Wydawnictwo Olesiejuk prezentuje plany wydawnicze wobec uniwersum Gwiezdnych Wojen na 2025 rok.
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Shedao Shai - 10:02 11-01-2025
Noo, i powrót Legend to ja rozumiem! Jeśli rzeczywiście będą w twardej oprawie, to - nie oszukuję się - skuszę się, mimo że tych czterech to na półce mi stoją i wydania Ambera i oryginalne, wielkie HC.
Bibi King - 11:09 11-01-2025
Dodruki w Dzień Strażaka. Przypadek? Nie sądzę.
Whoresbane - 15:41 11-01-2025
Shedao Shai pisze:Noo, i powrót Legend to ja rozumiem! Jeśli rzeczywiście będą w twardej oprawie, to - nie oszukuję się - skuszę się, mimo że tych czterech to na półce mi stoją i wydania Ambera i oryginalne, wielkie HC.
Plagueis mnie ani ziębi ani grzeje ale jeśli nie wydadzą Bane'a na twardo to palimy opony przed siedzibą wydawnictwa
Shedao Shai - 17:07 11-01-2025
Whoresbane pisze:Plagueis mnie ani ziębi ani grzeje
A to błąd. Jedna z najlepszych i najważniejszych książek SW.
Whoresbane - 17:29 11-01-2025
Czytałem. Pięć stron akcji, ponad 400 nudy. Tylko Stara Republika!
Shedao Shai - 18:06 11-01-2025
Whoresbane pisze:Czytałem. Pięć stron akcji, ponad 400 nudy. Tylko Stara Republika!
Chłopie! Polityki, intryg, knowania, które wyniosły Palpatine'a! Jak chcesz akcji, to pograj w Quake'a
Plus - przecież to się dzieje w czasach Starej Republiki
Ash - 18:07 11-01-2025
Tylko Yuuzhan Vongowie!
Z perspektywy przeddisneyowskiego wielkiego fana SW to się zastanawiam jak im udaje się sprzedawać teraz książki SW jak wszystko inne (seriale i filmy etc) to kupsztanga do potęgi. A Legendy, no EU zaorany, więc bez sensu. Kiedyś to się czytało to amberowskie wydania.
Whoresbane - 18:09 11-01-2025
Stara Republika kończy się razem z Banem. Następnie jest Wielka Republika a później era imperium.
Palpatine to popierdółka a nie Sith
Shedao Shai - 18:25 11-01-2025
Whoresbane pisze:Stara Republika kończy się razem z Banem. Następnie jest Wielka Republika a później era imperium.
Proszę mi tu nie bluźnić. Wielka Republika to wymysł z nowego kanonu <rzyg>.
Shedao Shai - 18:25 11-01-2025
Ash pisze:Tylko Yuuzhan Vongowie!
<3 <3 <3
Whoresbane - 18:35 11-01-2025
Shedao Shai pisze:Whoresbane pisze:Stara Republika kończy się razem z Banem. Następnie jest Wielka Republika a później era imperium.
Proszę mi tu nie bluźnić. Wielka Republika to wymysł z nowego kanonu <rzyg>.
Czytałem Światło Jedi i podobało mnie się. W ciemno zbieram resztę i zrobię maraton
Shedao Shai - 18:53 11-01-2025
Whoresbane pisze:Shedao Shai pisze:Whoresbane pisze:Stara Republika kończy się razem z Banem. Następnie jest Wielka Republika a później era imperium.
Proszę mi tu nie bluźnić. Wielka Republika to wymysł z nowego kanonu <rzyg>.
Czytałem Światło Jedi i podobało mnie się. W ciemno zbieram resztę i zrobię maraton
Każdemu jego porno. Ja tylko zwracam uwagę, że w prawdz... w starym kanonie taki podział na ery nie funkcjonował, więc w kontekście książki o Plagueisie nie ma co go stosować.
Whoresbane - 19:19 11-01-2025
No jak nie funkcjonował? Stara Republika, Nowa Republika, Nowa Era Jedi
A Światło Jedi sprawdź. Lepsze niż się spodziewałem, przyjemna lektura
Shedao Shai - 19:22 11-01-2025
Whoresbane pisze:No jak nie funkcjonował? Stara Republika, Nowa Republika, Nowa Era Jedi
No, a
Wielkiej - o której tu mówię - nie ma.
Whoresbane pisze:A Światło Jedi sprawdź. Lepsze niż się spodziewałem, przyjemna lektura
Jakość jest nieistotna. Jest z nowego kanonu, więc z definicji mnie nie interesuje.
Whoresbane - 19:25 11-01-2025
Wielka to Disneyowski wymysł. Jednak wypada świetnie w porównaniu z innymi gównami z nowego kanonu. Tarkin tfu...
Janusz S. - 20:49 11-01-2025
Wy naprawdę to wszystko czytaliście...
Bronsiu - 21:14 11-01-2025
To samo miałem napisać
Shedao Shai - 21:22 11-01-2025
Janusz S. pisze:Wy naprawdę to wszystko czytaliście...
Jeśli kilka powieści SW to dla Ciebie szok, to nie powiem ile ich ogółem przeczytałem, żeby nie spowodować zawału
Whoresbane - 22:08 11-01-2025
Ja przeczytałem ich sporo mniej ale nie ma co mówić skoro to tak szokuje. Zwłaszcza po tym jaki Shedao ma nick i kogo ja mam w avatarze
Bronsiu - 23:05 11-01-2025
Ja przyznaję się do niewiedzy w obu tych kwestiach.
Whoresbane - 09:34 12-01-2025
Z tego wszystkiego zapomniałem napisać co sam biorę w tym roku. Udało mi się dorwać wszystkie, dotychczasowo wydane, młodzieżówki z Wielkiej Republiki w śmiesznej cenie więc dozbieram i je. Więc w tym roku wezmę od nich 3-6 książek: Ścieżka zemsty, Eye of Darkness i Defy the Storm oraz trylogię Dartha Bane, jeśli faktycznie wydadzą ją w twardej oprawie.
Ogółem cudnie by było jakby poszli w Legendy na twardo. Wymieniłbym sobie całą Starą Republikę z amberowskiego w miękkiej na twarde oprawy
Janusz S. - 09:56 12-01-2025
Przykro mi przyznawać do ignorancji, ale zapomniałem (zakładając optymistycznie, że w ogóle to wiedziałem), że Shedao to oryginalnie postać z SW a u awatara @Whoresbane'a dostrzegam co prawda coś jakby miecz świetlny, ale postaci nie jestem w stanie zidentyfikować.
Moje zdziwienie wynikało bardziej z ilości książek powstających w ramach wszechświata SW. Zazwyczaj oznacza to wtórność i miałkość, ale skoro piszą to rózni autorzy i autorki to może i poziom bywa różny. Jak byłem mały to w ogóle nie chciałem wychodzić z kina gdzie grali kolejne filmy z serii SW, ale książki jakoś nigdy nie zyskały mojego zainteresowania a i sympatia wyczerpała się w miarę jak filmy robiły się coraz słabsze.
Whoresbane - 10:16 12-01-2025
W moim podpisie jest Dolina Mrocznych Lordów na Korribanie (coś na wzór Doliny Królów w Egipcie) a w avatarze jest Darth Bane - największy z Sithów (a nie jakaś popierdółka jak Sidious, pfff)
Poziom książek jest różny jak i tematyka różna. Osobiście mnie odepchnęły książki nawiązujące do filmów. Za to Starą Republikę pokochałem. Sprawdź trylogię Karpyshyna
Pietrek - 11:47 12-01-2025
Ja bym chętnie coś ze świata SW przeczytał, najlepiej z bohaterami z pierwszej trylogii. Jeśli można liczyć na polecajki to bardzo proszę. Dodam że moje książkowe doświadczenia ograniczają się do Cienie Imperium Perryego(super) i Dziedzica Imperium Zahna( nie zmęczyłem)
Ash - 12:08 12-01-2025
Zahn to topka autorów piszących SW. Jak Ci nie przypadł do gustu to daj sobie spokój. Ksiązki SW to głownie taka sieczka, harlequiny dla chłopców. Wiem to z autopsji, bo za młodziana przeczytałem tego ze 100 tomów xD
0lukasz0 - 16:19 12-01-2025
Poza galaktykę, Punkt przełomu, Labirynt zła - te mogę polecić z ery prequeli, Posłuszeństwo, Ręka sprawiedliwości - te dwa dzieją sie krótko po E6.
Janusz S. - 16:54 12-01-2025
Whoresbane pisze:Poziom książek jest różny jak i tematyka różna. Osobiście mnie odepchnęły książki nawiązujące do filmów.
Zabawnie wyszło, bo tylko te mam i próbowałem kiedyś napocząć...
asymon - 17:29 12-01-2025
A jak jest z Trylogią Thrawna? Tą oryginalną?
Whoresbane - 17:48 12-01-2025
Posiadam ale jeszcze nie czytałem
Shedao Shai - 17:49 12-01-2025
asymon pisze:A jak jest z Trylogią Thrawna? Tą oryginalną?
Fajna space opera.
Izek Inge - 09:14 13-01-2025
asymon pisze:A jak jest z Trylogią Thrawna? Tą oryginalną?
W czasach, gdy wyszła, to był sztos jakich mało, zwłaszcza, że te kilka wydanych przed nią w USA książek to była straszna miernota. Dziś trochę trąci, ale nadal jest lepsza niż połowa tego, co na początku wychodziło w EU/Legendach, zwłaszcza produkcje Kevina J. Andersona. Zapamiętałem też, że Zahn, w odróżnieniu od wielu starwarsowych autorów, nie zastosował schematu: "mam pomysł: złe Jedi albo zły statek albo zły admirał albo złe robale, rozciągnijmy to do rozmiarów powieści albo wręcz trylogii", tylko nawrzucał w tę trylogię wszystko, co mu przyszło do głowy i było całkiem bogato, a fabuła rozgrywa się na kilku płaszczyznach. Za dzieciaka nudziły mnie wątki polityczne, bo co to za wpychanie polityki w moje wojny i gwiazdy, dziś pewnie by mnie bardziej ciekawiły, niż bieganie z mieczem za szalonymi mistrzami Jedi.
Pietrek - 10:08 14-01-2025
Lubię Gwiezdne Wojny ale fanem nie jestem. Był krótki research i padło na: trylogię Thrawna bo to ponoć najlepsze z najlepszych w tym uniwersum no i Steve Perry. Perry to świetny wyrobnik, jego Conany i Obcego miło wspominam. Na pierwszy ogień poszły Cienie imperium i było super. Wszystko grało, akcja czy dialogi jak żywcem z filmów. Był klimat. Na tej fali sięgnąłem po Zahna i .. dupa. Nawet nie wiem dlaczego mi nie siadło. Zrobiłem dwa podejścia, trzecie z jakimś amatorskim audiobookiem. NUUDAAA.