NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Sanderson, Brandon - "Śmiała" (twarda)

Weeks, Brent - "Cień doskonały" (wyd. 2024)

Ukazały się

Dresler-Janik, Elwira - "Topielica z mokradeł"


 Musiałowicz, Anna - "Wyrzuciła ją rzeka"

 Corey, James S.A. - "Łaska bogów"

 Thorpe, Gav - "Corax"

 Abnett, Dan & Lee, Mike - "Władca Zniszczenia"

 Piekara, Jacek - "Ja, inkwizytor. Miasto Słowa Bożego"

 Wyndham, John - "Kukułcze jaja z Midwich"

 Kańtoch, Anna - "Czarne" (wyd. 2024)

Linki

2024-09-26 13:28:47 Nowe szaty Grabińskiego

Wydawnictwo Vesper przedstawia projekt okładek do dwóch tomów dzieł Stefana Grabińskiego. "Szalona zagroda", wraz z nowym wydaniem "Muzeum dusz czyśćcowych", w księgarniach w listopadzie 2024 roku.



Wyobraźnia Stefana Grabińskiego jest jak lokomotywa, porywająca pociąg pełen pasażerów w sferę dojmującego mroku i wyrafinowanych koszmarów.

Zapraszamy do wagonów. Skład tomu Szalona zagroda gwarantuje odwiedziny w krainach pionierskich dokonań mistrza grozy (opowiadanie tytułowe, Zez, Engramy Szatery), jak i wyprawę do dojrzałych, późnych kreacji (skandalizująca powieść Salamandra czy satanistyczny Cień Bafometa). Odważny podróżnik może zwiedzić też efekty brawurowych eksperymentów artystycznych w utworach rozproszonych i nierzadko zapomnianych (Czad, Czarna Wólka, Parkan, Lepianka w czystym polu), a nawet zagłębić się w tunele podświadomości pod fantazją „polskiego Lovecrafta” (Zmora). Podróż do niezwykłego świata, wykreowanego przez najwybitniejszego rodzimego twórcę literatury niesamowitości, w wyborze i z przewodnictwem zdeklarowanego miłośnika Grabińskiego.

Dodał: Whoresbane

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Staro - 17:41 26-09-2024
To ma być okładka dla Grabińskiego? Grafik wcześniej pracował nad książkami YA czy co?

Whoresbane - 18:14 26-09-2024
Czyli nie tylko mi te okładki wyglądają na YA

kotson - 23:45 26-09-2024
A tymczasem od ponad roku wiadomo, że wydawnictwo Dwie Siostry wydaje Demona ruchu. Parę tygodni temu pokazano już okładkę i datę premiery na październik. A z tego co widzę w zapowiedziach na Katedrze cisza.

Cerber108 - 00:04 27-09-2024
Ubraliście moje myśli w słowa, panowie.

SechulLath - 08:06 27-09-2024
Poprzednia bardziej mi odpowiadała, ale te też nie są jakieś szkaradne. Wydaję mi się, że inna czcionka odczarowałaby efekt YA.

Janusz S. - 09:11 27-09-2024
kotson pisze:A tymczasem od ponad roku wiadomo, że wydawnictwo Dwie Siostry wydaje Demona ruchu. Parę tygodni temu pokazano już okładkę i datę premiery na październik. A z tego co widzę w zapowiedziach na Katedrze cisza.

Poprawimy to zaniedbanie :drinking:

Obłęd - 10:09 27-09-2024
Bijatyka na rynku o Grabińskiego eskaluje.

Whoresbane - 10:14 27-09-2024
Trzy różne wydawnictwa wydają go w tym roku, ciekawe czy będzie czwarte :D

Janusz S. - 12:41 27-09-2024
Równie interesujące wydaje mi się kto niby to wszystko kupi, zwłaszcza że niektóre ceny są b. ambitne.

asymon - 13:05 27-09-2024
Whoresbane pisze:Trzy różne wydawnictwa wydają go w tym roku, ciekawe czy będzie czwarte :D

Ja się dziwię, że artrage jeszcze nie wydało... Swego czasu, jako Bookrage, dorzucali Grabińskiego prawie do każdego pakietu. Chyba że to nie obecny szef artrage był fanem, a któryś z pozostałej dwójki...

Bibi King - 10:34 28-09-2024
Czcionka i projekt z epoki, pasuje idealnie. Skojarzenia z YA chybione. Wychodzi jakieś, pardon my French, ograniczenie.

historyk - 12:19 28-09-2024
Bibi King pisze:Czcionka i projekt z epoki, pasuje idealnie.

No nie bardzo. Wówczas po 1. raczej nie było okładki z ilustracją, tylko tytuł i nazwisko autora- ilustracje bywały częściej na trzeciej stronie. Po 2. Liternictwo stosowano raczej proste.

Tu masz np. taką "okładkę"(de facto to str. 3) do SF Ossendowskiego:
https://seczytam.blogspot.com/2019/08/f-antoni-ossendowski-zbuntowane-i.html

asymon - 13:29 28-09-2024
Hm, a nie jest tak, że jak stare książki oprawiono w tekturkę, to oryginalne okładki wklejono jako trzecią stronę? Na wiki znalazłem takie rzeczy: Demon ruchu, Salamandra, oczywiście nie wszystkie książki mają, pewnie zależy od wydawcy i technicznych możliwości drukarni.

Choć może jest jak piszesz, książek sprzed wojny mało miałem w rękach szczerze mówiąc, choć okładki typu "Salamandra" bywały też później, nawet w latach 70-tych. No ale takie trójkolorowe okładki słaby by się dziś sprzedały, dziś okładka ma za przeproszeniem, jebać po oczach, to znaczy stymulować wizualnie.

Nic to, mnie się okładki podobają, choć i tak nie kupię ;)

Bibi King - 14:08 28-09-2024
@historyk,
Dyskusyjne te twoje tezy. Polecam np.

https://www.grapheine.com/en/history-of-graphic-design/history-of-book-covers-1/amp

Od XIX w. w przód.

Whoresbane - 14:19 28-09-2024
asymon pisze:oryginalne okładki wklejono jako trzecią stronę? Na wiki znalazłem takie rzeczy: Demon ruchu


Nowe wydania z IX mają właśnie wklejone stare okładki w treści

Obrazek

historyk - 15:35 28-09-2024
Bibi King pisze:@historyk,
Dyskusyjne te twoje tezy. Polecam np.

https://www.grapheine.com/en/history-of ... vers-1/amp

Od XIX w. w przód.

Ale wiesz co to jest "dowód anegdotyczny"? Przecież widzę teraz na półce książki z XIX wieku i okresu międzywojennego (a mam ich kilkadziesiąt) - w większości przypadków to prosta płócienna oprawa bez ilustracji, ewentualnie z tłoczeniami. Zazwyczaj nawet bez tytułu i nazwiska autora. Kolorowe ilustracje jeśli są, to na trzeciej stronie. O tu np. wrzucałem dwa ostatnie przedwojenne nabytki:
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=978456874281767&set=pb.100063523898476.-2207520000&type=3

asymon
Hm, a nie jest tak, że jak stare książki oprawiono w tekturkę, to oryginalne okładki wklejono jako trzecią stronę?

Fakt, piszę nie podstawie wiedzy podręcznikowej, tylko tego co widzę na półkach, więc jest opcja, że to książki oprawione u introligatora. Ale bywam też w antykwariatach, takich jak np. Żupańskiego w Poznaniu, i jednak większość książek sprzed 1945 roku ma zwykłe płócienne oprawy.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Falcon64 - 21:13 28-09-2024
W załączonym linku są kartonowe oprawy introligatorskie.

asymon - 22:47 28-09-2024
Jest trochę książek na Allegro, większość oprawiona w tekturki z przyczyn oczywistych.
https://allegro.pl/kategoria/ksiazki-li ... ia-do=1920

Ale zdarzają się perełki, jak pojedyncze tomy dzieł Słowackiego, Sienkiewicza, czy rozlatujący się Szekspir. Grabińskiego nie znalazłem.

Ogólnie typografia w wydaniu Vesper może nie z epoki, ale pozłacanie robi robotę, gdyby jeszcze dodali pozłacany portret...

Obrazek

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

McDonald, Ian - "Hopelandia"


 antologia - "PoznAI przyszłość"

 Chambers, Becky - dylogia "Mnich i robot"

 Pohl, Frederik - "Gateway. Za błękitnym horyzontem zdarzeń"

 Esslemont, Ian Cameron - "Powrót Karmazynowej Gwardii"

 Sanderson, Brandon - "Słoneczny mąż"

 Swan, Richard - "Sprawiedliwość królów"

 Iglesias, Gabino - "Diabeł zabierze was do domu"

Fragmenty

 Hendel, Paulina - "Cmentarz zagubionych dusz"

 McCammon, Robert - "Bagno"

 Wyndham, John - "Kukułcze jaja z Midwich"

 Musiałowicz, Anna - "Wyrzuciła ją rzeka"

 James, Marlon - "Wiedźma Księżyca, Król Pająk"

 McCammon, Robert - "Łabędzi śpiew"

 Vaughn, S.K. - "Astronautka"

 Howey, Hugh - "Pył"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS