Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
kurp - 08:59 19-01-2017
Czarna szabla brzmi ciekawie, szkoda, że nic o niej nie wiadomo. Wykopałem gdzieś na półce i czytam właśnie Diabła łańcuckiego - i jestem zachwycony!
Shedao Shai - 09:00 19-01-2017
Nic dla mnie <rozpiera siena fotelu z samozadowoleniem>
Fidel-F2 - 09:07 19-01-2017
Fabryki nie lubię i nic od nich nie kupuję. Najwyżej coś z chomika ściągnę.
Janusz S. - 11:12 19-01-2017
Ksiązki FS rzadko kupuję zarówno z przyczyn merytorycznych jak i ze względu na dzielenie książek. Miałem kupić Podlewskiego, ale drugi tom "Głębi" był niespecjalnie ciekawy i zastanawiam się tylko nad Grzędowiczem - napiszcie coś, skoro już macie egzemplarz recenzencki.
Tigana - 11:41 19-01-2017
kurp pisze:Czarna szabla brzmi ciekawie, szkoda, że nic o niej nie wiadomo.
Jak nic nie wiadomo? Wznowienie zbioru opowiadań, jest u nas jedna czy dwie recenzję.
Chyba, że znów nie łapę metafory, tudzież ironii lub subtelnego wskazywania błędu.
historyk - 14:55 19-01-2017
Fidel-F2 pisze:Fabryki nie lubię i nic od nich nie kupuję.
Janusz S. pisze:Ksiązki FS rzadko kupuję zarówno z przyczyn merytorycznych jak i ze względu na dzielenie książek.
Jak zgodnie panowie. I jeszcze ja się muszę z Wami zgodzić... Ciężki dzień, nawet pokłócić się nie ma z kim
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
kurp - 20:16 19-01-2017
Tigana pisze:kurp pisze:Czarna szabla brzmi ciekawie, szkoda, że nic o niej nie wiadomo.
Jak nic nie wiadomo? Wznowienie zbioru opowiadań, jest u nas jedna czy dwie recenzję.
Chyba, że znów nie łapę metafory, tudzież ironii lub subtelnego wskazywania błędu.
Ups. Faktycznie. Nie skojarzyłem, podejrzałem opis na Katedrze (pusty) i uznałem, że to coś nowego. Na Galeonach i Czarnej banderze straciłem rachubę w książkach Komudy. Ale tego chyba też nie czytałem, choć nawet wcześniej.
A jak już jesteś - kojarzysz późniejsze pozycje? W jakim kierunku ewoluuje? Warto sięgać po najnowsze jego cegły?
Tigana - 23:26 19-01-2017
Ostatnio Komuda nie pisze za dużo. Z tych ostatnich - "Samozwaniec 4" - w końcu dobrnął do końca, ale efekt taki sobie - wcześniejsze szlacheckie lepsze. "Ostatni honorowy" - podobno na podstawie prawdziwych "podziemnych" walk - czyta się dobrze, ale znów bez rewelacji. Podobał mi się "Hubal" - dosyć surowa książka, mało romantyczna,ale dobrze napisana i wciągająca. Osobiście uważam, ze Komuda jakoś specjalnie się nie rozwinął. W gatunku "szlacheckim" już chyba się wypalił (a może potrzebował odpoczynku), i teraz szuka czegoś nowego. Znalazłem info, ze się np zaangażował przy tworzeniu świata RPG "Rok 1920" -czy będzie z tego jakaś książka zobaczymy) No chyba, że wróci do tematu "Dymitriad" czego też nie można wykluczyć.
kurp - 09:43 21-01-2017
To mało optymistyczne wieści. Od pierwszych opowiadań widać było, jak sądziłem, spory postęp. Z mojej aktualnej perspektywy ostatnie chronologicznie książki, które znam - Galeony, Bandera i Diabeł - to naprawdę świetne czytadła, chociaż w Diable irytowała mnie już od pewnego momentu maniera doprowadzenia sytuacji do skrajności i wołania potem deus ex machina. Patrząc na okładki Hubala czy Honorowego wyobrażałem sobie, że może jest jeszcze lepiej
Siedzenie w klimatach szlacheckich mi nie przeszkadza. Jestem starym graczem Dzikich Pól i lubię nawet średnie historie w tych realiach.
A Samozwańca to w ogóle warto czytać? Spasowałem po pierwszym tomie. Mnie osobiście ten epizod historyczny jakoś totalnie nie porywa.
Tigana - 13:07 21-01-2017
kurp pisze: Patrząc na okładki Hubala czy Honorowego wyobrażałem sobie, że może jest jeszcze lepiej
Na ostatniego byłem z lekka napalony - nielegelne walki szermiercze - fajny temat. Potem się okazało, ze jet ich tylko kilka w ksiazce. Słabo wyszło opisywanie Polskie w okresie transformacji ustrojowej - jakbym czytał słaby reportaż.Wątek z sowiecką agenturą też nie porywał.
kurp pisze: A Samozwańca to w ogóle warto czytać? Spasowałem po pierwszym tomie. Mnie osobiście ten epizod historyczny jakoś totalnie nie porywa.
Jest tam kilka świetnych momentów - szczególnie mocno utkną mi w pamięci drobiazgowy opis szarży husarskiej - ale mnie całość rozczarowała. Jakby nie sążniste opisy wszystkiego co się da to fabułę czterech tomów można by w dwóch zmieścić. Chyba czwarty tom najlepszy, bo w końcu sie zaczyna dziać na serio.
Za toj ak nie czytałeś to mogę polecić "Zborowskiego" - całkiem dobre opowiadania.
kurp - 18:36 21-01-2017
Okay, dziękuję za opinię!