Nasze Strony

Właśnie odkryłem, że pomijając "Utopia Avenue" nie mam w planach nic od MAGa do lipca. A taki dobry rok miał być...

A mi się ten Swan spodobał. Drugi tom już mam ale poczekam na trzeci. Wezmę też Browna jak mi pierwszy tom wejdzie.

"Protokół buntu / Strategia wyjścia" znów wypadł z listy? Chyba się nie doczekam.

Nie był planowany na czerwiec. Na ten moment datą premiery jest 19 lipca

To musiałem przeoczyć jakąś kolejną zmianę, bo na swiecieksiążki jest w czerwcu

Swan na pewno. Dwa pierwsze tomy były naprawdę niezłe.

Ale Sullivana niet.

grzyb39 pisze:Ale Sullivana niet.

Już jest w planach, tyle że lipcowych

Shedao Shai pisze:Właśnie odkryłem, że pomijając "Utopia Avenue" nie mam w planach nic od MAGa do lipca. A taki dobry rok miał być...

Po lipcu jest jeszcze 5 miesiączków. Wincyj wiary!

Chyba nie ma takiego drugiego wydawnictwa jak MAG. W sensie chaosu wydawniczego , jego terminów.

grzyb39 pisze:Chyba nie ma takiego drugiego wydawnictwa jak MAG. W sensie chaosu wydawniczego , jego terminów.

Żadne inne wydawnictwo nie prowadzi swojego brudnopisu w miejscu ogólnie dostępnym. Ci, którzy tam bywają, zdaja sobie z tego sprawę. Inni nie. To nie są informacje rozsyłane przez nas do takich miejsc, jak Katedra. Trochę dokładają księgarze, którzy walczą o czytelnika i chcą, jako pierwsi wystawić książkę do sprzedaży. Gdyby chwalili się tytułami maks na miesiąc przed premierą, ominęłoby nas sporo zamieszania. Inną kwestią jest to, że wydajemy dużo (dodruki i nowości) i pewne przesunięcia muszą się zdarzyć. Są też zmiany powodowane prozaicznymi kwestiami, jak lepszy budżet na zakupy w jednej z dużych sieci w kolejnym miesiącu albo fajniejsza możliwa ekspozycja albo dziesiątki innych powodów.

Niezależnie od wrażeń, wszystko jest pod kontrolą. Kluczowe dla nas książki ukazują się w najlepszym dla siebie i dla nas czasie.

grzyb39 pisze:Chyba nie ma takiego drugiego wydawnictwa jak MAG. W sensie chaosu wydawniczego , jego terminów.

Najwyraźniej żadne inne wydawnictwo nie zwierza się czytelnikom ze swoich potencjalnych nabytków i możliwości na tak wczesnym etapie, kiedy wszystko I podejście to ma zarówno zalety jak i wady, co widać z wypowiedzi ludzi, którzy uważają, że taktyczny zakup praw do jakiejś książki oznacza niechybnie, że miesiąc później będą mogli ją mieć na półce. Po latach obserwowania wypowiedzi AMa nie przestaję podziwiać go za cierpliwość z jaką znosi nieustannie powtarzające się na forum zarzuty, że nie jest prorokiem o kilkuletnim zasięgu trafnych predykcji. I mam nadzieję, że postawa wszystkich wytrwałych krytyków nie zniechęci go do dalszego dzielenia się informacjami.
EDIT: ups, widzę, że prawie się wciąłem redaktorowi

Janusz S. pisze:zarzuty, że nie jest prorokiem o kilkuletnim zasięgu trafnych predykcji.

Te zarzuty istnieją tylko w twojej wyobraźni. W rzeczywistości w Magu bywa tak, że książka zapowiadana za dwa miesiące ukazuje się po sześciu latach, albo nigdy. Inna rzecz, że dziwi mnie, że komukolwiek chce się o tych "zapowiedziach" jeszcze dyskutować.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com

historyk pisze:

Janusz S. pisze:zarzuty, że nie jest prorokiem o kilkuletnim zasięgu trafnych predykcji.

Te zarzuty istnieją tylko w twojej wyobraźni.

No jednak nie.

historyk pisze:W rzeczywistości w Magu bywa tak, że książka zapowiadana za dwa miesiące ukazuje się po sześciu latach, albo nigdy.

Prawdopodobnie dlatego, że:

Janusz S. pisze: [AM] nie jest prorokiem o kilkuletnim zasięgu trafnych predykcji.

CBDU.

Co nie zmienia faktu , że w Waszych zapowiedziach panuje chaos.

Nie, bo to nie są zapowiedzi

Kiedy przyjmiesz tę Prawdę, życie stanie się prostsze. Jeśli i gdy wyjdzie, to się wtedy należy zastanawiać, czy kupić, i tyle. Cała reszta to bicie piany.

grzyb39 pisze:Co nie zmienia faktu , że w Waszych zapowiedziach panuje chaos.

Oidp zapowiedzi są tutaj. Cała reszta to brudnopis AMa