Brzezińska, Anna - "Mgła" :: Sprawdź komentowany artykuł.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Brzezińska, Anna - "Mgła"

Postautor: Janusz S. » pt 08.03.2024 14:56

Widzę tylko dwie możliwości: albo mi się bardzo spodoba albo nie będę w stanie doczytać do końca.
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5947
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Brzezińska, Anna - "Mgła"

Postautor: historyk » pt 08.03.2024 16:40

Niestrawny bzdet. Wydmuszka z udziwnioną formą. Na blogu wrzuciłem trzy strony, czyli jedno zdanie:
https://seczytam.blogspot.com/2024/03/anna-brzezinska-mga.html
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2658
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Brzezińska, Anna - "Mgła"

Postautor: Obłęd » sob 09.03.2024 19:28

Historyku, zachęciłeś bardzo. Liczę na powiew świeżości i faktycznie coś więcej, niż zwykłą pop-literaturę.
Obłęd
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 679
Rejestracja: czw 09.02.2012 22:57

Brzezińska, Anna - "Mgła"

Postautor: drwalrabarbar » ndz 10.03.2024 16:22

Panie historyk, ja wiem, że zbyt skomplikowana struktura może budzić popłoch w niektórych głowach. Niektórzy wolą książki gdzie bohater: zamachnął się straszliwie mieczem i dziewce zerwał przepaskę biodrową. Ale czasem warto włożyć trochę wysiłku w trochę poważniejszą lekturę. A tu warto.
drwalrabarbar
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 131
Rejestracja: śr 04.01.2017 19:50

Re: Brzezińska, Anna - "Mgła"

Postautor: Shedao Shai » ndz 10.03.2024 18:31

drwalrabarbar pisze:Panie historyk, ja wiem, że zbyt skomplikowana struktura może budzić popłoch w niektórych głowach. Niektórzy wolą książki gdzie bohater: zamachnął się straszliwie mieczem i dziewce zerwał przepaskę biodrową. Ale czasem warto włożyć trochę wysiłku w trochę poważniejszą lekturę. A tu warto.


Czasami też nie warto dorysowywać wartości tam, gdzie jest zwykły bełkot. Nie każda książka napisana w sposób odstający od standardu jest automatycznie wartościowa.

("Mgły"nie czytałem, więc odpowiadam ogólnie na ogólną wypowiedź drwala, choć przyznać muszę że recenzja historyka wystarczy mi żeby nie tknąć tego kijem przez szmatę; nie żeby wcześniej książka znajdowała się w sferze moich zainteresowań).
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3724
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Brzezińska, Anna - "Mgła"

Postautor: Obłęd » ndz 10.03.2024 20:35

Książki jeszcze nie czytałem, ale powiem szczerze, że jak widzę komentarze na blogu Historyka, w stylu: "brakowało mi wyrazistych bohaterów czy fabuły", gdzie sama autorka i struktura tekstu wskazują, że "Mgła" raczej fabułocentryczna nie jest, to trochę nie wiem o co chodzi. Nie idę na komedię licząc na to, że obejrzę dramat i odwrotnie. Literatura ma to do siebie, że nie musi fabuły stawiać w centrum, co niech potwierdzi Bernhard, Queneau, Grillet, Proust czy Marias. Przykładamy odpowiednie narzędzia interpretacyjnie tam gdzie trzeba.
Obłęd
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 679
Rejestracja: czw 09.02.2012 22:57

Re: Brzezińska, Anna - "Mgła"

Postautor: historyk » ndz 10.03.2024 23:29

drwalrabarbar pisze:A tu warto.

Nie, nie warto, to wydmuszka.

Obłęd
Przed pierwszymi opiniami czytelnik nie wiedział czego oczekiwać. Teraz już wie.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2658
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Brzezińska, Anna - "Mgła"

Postautor: Obłęd » pn 11.03.2024 8:56

Oczekiwania to jedno, ale nie można przez nie wszystkiego filtrować. Biorę książkę do ręki i widzę strukturę tekstu. Widzę narrację, sposób jej prowadzenia. Rozpoznaję, że nie jest ona fabułocentryczna, więc nie formułuję zarzutów domagających się skupienia na fabule i postaciach, bo to strzelanie kulą w płot. Ja oczywiście rozumiem, że ktoś tego typu pisania może nie lubić. I luz. Odkładam książkę na półkę, stwierdzając że jest ona nie w moim guście. Ale nie smaruję, że to kiepska rzecz, bo to nieuzasadniona opinia, jeśli jest oparta wyłącznie na takim kontekście.
Obłęd
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 679
Rejestracja: czw 09.02.2012 22:57

Re: Brzezińska, Anna - "Mgła"

Postautor: Janusz S. » pn 11.03.2024 10:43

Czy dobrze rozumiem, że nikt z uczestników tej ożywionej dyskusji jeszcze nie przeczytał tej książki?
Nie wpłynie to co prawda na moją decyzję, bo książka już leży na półce. Pytam z ciekawości...
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5947
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Brzezińska, Anna - "Mgła"

Postautor: Obłęd » pn 11.03.2024 10:55

Tak, a o co chodzi? :D
Obłęd
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 679
Rejestracja: czw 09.02.2012 22:57

Re: Brzezińska, Anna - "Mgła"

Postautor: Janusz S. » pn 11.03.2024 11:06

Chyba chciałem się przyłączyć... ale najwyraźniej jestem za mało kreatywny, żeby mi się udało bez zaglądania do książki :P
Jeśli wolność słowa w ogóle coś oznacza, to oznacza prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć. G. Orwell
Awatar użytkownika
Janusz S.
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 5947
Rejestracja: pn 18.03.2013 19:15
Lokalizacja: Sośnicowice / Kraków

Re: Brzezińska, Anna - "Mgła"

Postautor: historyk » pn 11.03.2024 16:42

Janusz S. pisze:Czy dobrze rozumiem, że nikt z uczestników tej ożywionej dyskusji jeszcze nie przeczytał tej książki?

Bardzo źle rozumiesz. Ja czytałem.

Obłęd
To jest słaba rzecz - bełkot i wydmuszka.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2658
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35


Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 100 gości