Obejżałem wszystko do dziewiątego epizodu drugiego sezonu. Arghh, co dalej?!?!
SPOILERY!!!!!!!!!!!!!
Nie zauważyłem, żeby pod koniec serial jakoś obniżył loty - dla mnie dalej jest świetnie
. Choć trochę się w niektórych momentach dłużyło.
Co sądzicie o tym projekcie naukowym i Innych?
Może wyjścia dla mnie:
-wszystko jest eksperymentem, wszystko jest pod kontrolą: naukowcy siedzą pewnie gdzieś daleko i analizują skutki zamieszania, jakie wprowadzają
(rekiny z znaczkiem korporacji chociażby to mogłby potwierdzać)
-Inni to ździczali i zbzikowani panowie z trzeciego bunkra (może i tego z strzałą w logu, który obrała za schronienie druga grupa rozbitkow - też był opuszczony). Dobitnie świadczyć może o tym zakończenie odcinka 2x09, gdzie Walt porwany przez nich komunikuje się z ojcem przez komputer - przynajmniej tak nam zasugerowano. Rzuciło mi sie tez w oczy, że Lock podsumował, że takich komputerów używano 20 lat temu, a potem wyszło, że ten Inny co wkradł się w drugą grupę rozbitków też miał nóż wojskowy co 'takich używano 20 temu', jak powiedziała Ana.
Ciekawe jak sie to rozwinie i wyjaśni