Arcydzieło, które przetrwało kres postmodernizmu, powieść uznawana powszechnie za najbardziej przystępną spośród zawikłanych, przedziwnych dzieł Thomasa Pynchona.
Po śmierci Pierce’a Inverarity’ego, byłego kochanka i potentata na rynku nieruchomości, Edypa Maas zostaje wykonawczynią jego testamentu. Wkrótce zostaje w tej misji wciągnięta w paranoiczną plątaninę spisków, zagadek i symboli rozległych jak cała Kalifornia. Czy naprawdę odkrywa przy tym obejmujący cały kraj i setki lat spisek? Podróżując po Kalifornii wczesnych lat sześćdziesiątych Edypa poznaje też całą galerię fascynujących postaci – od prawicowego historyka, po byłego aktora, z którym wplątuje się w romans – a przecież w tle czyha też psychiatra przepisujący gospodyniom domowym LSD, aktorzy z eksperymentalnego teatru okrucieństwa i konający marynarz z San Francisco.
W 49 idzie pod młotek Thomas Pynchon zaprasza czytelnika do czegoś więcej, niż tylko literackiej gry z narratorem, światem przedstawionym i samym sobą. Czytając tę powieść mamy wrażenie, że miejscami szydercza, przejmująca wizja jej autora dotyczy dzisiaj nas wszystkich – mieszkańców globalnej ponowoczesności.
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Lipaeug - 13:10 09-06-2024
Artrage zapowiedziało jeszcze dwie okołofantastyczne książki: "Alteracja" Kingsley Amis czy "11%" Maren Uthaug. Jest jeszcze "Diabeł z prowincji" który podobno ma w sobie coś z horroru, ale trudno powiedzieć czy to coś "nadnaturalnego.
Shedao Shai - 13:33 09-06-2024
Łojezusie, ale brzydal.
Bibi King - 14:13 09-06-2024
Brzydal, nie brzydal... Specyfika serii.
Paul Atryda - 14:16 09-06-2024
Gdzieś na poczcie mam od Artrage informacje, że na 2025 planują Tęczę grawitacji.
A w przypadku takich planów wiadomo.Sprzedaż.
Pisali, że chcieliby wydać co tylko się da z Pynchona w odpowiedzi na pytanie o Against.
Tak, że trzeba kupować i czekać. To tyle wiem w tym temacie.
Bibi King - 14:45 09-06-2024
Na fejsie też zapowiadają "Tęczę..." na 2025. Zresztą to już drugi wątek tutaj, na ten temat.
Ambrose - 22:09 09-06-2024
Kupujmy zatem, cierpliwie czekajmy i miejmy nadzieję, że kolejne dzieła też będą ukazywać się w ramach "Cymelii", bo to intrygująca i bardzo starannie wydawana seria. Mam kilka książek i elegancko prezentują się na biblioteczkowej półce.
ASX76 - 22:42 09-06-2024
Shedao Shai pisze:Łojezusie, ale brzydal.
Oby nie było to bezpośrednie nawiązanie do treści.
Bibi King - 23:44 09-06-2024
Ambrose pisze:Kupujmy zatem, cierpliwie czekajmy i miejmy nadzieję, że kolejne dzieła też będą ukazywać się w ramach "Cymelii"
Nie wiem, jak daleko sięgają ich plany, ale gdzieś już czytałem, że akurat "Tęcza..." ma byĆ poza tą serią. Bo jest zwyczajnie za duża. Tylko nie umiem tego teraz znaleźć.
Janoosh - 09:19 10-06-2024
Nad "Tęczą" jeszcze pracują i nie wiadomo dokładnie jak się ukaże. Problem głównie koncepcyjno-produkcyjny typu jak wydać książkę, która ma +1000 stron, by nie obciążać nadgarstków.
Jak ktoś chce posłuchać o ich planach, to można tu:
https://open.spotify.com/episode/21kJYe7iQzErS2PPp0OOCD
Nieco przypadkiem i pewnie nie do końca niezamierzenie, ale wyszedł im chyba jeden ze śmieszniejszych podcastów o książkach. A o funkcjonowaniu małego wydawnictwa już na pewno!