Obejrzałem go dzisiaj na HBO. Nędza nędza i straszna nędza! Rzygać mi się chciało jak oglądałem grę cesarzowej (choć w takim Bunkrze czy Ghost World zagrała naprawdę świetnie!), a murzyn w czapeczce, o durnym głosiku kojarzył mi się tylko z równie denną i głupią postacią z obu części Strasznego Filmu
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
Pełno niedociągnięć scenariusza (może lepiej określić to - "nieliczne strzępki scenariusza"?), pełno nielogiczności (po cholerę ta głupia cesarzowa wlazła na smoka pod koniec?!), pełno błędów reżyserskich (czy scenograficzych, czy operatorskich... nie znam się - oceń sam Wotan
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
)... Dno, dno, i jeszcze raz dno! Szkoda mi Ironsa, którego zawsze lubiłem jako aktora, a cenię i szanuję jako człowieka od rozdania Wiktorów, na których próbował wybronić (zupełnie niepotrzebnie) beznadziejną Szapołowską...
If you don't stand for something you'll fall for anything.