Ale pochlapać się mogę, nie?
Drugie pytanie do Jeffa.
Skąd pomysł na żywych świętych? Podczas mojego pierwszego spotkania z jednym z nich, omal nie udusiłem się ze śmiechu.
edit:
Czy uważasz, że jeśli Twoje książki są wydawane w jakimś kraju, to powinien to robić jeden wydawca? Czy może każda książka to oddzielny produkt i bez znaczenia kto ją wyda, byle wydał?
To z powodu ostatniej dyskusji o planach wydawniczych Maga.
koniec
No to i Piekarę należy o coś spytać.
Kiedy czytałem opowiadania o Mordrimerze, miałem wrażenie, że jedyną "istotną" różnicą między światem wykreowanym a historycznym było wspomnienie, że Jezus zszedł z krzyża i kazał zabijać swoich wrogów (jakoś tak; może nie było to tak prostacko ujęte). Do walki ze złem są wyznaczeni inkwizytorzy. Ale moje wyobrażenie o wiekach średnich (tych późnych) i czasach nieco późniejszych jest właśnie podobne do tego wykreowanego przez Ciebie w cyklu. Inkwizycja była bandą skurczybyków, która męczyła ludzi bez powodu, kościół był skorumpowany i zdeprawowany. Pytam, po co było w takim razie tworzenie nowej rzeczywistości, skora ta historyczna dawała ogromne pole do manewru i byłaby bardziej wiarygodna?
Czy masz jeszcze jakieś pomysły na serię o MM (czytaj, czy nie masz innych pomysłów?)?
No i znowu Dukaj
Kiedyś obiło mi się o uszy, że było marzenie ekranizacji
Ruchu Generała. Czy coś w tej sprawie się zmieniło? Są jakieś postępy?