NAST.pl
 
Komiks
  Facebook
Facebook
 
Forum

  RSS RSS

 Strona główna     Zapowiedzi     Recenzje     Imprezy     Konkursy     Wywiady     Patronaty     Archiwum newsów     Artykuły i relacje     Biblioteka     Fragmenty     Galerie     Opowiadania     Redakcja     Zaprzyjaźnione strony   

Zaloguj się tutaj! | Rejestruj

Patronat

Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

Jordan, Robert; Sanderson , Brandon - "Pomruki burzy"

Ukazały się

Ferek, Michał - "Pakt milczenia"


 Markowski, Adrian - "Słomianie"

 Sullivan, Michael J. - "Epoka legendy"

 Stewart, Andrea - "Cesarzowa kości"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Kukiełka, Jarosław - "Kroczący wśród cieni"

 Gray, Claudia - "Leia. Księżniczka Alderaana"

Linki

Orwell, George - "Folwark zwierzęcy"

Wydawnictwo: Rebis
Kolekcja: Wehikuł czasu
Tytuł oryginału: Animal Farm
Tłumaczenie: Maja Justyna
Data wydania: Sierpień 2022
ISBN: 978-83-8188-509-6
Oprawa: twarda
Format: 135 x 215 mm
Liczba stron: 136
Cena: 39,90 zł
Rok wydania oryginału: 1945

Bliżej...
Arcydzieło George’a Orwella w nowym, świeżym tłumaczeniu Mai Justyny.

Folwark Zwierzęcy Orwell nazwał bajką. Nie jest to jednak poczciwa bajka na dobranoc. To bajka w kostiumie Ezopowym, która z każdym zdaniem przechodzi w horror oryginalnej, nielukrowanej twórczości braci Grimm.
Nie mogło być inaczej, bo jest ona alegorią totalitaryzmu, i to w najgorszym, sowieckim wydaniu. W postaciach świń trzęsących zrewoltowanym folwarkiem, który wyrwał się spod władzy ludzi, łatwo się dopatrzyć Stalina czy Trockiego, w stadzie owiec – oddanych Partii mas robotniczych i chłopskich, w siejących terror psach – enkawudzistów.
Folwark jest światem zamkniętym, ale nie do końca. Mimo deklarowanej wrogości do dawnych ciemięzców świnie podejmują z nimi handel. I bez trudu znajdują partnerów. Interes kwitnie. W końcu trudno odróżnić jednych od drugich, świnie od ludzi…

George Orwell (właśc. Eric Arthur Blair) urodził się w 1903 roku w Bengalu. Gdy miał cztery lata, jego rodzina przeniosła się do Anglii. Studiował w Eton. Przez pięć lat służył w imperialnej policji w Birmie. W 1928 roku wylądował na paryskim bruku. Wróciwszy do Anglii, wciąż klepiąc biedę, zbliżył się do socjalizmu. Pracował jako korepetytor i pomocnik księgarski, pisał do czasopism, wydał pierwszą powieść. W 1937 roku wyjechał do Hiszpanii. Walczył po stronie republikanów, lecz omal nie zginął w komunistycznej czystce i ranny uciekł do Maroka. Owocem tych doświadczeń jest W hołdzie Katalonii (1938), jedna z najlepszych jego książek. W czasie II wojny światowej służył w Home Guard i pracował dla BBC. Był redaktorem literackim „Tribune”, pisał dla „Observera”. W 1945 roku opublikował Folwark zwierzęcy, który wraz z antyutopią Rok 1984 (1949) przyniósł mu światową sławę. Zmarł w 1950 roku.

Komentarze

Sortuj: od najstarszego | od najnowszego

Shedao Shai - 12:20 08-05-2023
Mierząc się z klasykami takiej rangi zawsze czuję lekką tremę: a co jak się nie spodoba? I trzeba to będzie jakoś uzasadnić? :wink: Czy na pewno to z książką jest problem?

Na szczęście, nie tym razem. "Folwark zwierzęcy" to powieść zwięzła i interesująca, naszpikowana metaforami czytelnymi nawet dla znających tylko pobieżnie realia okresu w jakim Orwell żył i tworzył. Co świadczy jednak o sile książki, to jej aktualność dzisiaj. Ameryki nie odkrywam pisząc, że nawet wśród lektur znacznie młodszych niż "Folwark..." sporo jest takich, które nie zestarzały się dobrze, a określenie "trąci myszką" bywa wobec nich nadzwyczaj łaskawe.

Tymczasem mamy tu taki "Folwark", opublikowany w 1945 roku, a jednocześnie - gdyby ktoś mi powiedział, że napisano go w 2023, to bym uwierzył. Nie stracił nic na swojej aktualności. To wciąż trafne studium społeczeństwa, polityki, manipulacji, postaw i mechanizmów powodujących powstanie i utrzymanie systemów totalitarnych. Rzeczy przedstawione w tej książce i dziś mają miejsce gdzieś na świecie (czasem wręcz niebezpiecznie blisko), jakby przeniesione 1:1 z jej stronic. I tu możnaby się zastanowić co to mówi o naszej rasie i jej rozwoju (a raczej braku, w niektórych ważnych aspektach) na przestrzeni ostatnich 80 lat. Ale chyba lepiej nie, bo wtedy wypadałoby się tylko zwinąć w pozycję embrionalną i płakać. Po co sobie psuć miły poniedziałeczek. Owce z Folwarku nie miały w końcu takich przemyśleń 8)

I to wszystko na lekko ponad stu stronach. Mało takich książek. Pełny szacunek.

6/6

Komentuj


Artykuły

Plaża skamielin


 Zimny odczyt

 Wywiad z Anthonym Ryanem

 Pasje mojej miłości

 Ekshumacja aniołka

Recenzje

Fosse, Jon - "Białość"


 Hoyle, Fred - "Czarna chmura"

 Simmons, Dan - "Modlitwy do rozbitych kamieni. Czas wszystek, światy wszystkie. Miłość i śmierć"

 Brzezińska, Anna - "Mgła"

 Kay, Guy Gavriel - "Dawno temu blask"

 Lindgren, Torgny - "Legendy"

 Miles, Terry - "Rabbits"

 McCammon, Robert - "Królowa Bedlam"

Fragmenty

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga druga"

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #2

 Sherriff, Robert Cedric - "Rękopis Hopkinsa"

 Howard, Robert E. - "Conan. Księga pierwsza"

 Howey, Hugh - "Silos" (wyd. 2024)

 Wagner, Karl Edward - "Kane. Bogowie w mroku" #1

 Mara, Sunya - "Burza"

 Mrozińska, Marta - "Jeleni sztylet"

Projekt i realizacja:sismedia.eu       Reklama     © 2004-2024 nast.pl     RSS      RSS