Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Brzuzka - 21:03 10-05-2010
27 zł za 200 fabrycznych stron może służyć za encyklopedyczną definicje przesady:D
Tigana - 21:14 10-05-2010
To samo z "Banitą".
Brzuzka - 22:27 10-05-2010
Banita to jednorazowy wyskok, a tutaj mamy do czynienia z 20- tomową serią...
malakh - 22:44 10-05-2010
Ile tomów?!o_O
Maeg - 22:48 10-05-2010
Seria ma na dziś 22 tomy, ale nie wszystkie napisał Žamboch.
Shadowmage - 23:21 10-05-2010
Uuuu.... ładna seria
Brzuzka, jeszcze rok temu marudziłeś (niesłusznie zresztą
), że narzekamy na FS, a teraz sam zaczynasz.
Brzuzka - 00:24 11-05-2010
Rok temu FS może i była zła, ale trzeba było się do tego zła dokopać, teraz wystarczy zerknąć i już wszystko wiadomo, podnoszą ceny, drukują na papierze toaletowym, zmieniają wygląd serii w trakcie jej powstawania(Mortka) Wielkie księgi czynią małymi itp, po prostu poczuli pieniądz i za rok nie będą wydawać antologii opowiadań tylko każde osobno... w cenie 27 zł sztuka...
jmpiszczek - 09:09 11-05-2010
Dziwne, że dopiero teraz zauważyłeć to zjawisko. Tak było praktycznie od początku ich keriery wydawniczej (no, może poza kilkoma pierwszymi książkami).
Yans - 09:55 11-05-2010
Faktycznie 216 stron za 26,90, to przeginka pałeczki delikatnie mówiąc. Z papierem niestety tez macie rację ! Może ktoś tam chce wrócić do standardów druku jak za komuny ?!?!
malakh - 13:54 11-05-2010
Ale ta książka to jest przyrodnicza? O polowaniach na słonie? Nosorożce? A może czołgi?;p Kaliber tej spluwy mnie rozwala xD
Gavein - 19:55 11-05-2010
Faktycznie, FS przekracza kolejną granicę. Na szczęście radosna twórczość Zambocha w ogóle mi nie podchodzi (22 tomy z głowy)
malakh - 20:41 11-05-2010
Ja czytałem tylko "Sierżanta" - bardzo średni, więc po nic innego nie sięgnąłem.
Kris Of Utumno - 21:13 11-05-2010
Jak to dobrze, że wychodzą książki, których nie czuję się w (przyjemnym) obowiązku kupować i czytać