Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Shedao Shai - 09:44 08-03-2019
Trochę jednak błąd z tą zmianą formatu, mogli dorzucić coś jeszcze i go zachować. No ale kupię i tak. Brzmi bardzo ciekawie.
asymon - 10:21 08-03-2019
Zadzwońcie do Prószyńskiego, że jest literówka w podtytule.
Normalnie bym pomyślał, że korekta wyłapie, ale we "Wracać wciąż do domu" jakieś ktosie wstawiły stronę praw autorskich z "Sześciu światów Hain", przynajmniej w ebooku, nie wiem jak w papierowej, nie sprawdzałem, za ciężka.
Janusz S. - 12:26 08-03-2019
Shedao Shai pisze:Trochę jednak błąd z tą zmianą formatu, mogli dorzucić coś jeszcze i go zachować. No ale kupię i tak....
A ja właśnie zrezygnowałem. Chciałem kupić jedynie dla zachowania kompletnej serii, bo publicystyka mnie niezbyt ciekawi, ale skoro format nie pasuje to nie ma po co się wysilać.
Waldek - 23:30 08-03-2019
Janusz S. pisze:
"A ja właśnie zrezygnowałem. Chciałem kupić jedynie dla zachowania kompletnej serii, bo publicystyka mnie niezbyt ciekawi, ale skoro format nie pasuje to nie ma po co się wysilać."
I to jest podejście do literatury, a ogólnie słowa pisanego, nie pasuje m na półkę i do serii to " nie ma co się wysilać"
gadba - 01:18 09-03-2019
Waldek ma rację. Bo tu ludki układają książki seriami, wydawnictwami, autorami albo alfabetycznie tytułami, od najmniejszej do największej i na odwrót. Cudują jakby mieli do dyspozycji 400 m2 regałów lub kilkaset egzemplarzy do przekładania z lewa na prawo, żeby tylko ładnie wyglądało. Zawsze jest coś nie tak. To się robi nudne.
Shicho - 06:57 09-03-2019
Przecież nie napisał: "bardzo chciałem kupić i przeczytać tę książkę, ale formatem nie pasuje do innych, więc sobie odpuszczę", lecz: "chciałem kupić
jedynie dla zachowania kompletnej serii, bo publicystyka mnie niezbyt ciekawi, ale skoro format nie pasuje to nie ma po co się wysilać".
Dostrzegacie różnicę?
Fidel-F2 - 07:55 09-03-2019
nie
niech sobie kupi wymiarowy karton i namaluje okładkę
asymon - 08:41 09-03-2019
Tekst pośrednio o Lemie, sieciowy, więc do znalezienia w sieci. Ciekawostka, nie wiedziałem.
https://www.theparisreview.org/blog/201 ... ry-prizes/
Janusz S. - 11:33 09-03-2019
Waldek pisze:I to jest podejście do literatury, a ogólnie słowa pisanego, nie pasuje m na półkę i do serii to " nie ma co się wysilać"
Słowo pisane warto też zrozumieć przed skrytykowaniem. Interesuje mnie literatura a nie publicystyka, ale dokupiłbym publicystykę i spróbował przeczytać gdybym miał jakikolwiek powód ku temu. Np. byłaby ona elementem serii, którą i tak zbieram bo mi się podoba. Jak coś mnie nie interesuje i nie pasuje do zbieranej serii, to po co miałbym kupować? To jest racjonalne podejście do słowa pisanego. Nie wystarcza mi kasy na wszystkie te książki, które chciałbym mieć a co dopiero na te, które mnie nie ciekawią.
gadba pisze:Waldek ma rację.
gadba pisze: Bo tu ludki układają książki seriami, wydawnictwami, autorami albo alfabetycznie tytułami, od najmniejszej do największej i na odwrót. Cudują jakby mieli do dyspozycji 400 m2 regałów lub kilkaset egzemplarzy do przekładania z lewa na prawo, żeby tylko ładnie wyglądało. Zawsze jest coś nie tak. To się robi nudne.
To prawdziwy dramat, że chciałbym, żeby książki oprócz interesujące treści fajnie prezentowały się na półkach i były estetycznie wydane. A już układanie ich na półkach seriami powinno być karalne. Nie liczyłem ile m2 regałów mam do dyspozycji. Jak mi braknie to dokupuję nowe regały. Kilkaset egzemplarzy książek to miałem jak byłem nastolatkiem. Bynajmniej nie dlatego żeby je przekładać. Jak Cię coś nudzi to w ustawieniach forum jest taka miła opcja "ignoruj posty". Skorzystaj.
Fidel-F2 - 11:48 09-03-2019
Janusz S. pisze:
Słowo pisane warto też zrozumieć przed skrytykowaniem. Interesuje mnie literatura a nie publicystyka, ale dokupiłbym publicystykę i spróbował przeczytać gdybym miał jakikolwiek powód ku temu. Np. byłaby ona elementem serii, którą i tak zbieram bo mi się podoba. Jak coś mnie nie interesuje i nie pasuje do zbieranej serii, to po co miałbym kupować? To jest racjonalne podejście do słowa pisanego.
asymon - 19:14 04-04-2019
Odkopuję. Format jest taki jak zbiorczych "cegiełek". Nie mam linijki, ale przyłożyłem w księgarni do "Wracać..." i pasują.
Janusz S. - 14:04 05-04-2019
asymon pisze:Odkopuję. Format jest taki jak zbiorczych "cegiełek". Nie mam linijki, ale przyłożyłem w księgarni do "Wracać..." i pasują.
Naprawdę? Dzięki za info, bo ten argument zapewne przetnie moje wahania co do zakupu.