Patronat
Esslemont, Ian Cameron - "Kamienny wojownik"
Weeks, Brent - "Cień doskonały" (wyd. 2024)
Ukazały się
Pilipiuk, Andrzej - "Okiść"
King, Stephen - "Im mroczniej, tym lepiej"
King, Stephen - "Im mroczniej, tym lepiej" (twarda)
Black, Holly - "Więzień Bez Tronu"
Wielgus, Grzegorz - "Pieśń zemsty"
Kisiel, Marta - "Mała draka w fińskiej dzielnicy"
Tolkien, J.R.R. - "Kształtowanie Śródziemia"
Niven, Larry & Pournelle, Jerry - "Pyłek w Oku Boga"
Linki
|
|
|
Wydawnictwo: Mag Cykl: DziedzictwoData wydania: Styczeń 2005 ISBN: 83-89004-86-0 Format: 135 x 205 mm Liczba stron: 504 Tom cyklu: 1
|
Do ‘Eragona’ podchodziłem bardzo sceptycznie. Książka przedstawiana jako wielki hit na Zachodzie, porównywana jednocześnie do ‘Harry’ego Pottera’ i ‘Władcy Pierścieni’; ‘chwilowo podziękuję’, myślałem. Drażnił mnie wielki szum wokół książki, a bardzo pozytywne notki z ‘Bravo’ i ‘Popcornu’ - widniejące na czwartej stronie okładki - odnieść mogły tylko negatywny skutek. Dlatego ‘Eragona’ zamierzałem przeczytać dopiero przy pewnej, niezbyt szybkiej okazji. Traf chciał, książkę otrzymałem już teraz. Jak mogę opisać swoje wrażenia w dużym skrócie? Każde dzieło należy oceniać biorąc pod uwagę konwencję w jaką ono się wpisuje. I wziąwszy na to poprawkę - jest to powieść dobra.
Chłopiec imieniem Eragon wraz z wujkiem i kuzynem wiedzie spokojne życie rolnika, gdzieś na odludziu, z dala od wielkich spraw. Pewnego dnia w dziwnych okolicznościach napotyka w lesie na piękny, błękitny kamień. Nie trzeba długo czekać, by okazało się, że znalezisko tak naprawdę jest smoczym jajem. Smok, a właściwie smoczyca, okazuje się zdumiewająco inteligentną istotą; nadto, między nią a chłopakiem zawiązuje się przyjaźń. Wiadomo jednak: sielanka nie może trwać długo - w okolicy zaczynają się kręcić obcy i w momencie gdy gospodarstwo Eragona zostaje zniszczone a wuj zabity, chłopiec rozpoczyna wędrówkę. Towarzyszy mu Brom, wydawać by się mogło, że zwykły bajarz, jednak jego przeszłość - spowita mgłą tajemnicy - to wielkie, epickie czyny. Eragon mimowolnie staje się pionkiem w wojnie, która trwa już od pokoleń...
Fabuła z czymś na pewno Wam się kojarzy… Może z początkiem sagi Roberta Jordana, może z ‘Mieczem prawdy’ Goodkinda? Nawiązań, podobieństw znajdziecie na pewno znacznie więcej, nie wiem czy to kwestia inspiracji, czy pewnych modnych fabularnych stereotypów znanych z amerykańskiej fantasy, ale generalnie jest schematycznie do bólu. Mamy tu spokojnego wieśniaka, któremu o rodzicach pozostało jedynie mgliste wspomnienie (lecz mimo to jasnym jest, że dokonali oni wielkich czynów, które zapewne wiązać się będą z misją naszego bohatera). Z dnia na dzień nowomianowany bohater musi skończyć z dotychczasowym życiem, porywa go wir wydarzeń, które odmienią oblicze świata (dodam, że uniwersum Paoliniego, to również klisza klisz - zawiera jedynie elementy już czytelnikowi znane). Powszechny schemat, czyż nie? Taki jest ‘Eragon’ - standardowy od początku do końca.
Wielki szum powstał wokół faktu, iż autor, Christopher Paolini, pisząc książkę miał ledwie lat piętnaście. Jak to odbiło się na treści utworu? Styl jest dobry: lekki, sprawny, powieść łatwo się czyta, zgrzytów nie ma. Jednocześnie dane jest odczuć czytelnikowi, że obcuje z dziełem osoby jeszcze młodej - styl ten jest niezbyt wyrafinowany: bardzo prosty, bez żadnych komplikacji.
Powieść tą można z czystym sumieniem polecić… tyle, że jak pisałem, wpisuje się ona w konwencję, która nie każdemu musi odpowiadać. To fantasy młodzieżowa, więc należy być świadomym wynikających z tego faktu implikacji. ‘Eragon’ jest książką od pierwszej do ostatniej strony przygodową - tak na nią patrząc, ocena musi być wysoka, bowiem opowiadana historia wciąga, budzi żywe zainteresowanie czytelnika. Poza tym jednak nie znajdziemy tu błyskotliwych, zaskakujących rozwiązań, brutalnego realizmu i tego wszystkiego, czego wymaga bardziej wyrobiony odbiorca.
Czy ‘Eragon’ przeznaczony jest więc tylko dla młodszych miłośników fantasy? Niekoniecznie. Powieść Paoliniego może stanowić świetną rozrywkę i uprzyjemnić nam trochę czasu. Wystarczy być przygotowanym, iż ta opowieść to standardowa przygoda w świecie elfów i krasnoludów. Wtedy może również Was wciągnie. Tak się stało w każdym razie ze mną i godzin spędzonych nad lekturą nie żałuję. Było przyjemnie.
Ocena: 5/10
Autor: Vampdey
Dodano: 2006-03-26 15:49:30
-Jeszcze nie ma komentarzy-
|
|
|
Artykuły
Plaża skamielin
Zimny odczyt
Wywiad z Anthonym Ryanem
Pasje mojej miłości
Ekshumacja aniołka
Recenzje
Harpman, Jacqueline - "Ja, która nie poznałam mężczyzn"
Baldree, Travis - "Księgarnie i kościopył"
Herbert, Brian & Anderson, Kevin J. - "Dziedzic Kaladanu"
Lee, Fonda - "Dziedzictwo jadeitu"
Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia"
Fosse, Jon - "Białość"
Hoyle, Fred - "Czarna chmura"
Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"
Fragmenty
Silverberg, Robert - "W dół do ziemi" (Wymiary)
Niven, Larry & Pournelle, Jerry - "Pyłek w Oku Boga"
Silverberg, Robert - "Księga czaszek"
Scalzi, John - "Wojna starego człowieka" (Wymiary)
Grimwood, Ken - "Powtórka"
Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"
Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"
Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2
|