Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed
Shadowmage pisze:A od czego lepiej zacząć? od tego, co bardziej pasuje do Twoich upodobań. Stawiałbym na "Zamieć" jednakże.
W każdym razie Stephenson to chyba obecnie mój ulubiony autor fantastyczny. A im mniej tej fantastyki w jego twórczości, tym bardziej mi się podoba.
Hifidelic pisze:Spróbuj czegoś cięższego też... Może Ci podpasuje? Z krótkich form polecam np. "Karę większą" Huberatha, albo "Piaseczniki". Mam nadzieję, że Ci podpasują.
Na Stephensonie, choć świetnym, świat Fantastyki ani się nie zaczyna, ani nie kończy.
Ps. Zazdroszczę Ci, że będziesz mogła tyle wspaniałych rzeczy przeczytać PO RAZ PIERWSZY...
Hifidelic pisze:Spróbuj czegoś cięższego też... Może Ci podpasuje? Z krótkich form polecam np. "Karę większą" Huberatha, albo "Piaseczniki".
Elektra pisze:No i? Wyobraź sobie, że wiem. Czy napisałam, że on jest jedynym, najlepszym, najwspanialszym pisarzem fantastycznym i w ogóle? Jest po prostu moim ulubionym.
AM pisze:więc świetnie wybrałaś .
To poczekaj na "Zamęt" i Jacka na morzu. Nie spodziewałem się po Stephensonie takiej dynamiki i akcjiMadMill pisze:No i może niektórzy powiedzą, że bluźnię, ale akcja w drugim tomie ŻS wciąga mnie bardziej niż w Zamieci, sama akcja.
Bo jak już taki wieczny malkontent jestem, nic na to nie poradzę. A poza tym nie można zawsze chwalić, nie?MadMill pisze:No, ja ciągle tkwię w pierwszym tomie, ale nie rozumiem jak mogłeś na niego narzekać. ;P
I obyś nie zapeszył z tym wydaniem trzeciej odsłony Ustroju Świata.
RaF pisze:Po kilku miesiącach bojów wymęczyłem wreszcie "Zamieć". Wynudziłem się niemiłosiernie, poirytowałem, absolutnie nic mnie w tej książce nie wciągnęło, nic nie zainteresowało. Sam aż nie wiem, kiedy tak ostatnio miałem. A wielka szkoda, szczególnie że "Diamentowy wiek" bardzo mi się podobał. No cóż, ewidentnie książka w mój gust nie trafiła.
Wróć do Literatura zagraniczna
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości