NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Ogród Ramy"

Weeks, Brent - "Droga cienia" (wyd. 2024)

Ukazały się

King, Stephen - "Billy Summers"


 Larson, B.V. - "Świat Lodu"

 Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)

 Kade, Kel - "Los pokonanych"

 Scott, Cavan - "Wielka Republika. Nawałnica"

 Masterton, Graham - "Drapieżcy" (2024)

 He, Joan - "Uderz w struny"

 Rowling, Joanne K. - "Harry Potter i Zakon Feniksa" (2024, Gryffindor)

Linki

Eames, Nicholas - "Krwawa Róża"
Wydawnictwo: Rebis
Cykl: Saga
Tytuł oryginału: Bloody Rose
Tłumaczenie: Robert J. Szmidt
Data wydania: Lipiec 2019
Oprawa: miękka
Format: 132x202 mm
Liczba stron: 522
Cena: 39,90 zł
Rok wydania oryginału: 2018
Tom cyklu: 2



Eames, Nicholas - "Krwawa Róża"

„Krwawa Róża” nie jest prostą kontynuacją „Królów Wyldu”. W tym tkwi jej największa zaleta. Akcja powieści rozgrywa się kilka lat po wydarzeniach z poprzedniej części. Na scenę wkraczają głównie nowi bohaterowie; ale pojawią się też ci starzy. Przede wszystkim tytułowa Róża, która – jak pamiętają czytelnicy „Królów...”, była sprawczynią zamieszania napędzającego fabułę poprzedniej powieści. Córką, której na ratunek ruszyła drużyna ongiś sławnych najemników dogorywających w oparach dawnej chwały. Teraz sama jest legendarną wojowniczką i przywódczynią najemnej ekipy. Jej historię czytelnicy śledzą głównie z perspektywy nowej bohaterki – dziewczyny, która zostaje bardem „Krwawej Róży” i ma opiewać jej czyny, aby trwały w ludzkiej pamięci. Członkowie „Sagi” również powrócą, ale w rolach drugoplanowych choć dramatyczniej rozegranych.

Autor zapunktował u mnie już punktem wyjścia. Potem było nawet lepiej. Ponieważ Eames nie starał się powtarzać tych samych schematów fabularnych. Fakt, wciąż mamy do czynienia z drużyną, wyprawą, misją. Ale bez przesadnego nadymania się zarówno pisarza, jak i jego bohaterów. Choć może do pewnego momentu. Poza tym autor nieco zmienił rzeczywistość. Po kilku latach od wydarzeń z poprzednich części nie można udawać, że świat stoi w tym samym miejscu. Choć Eames nie ma chyba ambicji pisania epiki, to nie sposób mu tego nie odnotować po stronie plusów. Bohaterowie równie często, a może nawet częściej z potworami walczą na arenach ku uciesze gawiedzi niż w zimnych, czy wilgotnych dolinach lub górach. Mimo to tam również zapuszczają się ludzie w poszukiwaniu potworów. Jednak niekoniecznie po to, aby uchronić niebożęta we wsiach i miastach przed jakimś straszydłem, lecz po to, aby trochę tych maszkar przyciągnąć przemocą do miasta, na areny. Jest też wróg, czy przeciwnik bardziej ludzki, ciekawiej złożony i potrafiący zainteresować (znowu: w porównaniu z poprzednią powieścią).

Nicholas Eames w dalszym ciągu próbuje kpić z fantasy. Chyba zaczęło mu to wychodzić lepiej niż w „Królach Wyldu”. Lub mnie ten styl przestał tak bardzo przeszkadzać. Na pewno kpina nie jest tu celem samym w sobie. Nie razi już zbyt mocno niedorzeczna menażeria fantasy, która pleniła się bez składu i ładu (o braku humoru nie wspominając) na kartach poprzedniej części. Humor stał się inteligentniejszy lub – tak jak potworów – było go jakby mniej. Może również dlatego „Krwawa Róża” podobała mi się bardziej.

Mimo to wciąż nie podobało mi się luzackie podejście do pewnych kwestii, które w zamierzeniu miało bawić. Na szczęście autor doprawił historię dramatem, aczkolwiek chyba i do niego ma jeszcze zbyt ciężką rękę. Jest przynajmniej jedna scena (śmierci pewnej istotnej postaci), w której autor przeszarżował z podbijaniem bębenka wpływu zdarzenia na główną bohaterkę. Znowu: być może chciał w ten sposób nieco ją rozładować, czymś w rodzaju śmiechu przez łzy; ale chyba jednak nie. Od razu przypomniała mi się „Pani Jeziora” i scena, kiedy Shani ociera ukradkiem łzę. Andrzej Sapkowski potrafił takie sceny rozgrywać subtelniej i z większą dozą wiarygodnych emocji. Nicholas Eames nie ukrywa jednak, że wciąż jest aspirującym pisarzem, dlatego być może pokora i skromność jeszcze go na takie szczyty zaprowadzą. Zdecydowanie wolę takie podejście od „kozakowania” poprzez mieszanie bez składu i ładu różnych gatunkowych elementów i klisz. Całkiem możliwe, że trzecia część tej opowieści, jeśli kiedykolwiek powstanie, będzie kolejnym krokiem do przodu w literackim rozwoju tego pisarza. Czego mu szczerze życzę, ponieważ „Krwawa Róża” dała mi zdecydowanie więcej radości od „Królów Wyldu”. Ale nie radości spowodowanej przeszarżowanym poczuciem humoru autora, tylko takiej wynikającej z obcowania z dobrą rozrywką, której tenże humor jest jednym z elementów, wcale nie najważniejszym.



Autor: Roman Ochocki
Dodano: 2019-12-03 12:00:13
Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Tigana - 20:04 03-12-2019
Osobiście wolę "jedynkę". Bardziej przemawiał do mnie jeden wielki pastisz fantasy niż jazda na pół gwizdka ni żartem, ni serio.

Shadowmage - 20:24 03-12-2019
+1

Pierwszy tom czymś się wyróżniał, drugi już podąża w stronę "zwykłego" fantasy z odrobiną humoru. Inna sprawa, że niekoniecznie był to zabieg, który można było powtórzyć.

nosiwoda - 11:34 04-12-2019
Tigana pisze:Osobiście wolę "jedynkę". Bardziej przemawiał do mnie jeden wielki pastisz fantasy niż jazda na pół gwizdka ni żartem, ni serio.

No więc ja już w pierwszym miałem trochę WTF ni żartem, ni serio.

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS