NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Swan, Richard - "Tyrania Wiary"

Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

Ukazały się

Iglesias, Gabino - "Diabeł zabierze was do domu"


 Richau, Amy & Crouse, Megan - "Star Wars. Wielka Republika. Encyklopedia postaci"

 King, Stephen - "Billy Summers"

 Larson, B.V. - "Świat Lodu"

 Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)

 Kade, Kel - "Los pokonanych"

 Scott, Cavan - "Wielka Republika. Nawałnica"

 Masterton, Graham - "Drapieżcy" (2024)

Linki

2022-02-02 10:55:08 Księga Całości według Stalkera

Wojtek Sedeńko podał plany wydawnicze dotyczące cyklu Feliksa W. Kresa:

Dodał: Tigana

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Janusz S. - 11:20 02-02-2022
I jakoś Sedeńko zmieścił wszystko w pojedynczych tomach a bidulki z FS przy wydatnym wsparciu autora nie dali rady.

overseer - 12:28 02-02-2022
Ale to jest wydanie ekskluzywne, do postawienia na półce.
Fabryka zrobiła po prostu, zresztą zgodnie z życzeniem szanownego autora, wersję dla tych którzy chcą przeczytać bezproblemowo i wygodnie całą serię. Kto uważa inaczej ten gęgacz i wiecznie zrzędzący malkontent :)

https://felikskres.pl/pytania/czy-to-pr ... -dwa-tomy/

Janusz S. - 13:22 02-02-2022
Wiesz, to ja byłem tym "gęgaczem". :twisted:

overseer - 13:35 02-02-2022
Wiem :D A ja byłem wśród tych wiecznie zrzędzących na fejsie :D
To tylko przypomnienie dla tych którzy być może przeoczyli to znakomite tłumaczenie autora który na lekcje PR chodził razem z Sapkowskim.

historyk - 13:51 02-02-2022
A było kupić u Sedeńki - szybciej, taniej, jakość wydania bez porównania lepsza. Ale nie - ilustracje okładkowe im nie pasowały :D
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

Lett - 14:09 02-02-2022
Lubię Wojtka Sedeńkę, jednak mimo to napiszę, że okładki mają jak zwykle koszmarne.

historyk - 14:10 02-02-2022
Lett pisze:Lubię Wojtka Sedeńkę, jednak mimo to napiszę, że okładki mają jak zwykle koszmarne.

Byś dorobił obwoluty i jeszcze byłoby taniej, niż to badziewne wydanie Fabryki :D
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

overseer - 14:14 02-02-2022
historyk pisze:A było kupić u Sedeńki - szybciej, taniej, jakość wydania bez porównania lepsza. Ale nie - ilustracje okładkowe im nie pasowały :D
_______________________
http://seczytam.blogspot.com


Nie kupiłem bo Kres powiedział że to wydanie jest do postawienia na półce a ja chciałem przeczytać :D Ilustracje okładkowe są zresztą pewnie powodem takiego zdefiniowania przez Kresa przeznaczenia wydania sedeńkowego bo na półce widać tylko grzbiety - taki on dowcipny.

A szczerze mówiąc to jak się zorientowałem co knuje Fabryka w kwestii dzielenia tomów ( bo same okładki nie były jeszcze dla mnie dyskwalifikujące) to sedeńkowe wydanie było już niestety wyprzedane.

Janusz S. - 14:18 02-02-2022
overseer pisze:Wiem :D A ja byłem wśród tych wiecznie zrzędzących na fejsie :D
To tylko przypomnienie dla tych którzy być może przeoczyli to znakomite tłumaczenie autora który na lekcje PR chodził razem z Sapkowskim.

:D
Na fejsie tez mi się oberwało jako malkontentowi. Dzięki temu podjąłem jedynie słuszną decyzję, żeby Kresa olać raz na jutro. W końcu mam jeszcze z 500 innych nieprzeczytanych książek.

nosiwoda - 14:25 02-02-2022
"W końcu mam jeszcze z 500 innych nieprzeczytanych książek"


Pfff, cienias. :twisted: :twisted:

Janusz S. - 14:27 02-02-2022
nosiwoda pisze:"W końcu mam jeszcze z 500 innych nieprzeczytanych książek"


Pfff, cienias. :twisted: :twisted:

No może się kilkuset nie doliczyłem... ale nie więcej. Trochę się gubię po likwidacji konta na LC. :mrgreen:

nosiwoda - 14:44 02-02-2022
Miałem kiedyś plany zrobienia jakiegoś excela, z porządnymi rubryczkami - ile wydań, czy przeczytane, czy coś pamiętam... Ale to robota głupiego, musi mi wystarczyć fantasta.pl, mimo że nie obejmuje zagramanicznych, których mam sporo.

Whoresbane - 14:47 02-02-2022
Również gęgałem i narzekałem na to. Stalkerowe szkarady zniechęciły mnie do zakupów a gdy wyszły na jaw kłamstwa fabryki to Sedeńkowe wydanie było wyprzedane. Ku mojemu dramatowi sam autor postanowił ubliżać takim jak ja więc serdeczne kij mu w oko

Obłęd - 15:06 02-02-2022
nosiwoda pisze:Miałem kiedyś plany zrobienia jakiegoś excela, z porządnymi rubryczkami - ile wydań, czy przeczytane, czy coś pamiętam... Ale to robota głupiego, musi mi wystarczyć fantasta.pl, mimo że nie obejmuje zagramanicznych, których mam sporo.

Oj, bez excela to nie ma życia. O ile książki to mi łatwo zagregować np. na Goodreads, o tyle z opowiadaniami to już bym się zgubił kompletnie. A potem przychodzi jakaś dyskusja, masz coś w głowie, ale nie pamiętasz tytułu lub autora i nijak nie znajdziesz. Excel to podstawa :wink:

Janusz S. - 15:12 02-02-2022
Do fantastyki też mi wystarcza fantasta, ale czytam też trochę książek spoza bąbelka, więc LC było pomocne. Przy nowej wersji portalu odpadłem i wyniosłem sie na kanapę. Admin przerzucił mi całą biblioteczkę z LC, ale niestety bez dat przeczytania, więc muszę robić porządki. W Excelu spisuję zakupy i przeczytane dopiero od 2012 r. Całej reszty nie chciało mi się odtwarzać.

Whoresbane pisze:Również gęgałem i narzekałem na to. Stalkerowe szkarady zniechęciły mnie do zakupów a gdy wyszły na jaw kłamstwa fabryki to Sedeńkowe wydanie było wyprzedane. Ku mojemu dramatowi sam autor postanowił ubliżać takim jak ja więc serdeczne kij mu w oko

To już mamy co najmniej dwa kije. Zamieniłbym na drągi :twisted:

Tigillo - 15:14 02-02-2022
Janusz ma 500, ja mam raptem 40, nie jest źle mogę kupować dalej :D

Bronsiu - 15:35 02-02-2022
A propos "czy przeczytane i czy coś pamiętam", to z powieściami jeszcze jakoś działa, ale mam zawsze żałosne przygody, gdy przeglądam na przykład jakieś rankingi opowiadań fantastycznych albo zestawienia opowiadań nagrodzonych. Gapię się na autora i tytuł. Hmmm... czytałem? Sprawdzam na fantaście. O, było w "Nowej Fantastyce" w 1995, więc jasne, czytałem.... Tylko żeby jeszcze coś z tego pamiętać... :|

Shedao Shai - 15:40 02-02-2022
Spoko, mi się nieraz zdarza, że obejrzę sobie film, po czym chcę ocenić na Filmwebie i okazuje się, że widziałem go np. 7 lat temu. Albo 5. Bywało, że i 2 :D

Bronsiu - 15:51 02-02-2022
Tak tak :) A największym moim autowstydem było któreś opowiadanie Le Guin. Niby świtało mi, że mogłem je czytać. Sprawdzam. O, było w NF, w zbiorku Le Guin i w "Rakietowych Szlakach", więc czytałem trzy razy. :lol:

historyk - 15:53 02-02-2022
overseer pisze:Nie kupiłem bo Kres powiedział że to wydanie jest do postawienia na półce a ja chciałem przeczytać :D

A to nie wiedziałem, że Sedeńce udzielił licencji na wydanie książek nie do czytania, tylko mających być elementem dekoracji wnętrz. Dobrze, że jeszcze nie zacząłem czytać (czekałem na całość), bo pewnie bym naruszył warunki umowy Kres - Sedeńko :D

Whoresbane pisze:autor postanowił ubliżać

Jesteście (znaczy nie Ty jesteście, tylko Ty i inni narzekacze jesteście) przewrażliwieni. Że gęgacze, malkontenci? A mógł pojechać głupimi kutasami :D To takie nawiązanie do dowcipu o dobroci Stalina. Poczytaj dawniejsze polemiki, np. w Feniksie czy Czerwonym Karle, takim językiem ongiś (w l. 80-90) posługiwali się fantaści (albo jeszcze lepszym, jak przypomnę sobie, że Piekara zwierzał się, że nie obije gęby Ziemkiewiczowi tylko dlatego, że nie chce być ciągany po sądach, albo jak anonim - Pilipiuk? - w Czerwonym Karle jechał po Hollanku lub Parowskim zwąc go gadem i jaszczurem). A Kres i Sapek to skamieliny z tamtego okresu, z lekka odklejone od współczesnych portali społecznościowych, czyli od pokolenia płatków śniegu.

Jakiś czas temu wrzucałem na fb/i fragmenty dyskusji z 1994 r. (seminarium „Dlaczego piszemy ponuro?) - cytaty za Czerwonym karłem nr 7:

Maciej Parowski: Fantastyka to sen. Nie chcę referować co mówią Bergson i Hegel, ale Artemidor, Freud i Yung uczą nas, że we śnie nie ma humoru. Ileż to razy budzimy się z krzykiem! (...) Opowiedzieć jakąś historię potrafi każdy, mało kto potrafi skonstruować dowcip.

Feliks W. Kres: Ja chyba wiem czemu Maciek tak okropnie pieprzy. Myśli, że pisanie jest jak defekacja, że co pisarzowi w duszy gra, to z niego wyjdzie. A ja w swoich powieściach zamordowałem chyba ze siedemset tysięcy ludzi, i co z tego wynika? Pisanie można kontrolować, na przykład Sapkowski...

Andrzej Sapkowski: Kres, gówno wam do mojej duszy! Nie jesteście moim psychoanalitykiem!
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

nosiwoda - 16:03 02-02-2022
Obłęd pisze:
nosiwoda pisze:Miałem kiedyś plany zrobienia jakiegoś excela, z porządnymi rubryczkami - ile wydań, czy przeczytane, czy coś pamiętam... Ale to robota głupiego, musi mi wystarczyć fantasta.pl, mimo że nie obejmuje zagramanicznych, których mam sporo.

Oj, bez excela to nie ma życia. O ile książki to mi łatwo zagregować np. na Goodreads, o tyle z opowiadaniami to już bym się zgubił kompletnie. A potem przychodzi jakaś dyskusja, masz coś w głowie, ale nie pamiętasz tytułu lub autora i nijak nie znajdziesz. Excel to podstawa :wink:

Ojeju, jeszcze opowiadania spisać osobno? Ja mam 6 półek z podwójnymi rzędami samych antologii!

Ale akurat do takich drobiazgów mam niezłą pamięć. Nie pamiętam dat urodzin poza dziećmi i żoną, a dat imienin to już nikogo poza mną samym, ale takie bzdety jak tego aktora w tym serialu z lat 90. i gdzie potem grał, to zwykle niestety pamiętam.


Janusz S. pisze:Do fantastyki też mi wystarcza fantasta, ale czytam też trochę książek spoza bąbelka, więc LC było pomocne. Przy nowej wersji portalu odpadłem i wyniosłem sie na kanapę. Admin przerzucił mi całą biblioteczkę z LC, ale niestety bez dat przeczytania, więc muszę robić porządki. W Excelu spisuję zakupy i przeczytane dopiero od 2012 r. Całej reszty nie chciało mi się odtwarzać.

Uuuuu. Obecnie szczerze mówiąc, czytam więcej spoza bąbelka niż SFF, ale bałem się przyznawać.

Szczerze mówiąc, ten projekt, żeby spisać wszystko w jakimś pliczku, to mnie owszem, pociąga, zwłaszcza że KOMPLETNIE NIE MAM NA NIC CZASU.

ASX76 - 16:17 02-02-2022
Janusz S. pisze:I jakoś Sedeńko zmieścił wszystko w pojedynczych tomach a bidulki z FS przy wydatnym wsparciu autora nie dali rady.


Fabryka zazwyczaj podchodzi do tematu wydawania bardzo "Januszowo" ;)

Janusz S. - 16:29 02-02-2022
nosiwoda pisze:Szczerze mówiąc, ten projekt, żeby spisać wszystko w jakimś pliczku, to mnie owszem, pociąga, zwłaszcza że KOMPLETNIE NIE MAM NA NIC CZASU.

Od razu bym się za to zabierał :angel:
A poważniej - dokładnie tak ostatnio działam. Robota leży a ja grzebię wirtualnie w biblioteczce i pisuję po forach :oops:

nosiwoda - 17:24 02-02-2022
Dobrze, to teraz szybko, zanim dotrze do mnie, że to bez sensu:


jakie rubryczki powinny być w takiej excelowej tabelce?


Bo jeśli wezmę się za to, wpiszę połowę księgozbioru, a potem mi się przypomni, że fajnie byłoby mieć rubryczkę z danymi tłumacza, to się zamknę w sobie.

Shadowmage - 17:30 02-02-2022
Ja mam autor, tytuł, tytuł oryginalny, seria, data wydania, data napisania, wydawnictwo, tłumacz.
Inaczej z opkami, tam jeszcze powinno być info gdzie :)

Bronsiu - 17:31 02-02-2022
Zdobyte nagrody, ocena własna?

Shadowmage - 17:33 02-02-2022
Nagrody bez sensu, a z przeczytanymi mam osobny plik :D
Choć przyznam, że ostatnio (remont, scalanie biblioteczek) się trochę dziur porobiło i będzie trzeba chyba dokonać remanentu.

nosiwoda - 17:34 02-02-2022
OK, może jeden arkusz na powieści, a drugi na opowiadania?

Shadowmage - 17:37 02-02-2022
Nie inaczej. Ale w robienie hiperłączy między nimi nie chciało mi się już bawić :)

Obłęd - 18:04 02-02-2022
nosiwoda pisze:Dobrze, to teraz szybko, zanim dotrze do mnie, że to bez sensu:


jakie rubryczki powinny być w takiej excelowej tabelce?


Bo jeśli wezmę się za to, wpiszę połowę księgozbioru, a potem mi się przypomni, że fajnie byłoby mieć rubryczkę z danymi tłumacza, to się zamknę w sobie.



O widzisz, u mnie to wygląda tak:
Tytuł
Autor
Rok (wydania)
Uwagi
Kraj
Motyw (tu uzupełniam hasłowo)
Ocena
Narracja (1 czy 3 osobowa)
Gatunek
Liczba stron

asymon - 19:29 02-02-2022
Używa ktoś Calibre do ebooków? Konkretnie mi chodzi o liczbę stron, bo są wtyczki, które zaciągają dane z LC (sorry Janusz), ale wtyczka wyciągająca numery stron, choć podobno poprawiana, nigdy mi dobrze nie działa.


I właśnie sobie uświadomiłem, że Calibre można używać do papierowych książek, można utworzyć pusty wpis książki, bez plików, w sumie robię tak z audiobookami... Więc czemu nie z papierem?

Ja dodaję sklep i cenę, czasem mnie nachodzi opamiętanie jak podsumuję roczne wydatki (można exportować do arkusza). Ale też widzę, że średnio za ebooka płacę w sumie niewiele..

Janusz S. - 19:47 02-02-2022
asymon pisze:Ja dodaję sklep i cenę, czasem mnie nachodzi opamiętanie jak podsumuję roczne wydatki (można exportować do arkusza). Ale też widzę, że średnio za ebooka płacę w sumie niewiele..

Do sklepów, cen, księgarń i zakupów oraz planów zakupów mam osobny plik :mrgreen:
Ale jak tak czytam te wszystkie obsesyjne posty to chyba zrobię sobie porządną relacyjną bazę w accesie.... :onfire:

nosiwoda - 19:50 02-02-2022
asymon pisze:Ja dodaję sklep i cenę, czasem mnie nachodzi opamiętanie jak podsumuję roczne wydatki (można exportować do arkusza).

O rany, nie, lepiej nie. To zbyt ryzykowne.
Listę pozycji do możliwego zakupu prowadzę - jak zwierzę - w notatniku, na papierze.

Janusz S. - 20:41 02-02-2022
nosiwoda pisze:
asymon pisze:Ja dodaję sklep i cenę, czasem mnie nachodzi opamiętanie jak podsumuję roczne wydatki (można exportować do arkusza).

O rany, nie, lepiej nie. To zbyt ryzykowne.
Listę pozycji do możliwego zakupu prowadzę - jak zwierzę - w notatniku, na papierze.

Teraz to mi zaimponowałeś. Naprawdę.

Virgo C. - 21:13 02-02-2022
nosiwoda pisze:
asymon pisze:Listę pozycji do możliwego zakupu prowadzę - jak zwierzę - w notatniku, na papierze.

Mam w tym celu schowek w bonito i "Chcę przeczytać" na Fantasta.pl :)

Bibi King - 21:14 02-02-2022
nosiwoda pisze:jakie rubryczki powinny być w takiej excelowej tabelce?


W katalogu mam tytuł, autor, położenie (regał, półka - najważniejsza rubryka, zwłaszcza przy dwóch rzędach na półce albo przy półkach trudniej dostępnych; dzięki temu mogę mieć względny bałagan, a książkę łatwo znajdę - tylko trzeba aktualizować), kategoria (lit. piękna, faktu, podręcznik, przewodnik, album, popularnonaukowe, słownik/encyklopedia/leksykon itd.), podkategoria (sf, fantasy, biografia, fizyka, matematyka itp.), wydawca, data wydania (te dwie ostatnie bez nabożeństwa wypełnione, głównie kiedy z żoną uznamy, że to z jakiegoś szczególnego powodu ważne), uwagi (tłumacz, seria/cykl/tom, liczba tomów, język wydania, zdublowane egzemplarze itp.). Kolorem zaznaczam egzemplarze wypożyczone :twisted:. Nie mam osobnego katalogu opowiadań, za to mam osobny katalog periodyków (bez spisów treści, niestety) i osobny map. Ceny i źródła nie odnotowuję.

Osobny plik z przeczytanymi - tam już tylko autor, tytuł i długaśna rubryka ze wszelkimi możliwymi (choć skąpo ujętymi) uwagami o treści i formie.

Nie spisuję planów zakupowych, co najwyżej w okresie świąt, urodzin itp. tworzę jakąś shortlistę na użytek potencjalnych prezentodawców. Schowek w Bonito ktoś już tu polecił: dobrze się sprawdza i można wyeksportować do PDF.

@Janusz S.

Myślałem o relacyjnej bd typu Access, ale chyba wolę ten czas przeznaczyć na czytanie :wink:

nosiwoda - 08:25 03-02-2022
Virgo C. pisze:
nosiwoda pisze:
asymon pisze:Listę pozycji do możliwego zakupu prowadzę - jak zwierzę - w notatniku, na papierze.

Mam w tym celu schowek w bonito i "Chcę przeczytać" na Fantasta.pl :)


U mnie to by nie zadziałało, bo jestem niewierny i kupuję tam, gdzie akurat jest najtaniej. Takie schowki miałem już w księgarniwarszawa, arosie, nieprzeczytane, teraz w taniejksiążce, plus MAG, esef.

Notatki z przeczytanymi miałem na fejsbuku, ale zlikwidowali opcję notatek, więc powróciłem do papierowej notacji. Ale mam zapisane te pliki na fejsie z lat bodajże 2013-2019, wezmę je i skompiluję.

Virgo C. - 11:15 03-02-2022
nosiwoda pisze:U mnie to by nie zadziałało, bo jestem niewierny i kupuję tam, gdzie akurat jest najtaniej

Ja także, ich schowek służy mi tylko za listę życzeń. A że mają chyba jedną z większych baz danych o książkach z gatunków różnych to na nich się zdecydowałem.
Podobnie mam z grami - wishlista na steam, ale jak gdzieś zobaczę taniej albo dostanę za darmo to po prostu usuwam z listy :)

niepco - 18:48 03-02-2022
Ja zbiory spisuję w excelu, ale raczej jako wyjście awaryjne. Do katalogowania używam programu BIBLOS Pro firmy Jeżyk Software - stary i już nie rozwijany, ale działa z 20 lat.
Dziś pewnie kupiłbym CLZ Books, ale nie wiem czy dałby radę zassać moją bazę, a na nowo wklepywać 4000 pozycji z okładkami mi się nie chce...

Virgo C. - 19:00 03-02-2022
Bardzo fajnym programem do katalogowania jest Tellico - niestety z tego co widzę to nie doczekał się nadal wersji na inne systemy niż Linux.
https://tellico-project.org/

Luc du Lac - 01:08 04-02-2022
jak byłem mały też bawiłem się w takie rzeczy....
nawet miałem własny exlibris

SechulLath - 09:22 04-02-2022
L.P. Tytuł Autor Świat Cykl Tom cyklu Chronologia Komiks/manga Wydawnictwo Okładka Wysokość Szerokość Grubość Uszkodzenia Tłumacz Rok wydania Nr wydania Ilość stron ISBN Cena z okładki Rynek Data zakupu Cena zakupu U kogo Status Ocena PostApo Kosmos Technologia Magia Dark Bogowie Demony Smoki Wojsko Szlachta Wybraniec Skrytobójcy Intrygi Nieludzie

SechulLath - 09:23 04-02-2022
Mój autystyczny excel ma nawet kolorowe rubryczki XD

Shedao Shai - 09:32 04-02-2022
Poczułem się przy Was jak jakiś normik, ja tylko sobie dodaję do biblioteczki i odhaczam czytane na Fantaście, plus prowadzę dość prostego Excelka z książkami i komiksami które zamierzam kupić :oops:

SechulLath - 10:22 04-02-2022
Luz, przy niektórych pozycjach jestem bardziej rzetelny niż LC jeżeli chodzi o dane :D No i oczywiście zaraz obok excela jest folder ze zdjęciami okładek. Początkowo były wrzucone jako komentarze w rubryczce tytułu, ale excel się zamulał przy otwieraniu XD Jak się dorobię większego skanera to zdjęcia zastąpie skanami właśnie i będzie chyba już mój autyzm uspokojony. Mam nadzieję. "Do kupienia" to u mnie drugi arkusz i ma tylko pierwsze 10 kolumn. Proszę nie mówcie ludziom jak żyję ;D

nosiwoda - 11:18 04-02-2022
SechulLath pisze:L.P. Tytuł Autor Świat Cykl Tom cyklu Chronologia Komiks/manga Wydawnictwo Okładka Wysokość Szerokość Grubość Uszkodzenia Tłumacz Rok wydania Nr wydania Ilość stron ISBN Cena z okładki Rynek Data zakupu Cena zakupu U kogo Status Ocena PostApo Kosmos Technologia Magia Dark Bogowie Demony Smoki Wojsko Szlachta Wybraniec Skrytobójcy Intrygi Nieludzie

Jeżu Sonicu i hydrauliku Mario!!!!!!11135

No i oczywiście zaraz obok excela jest folder ze zdjęciami okładek

Oczywiście... :roll:

A ja do tej pory tylko to "ja tylko sobie dodaję do biblioteczki" plus papierowy zapis, co przeczytałem. Ale teraz chyba zacznę tego excela. Ale nie aż tak rozwiniętego - na pewno bez cen.

Paul Atryda - 11:39 04-02-2022
Ja aż tak wielu danych nie rejestruję.
A to co rejestruję robię w: Alfa eBooks Manager - może ktoś jeszcze nie zna.

Zobaczcie, może kogoś zadowoli.
Program występuje w trzech wersjach, w tym, w bezpłatnej.

SechulLath - 11:49 04-02-2022
Nosiwoda właśnie z cenami polecam, bo w 2021 w głowie miałem jakąś kosmiczną kwotę całkowitą i przez to wyrzuty sumienia, a tak sprawdziłem sobie i mało mnie to nie zabiło. ALE podzieliłem sobie przez 365 i wyszło mi trochę mniej niż paczka fajek na dzień, a że rzuciłem w 2020 to ogólnie jestem na plus. I proszę nie zapalać światła racjonalności w mojej piwnicy, zdania nie zmienię XD

SechulLath - 11:55 04-02-2022
No i w większości przypadków cena zakupu jest mniejsza od ceny z okładki, więc jak już mam kryzys, że tracę kontrolę i kontakt z rzeczywistością to sobie porównuję te dwie i patrze na te grube tysiące, które przecież zaoszczędziłem.

Shadowmage - 12:54 04-02-2022
Ba, wręcz zyskałeś!

skylight - 14:14 04-02-2022
Paul Atryda pisze:Ja aż tak wielu danych nie rejestruję.
A to co rejestruję robię w: Alfa eBooks Manager - może ktoś jeszcze nie zna.

Zobaczcie, może kogoś zadowoli.
Program występuje w trzech wersjach, w tym, w bezpłatnej.

Też go używam i polecam. Szukałem czegoś co odwzoruje mi półki z lc i w Alfa... zrobiłem to za pomocą tagów. Warto też dodać, że zasysa dane książek z lc.

Coacoochee - 22:01 04-02-2022
Hm. Notuję przeczytane dopiero od 2012, ale mam ambitny plan retrospekcyjny. :)

nosiwoda - 20:05 06-06-2022
How it started:
nosiwoda pisze:Ale teraz chyba zacznę tego excela. Ale nie aż tak rozwiniętego - na pewno bez cen.

How it's going: właśnie wpisałem pozycję 3234 do excela. Równolegle spisuję opowiadania - na razie 3140 tytułów. Strasznie się obawiam dojścia do regału z antologiami.

Shedao Shai - 20:55 06-06-2022
Wpisujcie miasta [*]

1. Wrocław

Whoresbane - 21:24 06-06-2022
Jeszcze wczoraj się irytowałem, że mam jakieś 900 pozycji do skatalogowania ale nagle poczułem się lepiej :lol:

nosiwoda - 22:09 06-06-2022
A co będzie, gdy wezmę się za czasopisma? Mam wszystkie F, NF, Fenixy, SF, SFFH, wiele F&SF, SFinksów... To będzie robota głupiego, ale cóż, lepiej to, niż robić coś pożytecznego.
A co będzie, gdy wezmę się za ebooki?

asymon - 15:21 07-06-2022
nosiwoda pisze:A co będzie, gdy wezmę się za ebooki?


Ale chcesz te ebooki wpisywać do excela? Nie lepiej Calibre? Ja tam sobie na bieżąco dodaję, samo się wtedy wpisuje wg metadanych, ewentualnie uzupełniam. Można też podpiąć wtyczkę Lubimy Czytać i Calibre zaciąga sobie ocenę czy liczbę stron z serwisu (choć czasem błędnie). Przy okazji można uzupełnić bazę LC.

nosiwoda - 15:23 07-06-2022
No nie wiem, może spróbuję, ale do tej pory mi się nie udało wykorzystać Calibre do czegoś innego niż przeformatowanie pliku.

Janusz S. - 23:16 08-06-2022
Jak wy znajdujecie na to wszystko czas? Ja od lat nie nadążam z czytaniem, rejestry robię tylko bieżące albo w sieci a na żadne katalogowanie nie mam czasu... :(

Fidel-F2 - 06:15 09-06-2022
Przy przeprowadzce, żona wykładając na półki, każda książkę wpisywała do katalogu. Teraz tylko dopisywanie na bieżąco.

Whoresbane - 08:02 09-06-2022
Janusz S. pisze:Jak wy znajdujecie na to wszystko czas? Ja od lat nie nadążam z czytaniem, rejestry robię tylko bieżące albo w sieci a na żadne katalogowanie nie mam czasu... :(


Też nie nadążam a kataloguję czasami po jednej książce na kilka dni, czasami gdy czekam na kogoś to uda się w wolnej chwili wpisać ich więcej. Motywuje mnie to, że nosiwoda ma ich 5000 do wpisania więc się śpieszę póki mam znacznie mniejsze zaległości :lol:

nosiwoda - 09:46 09-06-2022
A ja to robię półkami. Zdejmuję, kładę na stole, więc muszę szybko z niego zdjąć z powrotem, bo inaczej będzie awantura. A czasowo... to element prokrastynacji rzeczy ważniejszych. Robię to właśnie dlatego, że nie mam czasu.

Whoresbane - 10:07 09-06-2022
Też to robiłem półkami aż dotarłem do największej, która ma 120 cm długości i biurka mi brakło :lol: Teraz garściami biorę, raz jedną, raz 10 wezmę do spisania

Janusz S. - 21:22 09-06-2022
Nie mam biurka... Poza tym za dużo kupuję i ciągle przekładam na półkach, żeby stało seriami/autorami/wydawnictwami. Jedyna rzecz jaką robię na bieżąco od 2012 r. to rejestr nowych zakupów i dat przeczytania. Żeby zacząć robić porządny katalog musiałbym chyba dokonać prokrastynacji moich dotychczasowych prokrastynacji :drinking:

Shadowmage - 08:39 10-06-2022
U mnie zadziałało na etapie pisania pracy magisterskiej :D Potem przez lata prowadziłem zapiski, ale parę lat temu przerwałem - jak zacząłem oddawać część starszych książek itp, to bolało mnie bardziej wykreślanie z listy niż znikanie z drugich rzędów półek :D

jezzo - 16:55 11-06-2022
Janusz S. pisze:Jak wy znajdujecie na to wszystko czas? Ja od lat nie nadążam z czytaniem, rejestry robię tylko bieżące albo w sieci a na żadne katalogowanie nie mam czasu... :(


Niektórzy może przez więcej czasu katalogują i kupują niż czytają. Ot takie hobby, bardziej skręcające pod OCD (nerwicę natręctw). Sam to przerabiałem, ale ograniczyłem się do katalogowania zakupionych i przeczytanych/odsłuchanych książek wraz z cenami (koszt domowej biblioteki przy innych wydatkach jak mieszkanie czy samochód wydaje się malutki), plus zapisywanie pozycji którymi jestem zainteresowany na przyszłość. W końcu dopamina związana z kupnem musi być co jakiś czas dostarczona. I tak biblioteczka rozrasta się w tempie znacznie szybszym niż nadążam czytać.
Jak dla mnie to katalogwanie w mojej limitowanej formie i tak zabiera masę czasu. Miałem też plan odhaczać przeczytane nagrodzone lub nominowane opowiadania SFF, ale aż tak nie jestem w krótkie formy i sobie na razie darowałem. A tu jeszcze magazyny i gazety? Pozytywne świry. Pasję są w życiu bardzo ważne.

Shedao Shai - 09:58 20-06-2022
A, tak w ogóle, to chyba nie było - jakiś czas temu Sedeńko rozesłał mailing do tych, którzy kupili pakiety Kresa, z informacją o przedsprzedaży "Żeglarzy..." w jego wydaniu. Już porozsyłał paczki; czekają jeszcze tylko te, które mają być podpisane przez autora na festiwalu w Waplewie (w tym moja).

historyk - 22:42 20-06-2022
Shedao Shai pisze:Już porozsyłał paczki

Już mam i nawet przeczytałem :)
https://seczytam.blogspot.com/2022/06/f ... zdzcy.html

Whoresbane - 10:27 29-07-2022
Skończyłem katalogowanie - skromne 920 książek na miejscu
Obrazek

elTadziko - 12:09 29-07-2022
Whoresbane pisze:Skończyłem katalogowanie - skromne 920 książek na miejscu

A w czym to katalogujesz? :)

Shadowmage - 12:22 29-07-2022
Prawdziwe pytanie nie brzmi w czym katalogujesz, a: Czemu tak mało!?!?

Whoresbane - 12:28 29-07-2022
elTadziko pisze:
Whoresbane pisze:Skończyłem katalogowanie - skromne 920 książek na miejscu

A w czym to katalogujesz? :)


Alfa eBooks Manager

Shadowmage pisze:Prawdziwe pytanie nie brzmi w czym katalogujesz, a: Czemu tak mało!?!?


Post zgłoszony za szerzenie nienawiści :evil: :evil: :evil:

FKJZ - 13:10 29-07-2022
Shadowmage pisze:Prawdziwe pytanie nie brzmi w czym katalogujesz, a: Czemu tak mało!?!?

Ważne, że stosunek pozycji przeczytanych do nieprzeczytanych nie jest za wysoki.

jezzo - 12:41 02-08-2022
Whoresbane pisze:Skończyłem katalogowanie - skromne 920 książek na miejscu


Przybijam pionę, u mnie 925 papierowych (921 dostarczonych, bo czekam na 4 książki od MAGa). Przeczytanych tylko 77 papierowych. Kataloguję w Excelu bo tak mi najłatwiej, mam oddzielne zakładki do papieru, audio, ebooków i biblioteki. I jeszcze kolekcje Hachette, pożyczone itd. itp.

Kataloguję też w lubimyczytać, bo tam wygodnie widzę ile przeczytałem danego roku (i mogę zapłakać nad moim wynikiem w tym roku).

Whoresbane - 14:33 02-08-2022
Piąteczka! Jutro się wyrównamy bo kupię nowego Pratchetta w kiosku i będzie 921 :D
Nie liczyłem zamówionych w MAGu ani tych leżących u siostry, więc jest ich więcej

Mnie lubimyczytać zniechęciło, wolę zarządzać sam księgozbiorem i w programie jest mi łatwiej

nosiwoda - 18:05 02-08-2022
Właśnie wklepałem do excela pozycję 3540 :D

Luc du Lac - 22:24 02-08-2022
dzisiaj była u mię koleżanka i oddała mi "jakieś" książki - w sumie jak tak spojrzę to chyba moje, ale nie dałbym se głowy uciąć że miałem Starcie królów w pierwszym wydaniu. ale co tam... wyląduje na stercie.

czemu takie pierdoły piszemy w wątku Kres-Stalker ?

nosiwoda - 07:18 03-08-2022
A co innego tu pisać. Fabryka dzieli Kresa, Stalker daje Kresowi paskudne okładki - ot, temat skończony, można nabijać pierdoły.

ASX76 - 09:11 03-08-2022
Jak się okazuje, spam jest w pełni dozwolony, ale to zależy od tematu. :P

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS