NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Weeks, Brent - "Cień doskonały" (wyd. 2024)

Nayler, Ray - "Góra pod morzem" (niebieska)

Ukazały się

Romero, George A. & Kraus, Daniel - "Żywe trupy"


 Thiede, Emily - "Złowieszczy dar"

 Iglesias, Gabino - "Diabeł zabierze was do domu"

 Richau, Amy & Crouse, Megan - "Star Wars. Wielka Republika. Encyklopedia postaci"

 King, Stephen - "Billy Summers"

 Larson, B.V. - "Świat Lodu"

 Brown, Pierce - "Czerwony świt" (wyd. 2024)

 Kade, Kel - "Los pokonanych"

Linki

2019-02-23 13:38:27 Wiosenna NF już dostępna

Do sprzedaży trafił kolejny numer "Nowej Fantastyki".

Dodał: Tigana

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Shadowmage - 16:39 23-02-2019
I jeszcze spis treści:

P U B L I C Y S T Y K A
2 ZAPOWIEDZI
3 ZASTRZYK PRZYSZŁOŚCI Marek Starosta
4 HYMN KU CZCI KANADYJSKICH LEKARZY Łukasz M. Wiśniewski
8 TO NIE OWCA, BARANIE, TO JAGNIĘ! Witold Vargas
12 OSCAROWE EWOLUCJE Barbara Szeląg
14 CZY PAN ISTNIEJE, MR JOHNS? Marta Sobiecka
63 POWRÓT KAPITANA ŻBIKA (1) Maciej Parowski
65 WSZYSTKIE FANTAZJE... Agnieszka Haska, Jerzy Stachowicz
72 PRAWY, WIELE PRAWD Rafał Kosik
73 UWAGA NA NIEDŹWIEDZIE! Tomasz Kołodziejczak
74 LIL I PUT – KOMIKS Maciej Kur, Piotr Bednarczyk
76 FANTASTYKA.PL Emil Wójcik
78 PAMIĘĆ O WIEDŹMIE Z BLAIR Łukasz Orbitowski
PROZA POLSKA
17 W STANIE NIEWAŻKOŚCI Magdalena Kucenty
21 NIEWAŻNOŚĆ Filip Laskowski
28 BABA JAGNA Piotr Mirski
34 GASZĄC MOTYLE Karolina Cisowska
PROZA ZAGRANICZNA
41 NIE POZWĘ CIĘ... Charlie Jane Anders
49 KAHRAMANA Anoud
53 MOJE ANGIELSKIE IMIĘ R.S. Benedict
RECENZJE
67 KSIĄŻKI 77 KOMIKS

Silverhair - 21:52 23-02-2019
Może to tylko sentyment do dawnych czasów, ale brakuje mi w Nowej Fantastyce starej gwardii pisarzy: Kresa, Dukaja, Popik, Ziemiańskiego. Od bardzo dawna nie czytałem w NF tekstu, który porwałby mnie tak, jak kiedyś "Manipulatrice" Grzegorza Wiśniewskiego, czy "Irrehaare" Dukaja. Chętnie poczytałbym klasyczną fantasy, i gdzieś mam naukowe wywody, że smoki nie latają. Szkoda wielka, że zniknęła bezpowrotnie Galeria. Zamiast kolorowych historyjek - z całym szacunkiem dla ich autorów - obejrzałbym/poczytał krótkie komiksy typu pamiętnej "Szkoły". Mimo wszystko, nadal będę kupował NF. Raz jest lepiej, raz gorzej... Ale fanem fantastyki jest się przez całe życie.

niepco - 18:11 24-02-2019
Nie tylko Tobie. Przez ostatnie 10 lat kupowałem NF tylko z sentymentu do dawnego czasopisma. Dla mnie dobre czasy NF skończyły się już z 15 lat temu...A kupuję pismo od początku i do niedawna miałem wszystkie numery. Od stycznia nie kupuję i...wcale mi tego nie brakuje. Pismo stało się periodykiem dla nastolatków z pryszczami, artykuły powierzchowne i irytujące, dobrej literatury jak na lekarstwo a okładki coraz bardziej koszmarne, jak i ta ostatnia. Cóż, coś się skończyło...

Silverhair - 02:42 25-02-2019
Szczerze mówiąc, w NF czytam już tylko publicystykę. Może dałoby się od czasu do czasu namówić któregoś z polskich pisarzy na tekst? I gdzie się podział Grzegorz Janusz ze swoimi szortami? Mam wrażenie, że twórczość młodych polskich fantastów skostniała w jakimś powierzchownym niby-fantastycznym, bezpiecznym grajdołku, zamiast - niczym załoga "Enterprise" - podążać z misją badawczą, śmiało odkrywać nowe światy i cywilizacje i śmiało zdążać tam, gdzie nie dotarł jeszcze żaden człowiek.

Fidel-F2 - 08:59 25-02-2019
W zasadzie nie czytuję publicystyki. Albo coraz płytsza albo czytuję za długo i nie chce mi się po raz dwudziesty siódmy czytać wypocin o tym jaki to Lovecraft był wielki.

dżizz, tylko nie załoga Enterprise, bo to będzie literatura okrutnie płytka i drętwa

Mam wrażenie, że twórczość młodych polskich fantastów skostniała w jakimś powierzchownym niby-fantastycznym, bezpiecznym grajdołku
Czyli normalny stan jak zawsze. Jednak trochę mnie dziwi takie zdanie. Regularnie, co jakiś czas, trafiam na tekst oryginalny i ciekawy. Masz chyba świadomość, że rzeczy wyjątkowe nie rodzą się co dzień. Choćby z definicji. Wydaje się, że toczy cię odwieczna choroba "Panie, teraz to sama nędza, za moich czasów to było, że ho, ho, ho!"

Shadowmage - 09:07 25-02-2019
Tak naprawdę dla pisma ważniejsze jest jak odbierają go nowi (lub potencjalni) czytelnicy. Stare zgredy jak my już albo się wykruszyły np. z przyczyn pracowo-rodzinnych, albo już tyle przeczytały, że mało co może ich zaskoczyć. Konieczny jest stały dopływ nowych czytelników, co jest tym trudniejsze, że prasa papierowa radzi sobie średnio.

Obłęd - 09:10 25-02-2019
Nie kupuję NF ze względu na płytką publicystykę i brak jakiejkolwiek sensownej krytyki literackiej. Co by nie mówić, Fenix robi to dużo lepiej, a mam wrażenie, że potrzeba nam omówień bliskich temu co serwuje np. Wydawnictwo Vesper w posłowiach do klasyki.

Odrzuca mnie jeszcze mały i kolumnowy druk. Męczy mnie czytanie wąskich partii tekstu.

Ziuta - 12:58 25-02-2019
Jest to o tyle ciekawe, że podobne odczucia powtarzają się co kilkanaście lat. Pamiętamy chyba z jaką niechęcią do fantasy podchodziło pokolenie wychowane na ortodoksyjnej SF w stylu Lema. Z drugiej strony sam narzekam, że nie ma już mechanizmów pozwalających wykreować nowe mocne nazwiska.
Nie róbmy też z NF radiowej trujki, gdzie katuje się do upadłego Dire Straits, a Archive uchodzi za zdolną młodzież. Fantastyka się zmienia i nie wiem, czy da się dziś na poważnie pisać klasyczną fantasy (próbowałem i wychodził albo pastisz albo dekonstrukcja). Pewne nadzieje mogą mieć fani kosmicznej SF, bo dzięki Elonowi Muskowi odświeżamy stare koncepcje eksploracji z kosmosu - rodem z lat 70, 60 a nawet 50. Falą zwrotną mogłoby to wrócić do SF. Ale znowu: nie byłoby to klasyczne SF w skali 1:1, a raczej jego aktualizacja.

Czasem się zastanawiam, czy gdyby Irrehaare, Kara większa, albo Granica możliwości ukazały się dzisiaj, to czy ktokolwiek by je zauważył.

Silverhair - 15:16 25-02-2019
Shadowmage

Fantastyka, a później Nowa Fantastyka, zawsze była wyznacznikiem tego, co najlepsze w polskiej i światowej fantastyce. Czy pismo powinno zaniżać poziom, by zdobyć nowych czytelników? Kto będzie wtedy adresatem NF? Nie twierdzę, że wszystkie opowiadania są złe. Są po prostu... poprawne. Nie szokują pomysłami, nie wzruszają, ale przede wszystkim nie widzę w tych tekstach radości tworzenia, pasji, czegoś nowego i odświeżającego, co potrząśnie moją wyobraźnią tak, jak potrafią to zrobić Kres, Dukaj, Zelazny, a choćby i King. Tak, wiem, że to wielkie nazwiska, ale to tylko przykłady.

Fidel F-2

Z "Enterprise" to była tylko analogia.

Ziuta

A i owszem, myślę, że Irrehaare odniosłoby dzisiaj sukces. Co do pozostałych tekstów, trudno powiedzieć. Kiedyś teksty były chyba trudniejsze ale i odważniejsze; eksperymentowano z formą (np. Żwikiewicz, dialogi u Dukaja). Uważam, że dobre teksty sprzed nawet 40-stu lat można dziś poczytać z przyjemnością.

Shadowmage - 17:07 25-02-2019
Silverhair pisze:ShadowmageFantastyka, a później Nowa Fantastyka, zawsze była wyznacznikiem tego, co najlepsze w polskiej i światowej fantastyce. Czy pismo powinno zaniżać poziom, by zdobyć nowych czytelników? Kto będzie wtedy adresatem NF? Nie twierdzę, że wszystkie opowiadania są złe. Są po prostu... poprawne.

Masz rację... i nie masz. Znaczy zgodzę się, że w idealnym świecie pismo powinno publikować to, co najlepsze. Z tym, że w realiach wydawniczych ile głosów, tyle opinii (czyli czytelnicy mają różne pojęcia słowa "najlepsze"). Redakcja ma zapewne swoje, ale by pismo egzystowało - a widać choćby po zamknięciu Wydania Specjalnego, że z tym może być krucho - konieczne jest jakoś dopasowanie linii wydawniczej do szerszego grona odbiorców, nie tylko "elitarnych". I o ile sam bardzo chętnie czytałbym tylko najlepsze rzeczy, to jednak redakcja pewnie musi iść na jakiś kompromis, szczególnie w publicystyce. Otwartym pozostaje pytanie, czy nie stoi za bardzo okrakiem.

Ziuta - 17:54 25-02-2019
Czas Fantastyki próbował być kwartalnikiem dla czytelników na poziomie zaawansowanym i pamiętamy, jak wyszło. Cud, że przetrwał tyle lat. Na ten moment co najmniej jedna fanowska inicjatywa wydawnicza planuje zbiór publicystyki. Takiej, jakie wielu brakuje: długiej, pogłębionej, nieprzyczynkarskiej. Zobaczymy, czy znajdą się czytelnicy.

Shadowmage - 18:05 25-02-2019
W sumie celna uwaga. I Czas Fantastyki, i F&SF (pomijając inne minusy) próbowały wychodzić do bardziej ambitnego czytelnika. To trochę jak z "UW" - niby wszyscy chwalą, ale jak przyjdzie co do czego, to sprzedaje się na promocji dla osób lubiących serie na półce :P

Fidel-F2 - 18:42 25-02-2019
Ziuta pisze:Czas Fantastyki próbował być kwartalnikiem dla czytelników na poziomie zaawansowanym i pamiętamy, jak wyszło. Cud, że przetrwał tyle lat.
Po pierwsze nie szło tego kupić, po drugie, "próbował" jest dobrym słowem, bo niestety publicystyka w 3/4 była płaska jak naleśnik, a opowiadania na poziomi fanfików. Przetrwał chyba dzięki dotacjom, ale może coś mieszam.

Shadowmage - 19:13 25-02-2019
Dotacje to akurat miał. Co do reszty, bywało różnie.

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fonstad, Karen Wynn - "Atlas śródziemia


 Fosse, Jon - "Białość"

 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

Fragmenty

 Grimwood, Ken - "Powtórka"

 Lewandowski, Maciej - "Grzechòt"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS