Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Pietrek - 17:10 28-11-2024
Przy recenzjach książek od Vespera należy wspomnieć o czymś takim jak komfort czytania. Czytam głównie w środkach komunikacji zbiorowej i taszczenie ze sobą bloczków fundamentowych to słaby pomysł. Recenzja zachęca do czytania ale wydanie już nie.

ASX76 - 17:22 28-11-2024
Taaa... Jasne. Lepiej wypuścić w trzech tomach w kilkumiesięcznych odstępach i zapłacić więcej cebulionów. ;)

historyk - 17:24 28-11-2024

ASX76 pisze:Taaa... Jasne. Lepiej wypuścić w trzech tomach w kilkumiesięcznych odstępach i zapłacić więcej cebulionów.

Akurat książki Vespera są konkretnie nadmuchane.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Ash - 17:25 28-11-2024
Dobrze, ze Vesper umie w ebooki i nie trzeba wozić ze sobą cegły.

ASX76 - 17:31 28-11-2024

historyk pisze:

ASX76 pisze:Taaa... Jasne. Lepiej wypuścić w trzech tomach w kilkumiesięcznych odstępach i zapłacić więcej cebulionów.

Akurat książki Vespera są konkretnie nadmuchane.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Ja tam uwielbiam konkretnie nadmuchane książki. Simmonsy i McMurtry to ideał!

Shedao Shai - 17:38 28-11-2024

ASX76 pisze:Taaa... Jasne. Lepiej wypuścić w trzech tomach w kilkumiesięcznych odstępach i zapłacić więcej cebulionów.

Tak bym wolał.

Cerber108 - 18:36 28-11-2024
Mi to aż tak nie przeszkadza. Woziłem w pociągu Ziemiomorze, Strugackich czy Olimp i jeszcze żyję, książki zresztą też.

Kjarik - 23:42 28-11-2024
Tylko w tym roku woziłem autobusem Strugackich, Malazańską, Czerwonego Marsa czy omnibus Gibsona. Właściwie to do pracy jeżdżę z plecakiem tylko po to, żeby mieć gdzie włożyć książkę. Odpuściłem jedynie Mieczowi Kaigenu bo jednak szkoda tych brzegów.

Adashi - 10:19 29-11-2024
Faktycznie, miecz mógłby przedziurawić plecak ;)

ASX76 - 10:30 29-11-2024

Adashi pisze:Faktycznie, miecz mógłby przedziurawić plecak

A pochwa od czego?

Pietrek - 12:29 29-11-2024
Woziłem w pociągu i przeczytałem Vesperowe Na południe od Brazos. Pewnie że można. Czy chciałbym powtórzyć tą przyjemność z innymi równie wielkimi książkami? Zdecydowanie nie. Napiszę trochę niepopularnie ale taka Odyseja kosmiczna Clarkea cieszy mnie bardziej w oddzielnych tomach nawet w zintegrowanej oprawie niż gdyby miał to wydać Mag w omnibusie. Ja tak mam inni nie muszą.

romulus - 13:28 30-11-2024
Nie jest to książka, którą bym zabrał ze sobą w jakąkolwiek podróż - z racji formatu i objętości. Toteż podziwiam tych, którzy się odważają.