Po przedwczesnej śmierci
Feliksa W. Kresa seria nie zostanie ukończona. Poniżej pełna treść komunikatu:
Od odejścia Feliksa W. Kresa wielokrotnie zadawaliście zasadne pytanie "co z Księgą Całości?". Dzisiaj możemy już z całą pewnością powiedzieć: "Szerń i Szerer. Zima przed burzą" będzie ostatnim wydanym przez nas tomem.
Nie jest łatwo pogodzić się z faktem, że "Księga Całości" nigdy nie zostanie ukończona. Zwłaszcza, że powrót Mistrza do pisania tchnął nadzieję w serca wielu czytelników, którzy latami czekali na zamknięcie cyklu. W nasze serca również. Niestety, wobec niektórych wydarzeń wszyscy pozostajemy bezradni. To jest jedna z tych sytuacji.
W listopadzie oddamy Wam tem "Szerń i Szerer. Zima przed burzą" - ostatnią książkę napisaną przez Feliksa W. Kresa.
Sortuj: od najstarszego | od najnowszego
Coacoochee - 12:45 05-08-2023
"Księga Całości" nigdy nie zostanie ukończona.
To nawet zabawne zdanie!
robinse - 12:56 05-08-2023
Szkoda, to było już moje kolejne podejście ....... pamiętam jedno z pierwszych opowiadań (jeszcze to było opowiadanie), drukowanych w Fantastyce- Prawo sępów.... memento mori
Shedao Shai - 13:20 05-08-2023
Zastanawiające. Nie ma w spadkobiercach woli zakończenia sagi? Przecież ponoć cała "Szerń i szerer" była już za połową. Ciekawe czy Sedeńko powie coś więcej.
asymon - 14:45 05-08-2023
Życie to jednak czasem k*wa jest. Jak już się Feliks W. wziął i zaczął pisać, to takie coś.
Ziuta - 16:39 05-08-2023
Shadeo Shai pisze:Zastanawiające. Nie ma w spadkobiercach woli zakończenia sagi? Przecież ponoć cała "Szerń i szerer" była już za połową. Ciekawe czy Sedeńko powie coś więcej.
To jest złożona sprawa. Wszyscy pewnie pamiętamy, że
Koło czasu po śmierci Jordana dokończył Sanderson, ale już Pratchett stanowczo nie chciał kontynuacji i córka jego wolę uszanowała. Nawet widowiskowo zniszczono jego laptop, na którym, być może, były jakieś ostatnie notatki i fragmenty, z których najęty człowiek mógłby dokończyć
Świat dysku. Z Kresem może być podobnie: albo nie chciał, żeby ktoś przejął po nim pałeczkę, albo nie zostawił notatek. Pamiętajmy, że zmarł nagle. Zresztą, z tego co pamiętam, na początku wszyscy myśleli, że cykl ma zakończenie, być może więc po prostu na końcu mu się znowu rozrósł, czego nikt z początku nie wiedział i trzeba było przejrzeć papiery.
Janusz S. - 20:35 05-08-2023
Nie wydaje mi się, żeby
Świat Dysku miał zaplanowane jakiekolwiek zamknięte zakończenie. Z cyklem Kresa sytuacja jest odmienna.
Shedao Shai - 21:10 05-08-2023
Janusz S. pisze:Nie wydaje mi się, żeby Świat Dysku miał zaplanowane jakiekolwiek zamknięte zakończenie. Z cyklem Kresa sytuacja jest odmienna.
Właśnie tak. Porzucenie go wydaje mi się... Lekceważące.
Ziuta - 21:15 05-08-2023
Zasadniczo
Świat dysku to cykl, który można ciągnąć w nieskończoność, ale Pratchett, wiedząc o śmiertelnej chorobie, ewidentnie chciał zamknąć cykl. Do pewnego stopnia mu się udało, ale wiadomo, że miał jeszcze kilka książek w mniej lub bardziej skonkretyzowanych planach.
Być może poznamy, jak było w przypadku Kresa. Nie sądzę, żeby była w tym jakakolwiek zła wola. Widocznie się nie dało. 2022 był tragicznym rokiem dla fandomu. Pogrzeb za pogrzebem.
Janusz S. - 22:41 05-08-2023
Ziuta pisze:Zasadniczo Świat dysku to cykl, który można ciągnąć w nieskończoność, ale Pratchett, wiedząc o śmiertelnej chorobie, ewidentnie chciał zamknąć cykl. Do pewnego stopnia mu się udało, ale wiadomo, że miał jeszcze kilka książek w mniej lub bardziej skonkretyzowanych planach.
Tak, chodziło mi o to pierwsze - zakończenie ŚD tak naprawdę nie jest do niczego potrzebne czytelnikom. Nie wiedziałem, że Pratchett planował jakieś jednoznaczny koniec.
Kruk Siwy - 23:37 05-08-2023
Kres umarł na ostatniej prostej do skończenia cyklu. Pisał specyficznie, do dopisania końcówki (kilkuset stron) potrzebny byłby ktoś kto zna potężny cykl na wylot i nie tylko umie pisać, ale jeszcze i myśleć podobnie do Kresa.
Znacie kogoś takiego?
AM - 00:24 06-08-2023
Ale... właściwie po co ktoś, kto byłby w stanie skończyć serię, miałby to zrobić? To nie te liczby. Niewiele można zyskać.
Janusz S. - 14:25 06-08-2023
Ku uciesze czytelników?
Coacoochee - 15:27 06-08-2023
Podobno Jordan też nie chciał kontynuatorów, a szkoda, bo najlepszym elementem "Koła Czasu" jest świat.
W zasadzie gotowy do porządnego RPG-a i strategii turowej, a tu nic...
Ziuta - 19:11 06-08-2023
Kruk Siwy pisze:Kres umarł na ostatniej prostej do skończenia cyklu. Pisał specyficznie, do dopisania końcówki (kilkuset stron) potrzebny byłby ktoś kto zna potężny cykl na wylot i nie tylko umie pisać, ale jeszcze i myśleć podobnie do Kresa.
Ty, Kruku, byłeś blisko Kresa, więc jesteś najlepiej poinformowany. Kilkaset stron? Czyli jednak na ostatniej prostej jeszcze mu się droga wydłużyła. I co do myślenia jak Kres, to właśnie wczoraj mówiłem żonie, że on był bardzo osobny — zarówno jako człowiek, jak i pisarz. To już było widoczne przy tej anegdotce z Fenixa, gdzie spierał się z innymi pisarzami, co pierwsze poczuje człowiek, gdy wdepnie w psią kupę. Niby żarty, ale też świadectwo jakiejś odmiennej wrażliwości.
xan4 - 20:47 06-08-2023
Kruku, znam - Ty.
Sędzia - 22:38 06-08-2023
@Coacoochee
Było dokładnie na odwrót, Jordan wiedząc na co choruje zaczął robić szczegółowe notatki, żeby można było dokończyć cykl wedle jego pomysłu. Redaktorką Jordana była jego żona i to ona wybrała Sandersona, żeby dokończył.
I gra crpg była, ttrpg też. Szału nie zrobiły.
Bronsiu - 10:40 28-11-2023
"W listopadzie oddamy Wam tem "Szerń i Szerer. Zima przed burzą" - ostatnią książkę napisaną przez Feliksa W. Kresa."
Listopad się kończy, a w temacie chyba cisza. Czy może ktoś z Was coś wie?
Shedao Shai - 11:26 28-11-2023
Bronsiu pisze:"W listopadzie oddamy Wam tem "Szerń i Szerer. Zima przed burzą" - ostatnią książkę napisaną przez Feliksa W. Kresa."
Listopad się kończy, a w temacie chyba cisza. Czy może ktoś z Was coś wie?
Tak, przenieśli na początek 2024. Gdzieś komuś na fejsie odpisali.
Bronsiu - 11:47 28-11-2023
Dzięki.