage
-Jeszcze nie ma komentarzy-