Miałeś pecha do pogody
efekt taki, że każda fota z niebem w tle wyjdzie przepalona, albo przynajmniej sprawi takie wrażenie - jak dla mnie zdjęcie dwa i trzy są przepalone;
pierwsze zdjęcie o akademickiej kompozycji - sam często tak robię, więc to nie zarzut - popróbowałbym z mniejszą przesłoną (tak samo naświetlone, czyli odpowiednio dłuższy czas), może dałoby się więcej głębi wyciągnąć z obiektu; rzecz jasna pewnie bym zrobił nieco ciemniej...
drugie zdjęcie jest dobre pod warunkiem innej pogody - takie niebo nie pozwala specjalnie na takie kompozycje, wychodzą mało zadowalające;
trzecie: dałbym inną kompozycję, bardziej podkreśliłbym liście zarówno samą kompozycją, jak i ostrością; na pewno dałbym dubla cz-b (jak latam z analogiem, mam jeden korpus barwny, drugi cz-b, w cyfrze jest łatwiej, zmieniasz ustawienia - jakoś nie przekonałem się do najprostszej metody, czyli przeróbki w kompie)
trzecie jest niezwykle miękkie, aż człowiek zachodzi w głowę gdzie dokładnie umieściłeś punkt ostrzenia (wygląda, jakby punktem ostrości była...koszula - to jest częsty błąd, gdy ktoś korzysta z autofocusa, tutaj zakładam, że było to celowe)...przy komponowaniu portretu korzystaj z dodania elementu zaburzającego 'faktury', np. skóry twarzy (klasyka to dłoń) - to pomaga przy fotografii czarno-białej, która skupia się na fakturze i cieniach, a nie kolorze; moim zdaniem zdjęciu czegoś brakuje, ale być może taki był cel...
pozdrawiam