|
Wydawnictwo: Ender Cykl: Algorytm wojny Data wydania: Kwiecień 2013 ISBN: 978-83-62730-39-1 Oprawa: miękka Format: 145 x 205 mm Liczba stron: 320 Cena: 34,90 zł Tom cyklu: 2
|
Bliżej...
Zapomniany i pozostawiony na New Quebec oddział porucznik Cartwright ciągle walczy. Marcin Wierzbowski i jego towarzysze do walki z wrogiem i własnym zwątpieniem mają tylko i wyszkolenie i instynkt. Kiedy Unia sobie o nich przypomina, okazuje się, że ich wytrzymałość będzie wystawiona na jeszcze cięższą próbę.
Wojna przenosi się na teren Imperium, a garstka żołnierzy zostaje rzucona w sam środek najbardziej umocnionej prowincji Cesarstwa. Czy plan pułkownika Brisbane’a ma jakiekolwiek szanse na realizację? Jaki efekt przyniesie ich poświęcenie i czy zdołają ocalić resztę oddziału ewakuowaną po Bitwie o Przesmyk?
Nowa powieść autora „Gambitu” przenosi wojnę w przestrzeń międzyplanetarną. Starcie eskadr bojowych, misterne plany ataków i zasadzek w systemach gwiezdnych, widowiskowe potyczki i przejmujące konanie okrętów sprawiają, że „Punkt cięcia” staje się areną bitwy kosmicznej na miarę Davida Webera.
Michał Cholewa z wielkim rozmachem kreśli obraz uniwersum, nie tracąc przy tym z oczu losów swoich bohaterów – samotnych w niekończącej się wojnie, w której łatwiej zachować życie niż człowieczeństwo.
Obiekt jest częścią serii
Algorytm wojny
Zobacz całą serię
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Shedao Shai - 10:44 27-02-2024
Poległem gdzieś w 1/3 książki. To niezła sztuka, tak zamordować moje zainteresowanie, które po pierwszym tomie było całkiem, całkiem. Spoto z tego zajmuje nowy wątek - Chiński, którego czytanie było katorgą. Chińczycy przed każdym się krygują bo "nie wypada", jak ktoś popełnia błąd to mu nie zwracają uwagi, nie mówią wprost o co chodzi tylko kręcą, kombinują, bo przygniata ich cała sterta zasad, konwenansów, tradycji i tak dalej. W pewnym momencie człowiek zaczyna się zastanawiać, jak tak zarządzana flota w ogóle cokolwiek ugrała, bo powinna albo dawno zostać pokonana, albo implodować.
Wątek dotychczasowy, czyli Wierzba i oddział porucznik Cartwright niestety przestał mnie interesować, zmuszałem się żeby dalej go czytać. Trzeci - o jakichś oficerach - juz tylko skubnąłem, po czym stwierdziłem że nie czytam tego za karę, a w gruncie rzeczy to zupełnie nie muszę. Więc odpuściłem. Zbyt dużo tu militariów, za mało sci-fi, space opery, ogólnie: kosmosu. Swiat przedstawiony mnie nigdy do końca nie kupił, brakowało mi tu też jakiejś większej tajemnicy czy motywu końcowego do którego dążyłaby fabuła.
Shadowmage - 10:56 27-02-2024
Mnie podeszło bardziej od pierwszej części, ale nie na tyle, bym podjął aktywne działania w kwestii sięgnięcia po tom trzeci
Shedao Shai - 11:05 27-02-2024
Z tego co pamiętam, Historyk odpadł po czwartym. Czyli odpadnięcie jest pewne, kwestia tylko po którym. To może i dobrze że padłem już po drugim
nosiwoda - 11:53 27-02-2024
Wygrywam stawkę, nie sięgnąwszy po żaden.
Shadowmage - 11:55 27-02-2024
nosiwoda pisze:Wygrywam stawkę, nie sięgnąwszy po żaden.
Ale masz komplet, prawda? PRAWDA?
nosiwoda - 11:58 27-02-2024
I znowu wygrywam, bo ani jednego
Bronsiu - 12:00 27-02-2024
nosiwoda pisze:Wygrywam stawkę, nie sięgnąwszy po żaden.
Ale musisz się posunąć na podium, zrób mi też miejsce.
nosiwoda - 12:03 27-02-2024
Shadowmage - 12:04 27-02-2024
nosiwoda pisze:I znowu wygrywam, bo ani jednego
Kim jesteś i co zrobiłeś z nosiwodą?
Janusz S. - 12:08 27-02-2024
Nie łapię sie do żadnej grupy i na żadne podium. Nie dość, że jeszcze nie odpadłem, to nie pamiętam ile przeczytałem. Na pewno jakiś tom, gdzie wszyscy taplali się w błocie. I nie mam ostatniego, reszta była na taniej książce po kilka złotych to kupiłem
Bronsiu - 12:53 27-02-2024
Chociaż nie, nie mam racji. Trzy tomy z tego cyklu były nominowane do Zajdla (jeden nawet wygrał), więc pewnie czytałem, albo chociaż przeglądałem, ich fragmenty w corocznych Zajdlowych antologiach. Z pokorą schodzę z podium.
asymon - 13:01 27-02-2024
Ja już "Gambitu" nie zmogłem, ale gdzieś tam się kisi na dysku i wypływa na powierzchnię, gdy kolejne tomy są nominowane do Zajdla. Ale nie warto chyba.
historyk - 13:27 27-02-2024
Shedao Shai pisze:Poległem gdzieś w 1/3 książki.
A to akurat jeden z lepszych tomów. Sprawdź jeszcze "Fortę" - to chyba najlepsza część, za to po "Forcie" jest "Inwit", na którym ja poległem. Tu o t. 3-4:
https://seczytam.blogspot.com/2021/08/micha-cholewa-algorytm-wojny-t-3-4.html