Książka ukaże się najwcześniej za dwa lata.

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Shadowmage - 12:07 07-02-2012
W sumie się cieszę, że nie będzie (chyba) to kontynuacja ani wczesne lata Geralta (oczywiście mogę się mylić i jednak AS napisze coś w stylu "Regis: młode lata. Jak uwiodłem wiedźminkę"
Geralt umarł i niech tak zostanie, a świat był na tyle pojemny, że niejedną historię jeszcze by zmieścił... tylko czy to jest to, na co czekają fani?

Yans - 12:13 07-02-2012
Geralt umarł ? A kto i gdzie tak powiedział ?! A powrót Sapka do swojego złotodajnego uniwersum był tylko kwestią czasu i szybkości kurczenia się konta bankowego :/ Jestem więcej niż pewien, że Geralt wróci i wczle nie wiem czy się z tego cieszę, bo forma Sapka ostatnimi czasy jest mocno średniawa.

Gavein - 12:16 07-02-2012

Shadowmage pisze: Geralt umarł i niech tak zostanie, a świat był na tyle pojemny, że niejedną historię jeszcze by zmieścił... tylko czy to jest to, na co czekają fani?

Na Wiedźmina bez Geralta? Nie sądzę...

Ł - 12:40 07-02-2012
To jest właśnie największa słabość Sapkowskiego. W przypadku Tolkiena myślimy "Śródziemnie" w przypadku Kresa "Szerer", a w przypadku Sapkowskiego "Wiedźmin/Geralt". Podmiotem nie jest uniwersum ale bohater. Sapkowskiemu bliżej do prozy Moorcocka z jego sagą o Elryku. Zresztą stąd brało się rozczarowanie u wielu osób końcowymi tomami sagi - coraz mniej Geralta.

Shadowmage - 13:25 07-02-2012
W sumie całkiem niezłe podsumowanie cyklu

ASX76 - 15:19 07-02-2012
Shadowku, fani czekają na cokolwiek, co miałoby związek z Wiedźminem, choćby i uniwersum.

Shadowmage - 15:23 07-02-2012
Zależy od fana. Łaku słusznie napisał, że to Geralt jest ikoną przyciągającą czytelników. Autorzy gry też do tego doszli, przecież początkowo miała ona być o innym przedstawicielu fachu wiedźmińskiego, ale w trakcie prac jednak wskrzeszono Geralta.

ASX76 - 15:57 07-02-2012
No ba! Proszę jednakowoż wziąć pod łaskawą uwagę, iż każda książka Pana Sapkowskiego świetnie się sprzeda, niezależnie od tego, czy bohaterem byłby ponownie Wiedźmin, czy inna postać z tego/jego świata...
Co więcej, to właśnie uczynienie bohaterem innej postaci świadczyć może o tym, że autor nie chce "odcinać kuponów" wzorem wielu innych, a to dobrze o nim świadczy.

Shadowmage - 16:03 07-02-2012
Żeś przywalił. Po pierwsze nie dyskutujemy tutaj o tym czy to się sprzeda, czy nie - zresztą, nawet mimo chłodnego przyjęcia "Żmii" i tak kolejna powieść niezwiązana ze światem wiedźmińskim nadal by przyniosła sukces finansowy (chociaż pewnie nie tak wielki). Po drugie powrót do świata Wiedźmina, niezależnie od końcowej formy, to przecież właśnie odcinanie kuponów i jazda na popularności.

ASX76 - 16:11 07-02-2012
Wiedźmiński świat jest na tyle pojemny, że raczej da radę udźwignąć przygody kolejnego bohatera (lub bohaterki).
Proponowałbym wstrzymać się z negatywnymi określeniami do przeczytania książki. I dopiero wtedy pokusić się o ocenę, czy jest to "odcinanie kuponów".

Shadowmage - 16:14 07-02-2012
A zgadnij kto pierwszy o odcinaniu kuponów zaczął pisać?

ASX76 - 16:17 07-02-2012

Shadowmage pisze:A zgadnij kto pierwszy o odcinaniu kuponów zaczął pisać?

Czyżbym był to ja?

Tyle, że ja mam życzliwe optymistyczne/podejście, a Ty od razu walisz z grubej rurki.

Yans - 16:34 07-02-2012
ASX76 ====> Masz jakieś % od kuponów Sapka ?! Mi tam się wydaje, że on sobie pomyślał - o w mordę, drugi raz taka Żmija nie przejdzie, trzeba teraz zapodać śjakiegoś Wiedźmina, coś co na pewno wszyscy kupią.