NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Wells, Martha - "Protokół buntu. Strategia wyjścia"

Weeks, Brent - "Poza cieniem" (wyd. 2024)

Ukazały się

Larson, B.V. - "Świat Niebios"


 Lovelace, Delos W. - "King Kong"

 antologia - "Pulpitacje #2"

 Paszko, Małgorzata - "Pan Głębin"

 Haley, Guy - "Corax: Władca Cieni"

 Clark, Andy - "W blasku Złego Księżyca"

 Werner, C.L. - "Krwawa forsa"

 Wang, M.L. - "Miecz Kaigenu"

Linki

2024-05-13 14:30:00 Niespodzianka w Wymiarach

Wydawnictwo Vesper wznowi powieść grozy w serii Wymiary. "Coś" Johna Campbella jest zaplanowane na 16 lipca 2024 roku.



Niniejsza książka zawiera nigdy wcześniej niepublikowaną, pełną wersję jednego z najważniejszych opowiadań science fiction: Who Goes There? Johna Campbella. Opublikowane pierwotnie w 1938 roku w czasopiśmie „Astounding Science Fiction”, stało się kanwą powstałego w 1951 roku filmu The Thing from Another World. Ponad trzydzieści lat później na ekrany kin trafił remake obrazu – The Thing (Coś) w reżyserii Johna Carpentera z Kurtem Russellem w roli głównej.

To za sprawą tej kultowej już dziś ekranizacji historia grupy amerykańskich naukowców stacjonujących na Antarktydzie, którzy natrafiają na wrak statku kosmicznego i uwięzionego w lodzie przybysza z obcej planety zyskała światowy rozgłos.

Mało kto miał jednak okazję zapoznać się z jej literackim pierwowzorem. W 2017 roku pracujący nad biografią Campbella Alec Nevala-Lee odnalazł w archiwach Houghton Library na Uniwersytecie Harvarda zdecydowanie dłuższą i bogatszą w szczegóły wersję słynnego opowiadania, które niedawno dopiero ujrzało światło dzienne. Wydanie, które Czytelnik trzyma w dłoniach, zawiera również przedmowę Aleca Nevala-Lee oraz wprowadzenie jednego z najbardziej znanych pisarzy science fiction, Roberta Silverberga. Polska edycja została wzbogacona o posłowie Piotra Goćka, a także fragment powieści będącej kontynuacją historii opisanej przez Campbella.


Wydawnictwo: Vesper
Cykl: Wymiary
Tytuł oryginału: Who Goes There?
Data wydania: 16 Lipiec 2024
ISBN: 9788377315033
Oprawa: Twarda
Format: 20.5x14
Liczba stron: 240
Cena: 49,90
Rok wydania oryginału: 1938

Dodał: Whoresbane

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Whoresbane - 14:33 13-05-2024
Byłem zachwycony decyzją o wznowieniu Inwazji Porywaczy Ciał w Wymiarach. Dostała piękną okładkę i twardą oprawę.

Ale tutaj? Coś już ma piękne wydanie w twardej a tu wznowienie w serii, którą zbieram. Nie chcę dubla więc co robić? Jak żyć?

Lipaeug - 14:35 13-05-2024
@Whoresbane

Przecież Wymiary nie maja numerków, to nie ma co kupować

nosiwoda - 15:08 13-05-2024
Niniejsza książka zawiera nigdy wcześniej niepublikowaną, pełną wersję
To znaczy nigdy niepublikowaną poza poprzednim wydaniem w tym samym wydawnictwie, nieprawdaż :D

Shedao Shai - 15:09 13-05-2024
Sprytnie. To teraz kupię :D

SechulLath - 16:00 13-05-2024
Inwazja miała sens, bo nie było twardej. Tak samo Mnich miałby sens. A Coś, tak jak już Whoresbane napisał, trochę bubel.

Cerber108 - 16:25 13-05-2024
Trochę lipton, pierwszej wersji nic nie brakuje.

Janusz S. - 07:50 14-05-2024
Dziwny pomysł, zwłaszcza że poprzednie wydanie można jeszcze wszędzie kupić

Krzysiek - 09:05 14-05-2024
Może właśnie dlatego? Nie sprzedało się, wciąż mają wszystkie prawa. Jedyny dodatkowy koszt to druk + nowa okładka. Blisko 5 lat temu byli właściwie tylko z horrorem kojarzeni a dziś wypuszczą to w serii SF.

Janusz S. - 09:51 14-05-2024
Krzysiek pisze:Może właśnie dlatego? Nie sprzedało się, wciąż mają wszystkie prawa. Jedyny dodatkowy koszt to druk + nowa okładka. Blisko 5 lat temu byli właściwie tylko z horrorem kojarzeni a dziś wypuszczą to w serii SF.

"Nie sprzedało się" poprzednie to drukujemy nowe? Coś mi się ta argumentacja wydaje z lekka kulawa.

nosiwoda - 10:03 14-05-2024
Janusz S. pisze:
Krzysiek pisze:Może właśnie dlatego? Nie sprzedało się, wciąż mają wszystkie prawa. Jedyny dodatkowy koszt to druk + nowa okładka. Blisko 5 lat temu byli właściwie tylko z horrorem kojarzeni a dziś wypuszczą to w serii SF.

"Nie sprzedało się" poprzednie to drukujemy nowe? Coś mi się ta argumentacja wydaje z lekka kulawa.

Może liczą na magię serii?

Krzysiek - 10:10 14-05-2024
Janusz S. pisze:
Krzysiek pisze:Może właśnie dlatego? Nie sprzedało się, wciąż mają wszystkie prawa. Jedyny dodatkowy koszt to druk + nowa okładka. Blisko 5 lat temu byli właściwie tylko z horrorem kojarzeni a dziś wypuszczą to w serii SF.

"Nie sprzedało się" poprzednie to drukujemy nowe? Coś mi się ta argumentacja wydaje z lekka kulawa.

AM wiele razy pisał, że nowa wersja książki daje nowe jej życie. A tu, przynajmniej w teorii, mogą zainteresować innych czytelników niż pierwotnie. Druk, w dobrych czasach, był kosztem niemal pomijalnym ;) Pamiętam tłumaczenie jednego z wydawców, że ebooki są droższe bo VAT jest wyższy i często koszty druku są niższe niż różnica w podatku. Dziś zapewne tak różowo nie jest ale zakładam, że to wciąż kwota, którą można zaryzykować jeśli wszystko inne jest gotowe. Może z excella im wyszło, że Wymiary cieszą się dobrym zainteresowaniem i warto? Oczywiście wszystko to są czyste spekulacje ;) I też mi ta nowa wersja nie pasuje bo zacząłem jednak zbierać Wymiary a Coś mam w poprzednim wydaniu.

Shadowmage - 10:21 14-05-2024
Krzysiek pisze: Oczywiście wszystko to są czyste spekulacje ;) I też mi ta nowa wersja nie pasuje bo zacząłem jednak zbierać Wymiary a Coś mam w poprzednim wydaniu.
A Wattsa, Scalziego, Robinsona itp. nie?

Krzysiek - 10:35 14-05-2024
Shadowmage pisze:
Krzysiek pisze: Oczywiście wszystko to są czyste spekulacje ;) I też mi ta nowa wersja nie pasuje bo zacząłem jednak zbierać Wymiary a Coś mam w poprzednim wydaniu.
A Wattsa, Scalziego, Robinsona itp. nie?

Może powinienem dodać w ich, poprzednim, porządnym wydaniu :P :lol: Wattsa z ArsMachiny szczęśliwie sprzedałem, Robinsona nigdy nie miałem. Miasto permutacji też już wypchałem w świat ;) Scalziego mam z autografem więc nie wyrzucę. Najbardziej bolą mnie duble Silverberga bo Klasyka Solarisu była OK ale i tak nie trzymam już kompletu na półkach bo Rebis :roll:
Ale generalnie jednak mówimy o wznowieniach rzeczy dawno nieobecnych i, często, trudniej dostępnych. A ten Campbell to jednak taki ich i zdrobiony "na bogato".

Janusz S. - 10:55 14-05-2024
Krzysiek pisze:AM wiele razy pisał, że nowa wersja książki daje nowe jej życie.

I dotyczyło to porównania opłacalności entych dodruków tego samego wydania z nowym wydaniem. A tu pierwsze wydanie się nie sprzedało po dziś dzień.
Krzysiek pisze:A tu, przynajmniej w teorii, mogą zainteresować innych czytelników niż pierwotnie.

Tak, to jest jakiś argument, ale czy wystarczający?
Krzysiek pisze: Druk, w dobrych czasach, był kosztem niemal pomijalnym ;)

Że co?
Krzysiek pisze:I też mi ta nowa wersja nie pasuje bo zacząłem jednak zbierać Wymiary a Coś mam w poprzednim wydaniu.

W tym się w pełni zgadzamy :(
Też sprzedałem poprzednie wydanie Wattsa, dwa komplety Robinsona i pozbędę się Egana jak się da, ale ciągle mam wątpliwości czy ma sens kompletowanie Wymiarów. Egan mnie podbudował, a teraz znowu się waham.

Whoresbane - 10:56 14-05-2024
Shadowmage pisze:
Krzysiek pisze: Oczywiście wszystko to są czyste spekulacje ;) I też mi ta nowa wersja nie pasuje bo zacząłem jednak zbierać Wymiary a Coś mam w poprzednim wydaniu.
A Wattsa, Scalziego, Robinsona itp. nie?


Wznowienia w Wymiarach jak najbardziej okej ale do dawno wyprzedanych wydań, które jakością nie błyszczały. A tutaj dubel czegoś co jest wspaniale wydane i nadal dostępne

Falcon64 - 11:27 14-05-2024
Zarówno Wymiary, jak i Wehikuł to w 90% odgrzewane kotlety, choć zwykle na tyle lepiej wydane, w porównaniu do starych wersji, że nieraz kuszę się na dublety. W Wymiarach mnie akurat najbardziej cieszą Silverbergi - ale nie te teraz wydawane, bo 2 z 3 to powtórki z Solarisu (niektórych tytułów mam już 2 wersje, trzecią raczej odpuszczę), jednak przydałoby się odgrzać wiele innych tytułów, nie mających dotąd porządnych wydań, a jest jeszcze kilka pozycji, które nigdy nie doczekały się polskiej edycji. Czy ktoś coś wie o ewentualnych planach kontynuacji Silverberga, czy Vesper czeka na wyniki sprzedaży tych trzech i dopiero potem zdecyduje co dalej?

Shedao Shai - 11:47 14-05-2024
nosiwoda pisze:
Janusz S. pisze:
Krzysiek pisze:Może właśnie dlatego? Nie sprzedało się, wciąż mają wszystkie prawa. Jedyny dodatkowy koszt to druk + nowa okładka. Blisko 5 lat temu byli właściwie tylko z horrorem kojarzeni a dziś wypuszczą to w serii SF.

"Nie sprzedało się" poprzednie to drukujemy nowe? Coś mi się ta argumentacja wydaje z lekka kulawa.

Może liczą na magię serii?


No i w moim przypadku zadziałała :D

Tzn. nie zbieram Wymiarów jak leci, już mam lukę (Watts), ale jednak poprzednie wydanie "Coś" pominąłem, a teraz kupię. Więc sprytnie to sobie, jeśli chodzi o mnie, rozegrali. Ale Wymiary to w ogóle seria jakby szyta dla mnie na... wymiar :wink:

AM - 11:54 14-05-2024
Janusz S. pisze:I dotyczyło to porównania opłacalności entych dodruków tego samego wydania z nowym wydaniem. A tu pierwsze wydanie się nie sprzedało po dziś dzień.


I może się nie sprzedać do końca świata. Jednocześnie nowe może hulać. Jedno ma znikomy wpływ na drugie. Tak to działa.

Krzysiek - 12:22 14-05-2024
Janusz S. pisze:
Krzysiek pisze:AM wiele razy pisał, że nowa wersja książki daje nowe jej życie.

I dotyczyło to porównania opłacalności entych dodruków tego samego wydania z nowym wydaniem. A tu pierwsze wydanie się nie sprzedało po dziś dzień.
Krzysiek pisze:A tu, przynajmniej w teorii, mogą zainteresować innych czytelników niż pierwotnie.

Tak, to jest jakiś argument, ale czy wystarczający?

Być może staram się doszukać sensu tam gdzie go nie ma. Ale skoro Vesper się decyduje to chyba mają jakiś powód. Może pojawi się pan Jakub i wyjaśni co nimi kierowało.
Janusz S. pisze:
Krzysiek pisze: Druk, w dobrych czasach, był kosztem niemal pomijalnym ;)

Że co?

W 2016 byłem na panelu o stałej cenie książki i przyszłości rynku. Był Wojtek Sedeńko, ktoś z Warbooks, może jeszcze jeden wydawca. Ze sposobu w jaki omawiali wspomniane różnice w cenach papier/ebook i generalnie mówili o rynku tak to zrozumiałem, że cena druku/wyprodukowania książki nie jest wcale wysoka. Nie wykluczam, że coś źle zrozumiałem albo dotyczyło to bardziej druku cyfrowego, który wtedy promował Wojtek Sedeńko ale tak to zapamiętałem.
Janusz S. pisze:
Krzysiek pisze:I też mi ta nowa wersja nie pasuje bo zacząłem jednak zbierać Wymiary a Coś mam w poprzednim wydaniu.

W tym się w pełni zgadzamy :(
Też sprzedałem poprzednie wydanie Wattsa, dwa komplety Robinsona i pozbędę się Egana jak się da, ale ciągle mam wątpliwości czy ma sens kompletowanie Wymiarów. Egan mnie podbudował, a teraz znowu się waham.

Ja zobaczę, w którą stronę to pójdzie. Czy np. Scalzi się doczeka "nowych" tomów lub będą inne premiery. Skoro Kaiju jest w zapowiedziach to nie chcą ograniczać się do samej klasyki i powinno być z czego wybierać. Gorzej jeśli pojawi się więcej pomysłów ze "wznawianiem nowości".

nosiwoda - 13:15 14-05-2024
Cena druku książki w drukarni jest tym niższa (w przeliczeniu na egzemplarz), im wyższy jest jej nakład. A przy obecnie bardzo spadających nakładach (bo spada sprzedaż), automatycznie koszt druku rośnie. Plus ceny papieru, które od 2016 o wiele wzrosły, może nawet kilku- czy kilkunastokrotnie.

Janusz S. - 13:32 14-05-2024
AM pisze:
Janusz S. pisze:I dotyczyło to porównania opłacalności entych dodruków tego samego wydania z nowym wydaniem. A tu pierwsze wydanie się nie sprzedało po dziś dzień.


I może się nie sprzedać do końca świata. Jednocześnie nowe może hulać. Jedno ma znikomy wpływ na drugie. Tak to działa.

Nawet w tak krótkim odstępie czasu? Czyli jednak @Krzysiek miał rację...

AM - 14:24 14-05-2024
Janusz S. pisze:
AM pisze:
Janusz S. pisze:I dotyczyło to porównania opłacalności entych dodruków tego samego wydania z nowym wydaniem. A tu pierwsze wydanie się nie sprzedało po dziś dzień.


I może się nie sprzedać do końca świata. Jednocześnie nowe może hulać. Jedno ma znikomy wpływ na drugie. Tak to działa.

Nawet w tak krótkim odstępie czasu? Czyli jednak @Krzysiek miał rację...


To 5 lat. Szmat czasu. Autor jest bardziej niszowy niż bestsellerowy i nie ma kolejnych tomów, które mogłyby pociągnąć sprzedaż. Ze starym wydaniem nic się nie zadzieje. Gdyby nie było Wymiarów, być może nawet jakieś kolejne nowe nie miałoby sensu. Ale pewnie Wymiary będą dodatkowym impulsem i szansą dotarcia do czytelników, którzy w horror nie za bardzo chcą się bawić, ale już w horror sf jak najbardziej.

SechulLath - 14:33 14-05-2024
Plus Coś było dla mnie o tyle fajne, że przeczytałem od deski do deski na jeden raz któregoś wolnego dnia.

Jakub K - 17:29 14-05-2024
Odpowiadam na pytanie, co nami kierowało. Na rynku jest wciąż dostępna poprzednia edycja książki z przepiękną ilustracją Macieja Kamudy. Książka nie była wydana w serii, ponieważ w przypadku publikowanych przez nas horrorów serii w podstawowym rozumieniu (wspólny layout, nazwa, format itp.) nie posiadamy.
Teraz, gdy rozwijamy serię SF - do której „Coś” idealnie pasuje - postanowiliśmy książkę wznowić w nowej oprawie. Nadal czytelnik ma wybór – może kupić wersję „poza serią”, jeżeli „Wymiarów” nie zbiera a chciałby książkę przeczytać, może kupić wersję z „Wymiarów” jeżeli zainteresowała go seria, może tą książkę w serii pominąć (i nie zauważy różnicy) jeżeli posiada już poprzednią edycję.
Książka Campbella sprzedała się w Vesper bardzo przyzwoicie również w poprzednim wydaniu. Jest już jednak na rynku przez cały cykl licencyjny i stanęliśmy przed wyborem – nie odnawiać praw na polski rynek, odnowić i zostawić w formie w jakiej funkcjonuje od pięciu lat (a siłą rzeczy wraz z upływem czasu liczby sprzedażowe maleją) bądź dać jej drugie życie w nowej formie, licząc na zainteresowanie nowych czytelników. Zdecydowaliśmy się na ostatnią opcję.

Janusz S. - 19:04 14-05-2024
Jakub K pisze:Teraz, gdy rozwijamy serię SF - do której „Coś” idealnie pasuje - postanowiliśmy książkę wznowić w nowej oprawie. Nadal czytelnik ma wybór – może kupić wersję „poza serią”, jeżeli „Wymiarów” nie zbiera a chciałby książkę przeczytać, może kupić wersję z „Wymiarów” jeżeli zainteresowała go seria, może tą książkę w serii pominąć (i nie zauważy różnicy) jeżeli posiada już poprzednią edycję.

Mam poprzednie wydanie. "Pominięcie" książki w serii oznacza, że przestaję kolekcjonować daną serię i nie będę się zmuszał by wydać pieniądze na te pozycje, które nieszczególni mnie intrygują. I tak zamiast np. 20 książek Vespera kupię jedną albo dwie. Tak, wiem, że to bez znaczenia.

Whoresbane - 19:53 14-05-2024
Ja z kolei mam wielki dylemat. Pozbyć się poprzedniego wydania, które mi się bardziej podoba i nabyć brzydsze by mieć komplet Wymiarów. Czy cierpieć z posiadania niepełnego kompletu Wymiarów bo już daną książkę mam

nosiwoda - 08:05 15-05-2024
Jest na tę okazję bardzo popularny mem:
Obrazek

A nawet dwa:
Obrazek

Janusz S. - 09:30 15-05-2024
Mnie akurat chodzi bardziej o decyzję w sprawie całej serii. Kupuję Wattsa. Pewnie kupię Robinsona, chociaż trudno mi powiedzieć po co. Z niedawno wydanych interesuje mnie tylko Niven & Pournelle.Nie interesuje mnie Scalzi, Harrison, Tchaikovsky, nie lubię Silverberga. Decyzje wydawnicze Vespera powodują, że ciągle nie mogę się zdecydować. Egan - świetnie, kupuję całe Wymiary! Campbell - już mam, po cholerę mi drugi - nie kupuję Wymiarów.
Przynajmniej z serii fantasy mogłem od ręki zrezygnować, bo tam żaden autor mi nie odpowiada.
I trochę mi tego wszystkiego żal, bo Vesper pięknie wydaje książki...

Shedao Shai - 09:40 15-05-2024
Whoresbane i Janusz, ale telenowelę robicie z tego Waszego zbierania Wymiarów. Róbcie tak jak ja, zbierajcie wybiórczo kupując to co Was interesuje. Dużo rozkmin sobie oszczędzicie :P

ASX76 - 10:01 15-05-2024
Panie Jakubie, kiedyż podzielicie się szkicami wydawniczymi na drugie półrocze? ;)

historyk - 13:36 15-05-2024
Shedao Shai pisze:Róbcie tak jak ja, zbierajcie wybiórczo kupując to co Was interesuje. Dużo rozkmin sobie oszczędzicie :P

Pffff, co za amatorskie podejście do kupowania książek. Jakby wszyscy kupowali tylko to, co chcą przeczytać, to wydawcy padaliby jak muchy :D
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Shedao Shai - 13:40 15-05-2024
historyk pisze:
Shedao Shai pisze:Róbcie tak jak ja, zbierajcie wybiórczo kupując to co Was interesuje. Dużo rozkmin sobie oszczędzicie :P

Pffff, co za amatorskie podejście do kupowania książek. Jakby wszyscy kupowali tylko to, co chcą przeczytać, to wydawcy padaliby jak muchy :D


Tak, tylko drobna korekta - napisałem: "co Was interesuje", a nie "co chcecie przeczytać". Wiadomo że książek nie kupuje się, żeby je czytać, tak robią tylko amatorzy 8)

Janusz S. - 09:48 16-05-2024
Shedao Shai pisze:Whoresbane i Janusz, ale telenowelę robicie z tego Waszego zbierania Wymiarów. Róbcie tak jak ja, zbierajcie wybiórczo kupując to co Was interesuje. Dużo rozkmin sobie oszczędzicie :P

Seriali nie lubisz czy co? A ja lubię zbierać serie, zwłaszcza tak fajnie wydane i aż mnie korci, żeby obie te serie szczęśliwie posiadać. Tylko nie bardzo jest po co a ja pracuję w sferze budżetowej.

asymon - 11:58 16-05-2024
A czy oni (Vesper) coś nowego o ebookach powiedzieli? Bo w marcu czy kwietniu było "już za chwileczkę, już za momencik, mamy X tytułów już gotowych...."

?

nosiwoda - 13:11 16-05-2024
asymon pisze:A czy oni (Vesper) coś nowego o ebookach powiedzieli? Bo w marcu czy kwietniu było "już za chwileczkę, już za momencik, mamy X tytułów już gotowych...."

?

asymon, spójrz do wątku obok, to się (nie) dowiesz :D

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Sanderson, Brandon - "Słoneczny mąż"


 Swan, Richard - "Sprawiedliwość królów"

 Iglesias, Gabino - "Diabeł zabierze was do domu"

 Esslemont, Ian Cameron - "Noc noży"

 McGuire, Seanan - "Każde serce to wrota. Patyki i kości"

 Tolkien, John Ronald Ruel - "Listy Świętego Mikołaja"

 Gong, Chloe - "Nieśmiertelne pragnienia"

 Nayler, Ray - "Góra pod morzem"

Fragmenty

 Wang, M.L. - "Miecz Kaigenu"

 Robinson, Kim Stanley - "Zielony Mars" #2

 Campbell, John W. - "Coś" (przedmowa)

 Watts, Peter - "Wir" (Wymiary)

 Robinson, Kim Stanley - "Zielony Mars" #1

 Clarke, Arthur C. & Lee, Gentry - "Tajemnica Ramy"

 Dresler-Janik, Elwira - "Córki bogini Mokosz"

 Maszczyszyn, Jan - "Mare Orientale"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS