„Spotkanie z Ramą” jest przykładem utworu, której obecnie nikt by nie odważył się napisać. Prosta fabuła, ledwo zarysowane postaci, narracja budząca skojarzenia z konspektem, a nie pełnoprawną powieścią. Mimo tego książka Clarke’a posiada niezaprzeczalny urok i dodatkowo pozwala zapoznać się z klasycznym ujęciem jednego z popularniejszych motywów w fantastyce.
W Katedrze recenzja "Spotkania z Ramą" Arthura C. Clarke'a. Autorem tekstu jest Tymoteusz "Shadowmage" Wronka.
Dodał: toto
-Jeszcze nie ma komentarzy-