Strona 1 z 2

Plany Maga do marca 2023 r.

Post: czw 29.09.2022 15:21
autor: Janusz S.
Trochę niejasne jest to wydanie jubileuszowe Sandersona - zapewne dotyczy wszystkich trzech tomów?

Plany Maga do marca 2023 r.

Post: czw 29.09.2022 15:28
autor: Kszych
"Władca dżinnów", "Pawana" - do końca roku. Hm, nie za dużo.
Swanwick, McDonald, może Roanhorse i McGuire - pierwszy kwartał.
Cóż, będzie więcej na ogrzewanie.

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: czw 29.09.2022 15:31
autor: Whoresbane
Janusz S. pisze:Trochę niejasne jest to wydanie jubileuszowe Sandersona - zapewne dotyczy wszystkich trzech tomów?


Drugi i trzeci tom Drugiej Ery Ostatniego Imperium nie mają jeszcze wydań jubileuszowych

Plany Maga do marca 2023 r.

Post: czw 29.09.2022 16:34
autor: SechulLath
Czy jest może kod rabatowy do donaych na Magu zapowiedzi?

Plany Maga do marca 2023 r.

Post: czw 29.09.2022 16:46
autor: Kszych
ND2709

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: czw 29.09.2022 17:26
autor: Janusz S.
Whoresbane pisze:
Janusz S. pisze:Trochę niejasne jest to wydanie jubileuszowe Sandersona - zapewne dotyczy wszystkich trzech tomów?


Drugi i trzeci tom Drugiej Ery Ostatniego Imperium nie mają jeszcze wydań jubileuszowych

Tzn. Sanderson nie przejrzał i nie zaktualizował jeszcze ich tekstów? Przyznaję, że zupełnie się już pogubiłem w jego poprawkach, MAGa poprawkach i nowych-starych wersjach ze starymi okładkami, ale nową treścią. Czy może odwrotnie :?

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: czw 29.09.2022 17:30
autor: Shedao Shai
Janusz S. pisze:Tzn. Sanderson nie przejrzał i nie zaktualizował jeszcze ich tekstów? Przyznaję, że zupełnie się już pogubiłem w jego poprawkach, MAGa poprawkach i nowych-starych wersjach ze starymi okładkami, ale nową treścią. Czy może odwrotnie :?


Dokładnie. Wbrew pozorom, to dość proste. Edycje jubileuszowe to coś, co wychodzi na bodajże dziesięciolecie wydania danej książki. Pierwszy tom drugiej Ery wyszedł 11 lat temu, więc doczekał się edycji jubileuszowej. Drugi i trzeci wyszły odpowiednio 6 i 7 lat temu, więc na takową jest jeszcze za wcześnie.

Plany Maga do marca 2023 r.

Post: czw 29.09.2022 18:13
autor: Tigillo
Sullivan wypadł już chyba bezpowrotnie. Wczoraj jeszcze widniał w zapowiedziach na październik (kilku razy już przesuwany), dziś już zero wzmianki. Pewnie tylko ja to chciałem i pytałem to wyparowało.

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: czw 29.09.2022 18:44
autor: Whoresbane
Nie tylko Ty

Plany Maga do marca 2023 r.

Post: czw 29.09.2022 19:01
autor: planar
To oznacza, że kolejne części Reynoldsa też wypadły na co najmniej do kwietnia?

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: czw 29.09.2022 20:15
autor: Shadowmage
planar pisze:To oznacza, że kolejne części Reynoldsa też wypadły na co najmniej do kwietnia?

Niby tak, ale spodziewam się jeszcze przed końcem roku (waham się przed napisaniem "przed końcem października") nowych przymiarek, które mogą być zupełnie inne.

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: czw 29.09.2022 20:18
autor: AM
Shadowmage pisze:
planar pisze:To oznacza, że kolejne części Reynoldsa też wypadły na co najmniej do kwietnia?

Niby tak, ale spodziewam się jeszcze przed końcem roku (waham się przed napisaniem "przed końcem października") nowych przymiarek, które mogą być zupełnie inne.


Nic tutaj już się nie zmieni. Ewentualnie do wywalenia są tylko Artefakty poza Simmonsami, ale na razie nie ma takiej potrzeby.

Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 7:11
autor: Cymrean
Sanderson planuje wydać Cienie Tożsamości i Stop Prawa w tym samym czasie z oprawą skórzaną. Także Cienie mogą także mieć już przygotowywaną wersję jubileuszową.

Z jego strony:
"However, we are excited to announce that in late 2022 we will be debuting the leatherbound editions of The Alloy of Law and Shadows of Self!"

Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 8:34
autor: SechulLath
@Kszych dziękuję!

Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 8:35
autor: Haribo
Szkoda że artefaktowy omnibus z opkami Simmonsa wyleciał z zapowiedzi. Trzymam kciuki za Swanwicka, żeby nie spotkał go podobny los.

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 8:43
autor: Whoresbane
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!

Obrazek

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 9:10
autor: Shedao Shai
Spokojnie - widzisz jakie są czasy, a nadchodzą jeszcze cięższe. Byłbym mega zdziwiony gdyby w obliczu tego porwali się na Esslemonta, do którego podchodzili jak pies do jeża i przed kryzysem. Tu trzeba poczekać, jeśli 2023 nie okaże się taki tragiczny, to wznowimy męczenie AMa i może coś się z tego urodzi.

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 9:14
autor: Whoresbane
Ja to wiem ale i tak reakcją było "Helena mam zawał!"

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 9:47
autor: Shedao Shai
Nie dziwię się, jak to przeczytałem to też tak miałem, ale potem zacząłem rozmyślać i się nieco uspokoiłem :wink:

Niemniej - szkoda, cały czas uważam że najlepsze byłoby pójście za ciosem, póki Malazańska cieszy się zainteresowaniem i ludzie mogą chcieć więcej. No ale pożyjemy, zobaczymy.

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 10:54
autor: Janusz S.
Whoresbane pisze:NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!

Obrazek

:cry:

Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 10:54
autor: Vramin
O polskim wydaniu "Zero History" i "Agency" dalej cisza?

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 11:25
autor: Shedao Shai
Vramin pisze:O polskim wydaniu "Zero History" i "Agency" dalej cisza?


Cisza. A szkoda, bo serial na podst. "Peryferala" (który to jest poprzednikiem "Agency") tuż, tuż.

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 11:45
autor: jezzo
Janusz S. pisze:Tzn. Sanderson nie przejrzał i nie zaktualizował jeszcze ich tekstów? Przyznaję, że zupełnie się już pogubiłem w jego poprawkach, MAGa poprawkach i nowych-starych wersjach ze starymi okładkami, ale nową treścią. Czy może odwrotnie :?


Nie dziwie się. Ta praktyka z poprawianiem własnych wcześniej wydanych książek, i to bodajże wielokrotnie, to naprawdę podła rzecz. Byle doić swoich wiernych czytelników, którzy zawsze będą chcieli mieć najbardziej aktualną wersję na półce. Ciężko mi sobie wyobrazić, aby jakiś szanujący się autor pozwolił sobie na praktykowanie czegoś takiego. Znacie jakichś zacnych pisarzy, co tak robią?

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 12:32
autor: AM
jezzo pisze:
Janusz S. pisze: Znacie jakichś zacnych pisarzy, co tak robią?


Za miedzą...

Ale to nie jest problem. Nie trzeba kupować nowych wydań, żeby cieszyć się lekturą.

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 13:15
autor: Janusz S.
AM pisze:
jezzo pisze:
Janusz S. pisze: Znacie jakichś zacnych pisarzy, co tak robią?


Za miedzą...

Ale to nie jest problem. Nie trzeba kupować nowych wydań, żeby cieszyć się lekturą.

Bardzo przepraszam, ale to nie ja zadałem to pytanie z zacnością. :angel:

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: pt 30.09.2022 17:17
autor: Spriggana
jezzo pisze:Nie dziwie się. Ta praktyka z poprawianiem własnych wcześniej wydanych książek, i to bodajże wielokrotnie, to naprawdę podła rzecz. Byle doić swoich wiernych czytelników, którzy zawsze będą chcieli mieć najbardziej aktualną wersję na półce. Ciężko mi sobie wyobrazić, aby jakiś szanujący się autor pozwolił sobie na praktykowanie czegoś takiego. Znacie jakichś zacnych pisarzy, co tak robią?

Ekhm, niejaki Feliks W. ;-)

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: sob 01.10.2022 12:15
autor: Dracos
jezzo pisze:Byle doić swoich wiernych czytelników, którzy zawsze będą chcieli mieć najbardziej aktualną wersję na półce.



Nie przesadzałbym żeby było, aż tylu wiernych czytelników którzy co edycja to kupują nowe wydanie jacyś psychofani może i tak, ale to znikomy procent ogółu.

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: sob 01.10.2022 18:02
autor: Luc du Lac
Spriggana pisze:
jezzo pisze:Nie dziwie się. Ta praktyka z poprawianiem własnych wcześniej wydanych książek, i to bodajże wielokrotnie, to naprawdę podła rzecz. Byle doić swoich wiernych czytelników, którzy zawsze będą chcieli mieć najbardziej aktualną wersję na półce. Ciężko mi sobie wyobrazić, aby jakiś szanujący się autor pozwolił sobie na praktykowanie czegoś takiego. Znacie jakichś zacnych pisarzy, co tak robią?

Ekhm, niejaki Feliks W. ;-)



który to wielokrotnie zmieniał i poprawiał opowieść którą obecnie znamy pod tytułem Grombelardzka legenda ;)
zdaje się że Króla bzm też zmieniał (końcówkę)

Plany Maga do marca 2023 r.

Post: sob 01.10.2022 19:18
autor: galaktycznyedek
Pytanie do znawców - czy jest w tym wszystkim jakieś dobre hard sf?

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: ndz 02.10.2022 9:36
autor: Fidel-F2
Nie ma

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: ndz 02.10.2022 16:26
autor: El Lagarto
Fidel-F2 pisze:Nie ma


Fidel, to było do znawców.

Siedzę bardziej w fantasy niż SF, ale Gibson i Simmons to raczej sroce spod ogona nie wypadli.

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: ndz 02.10.2022 17:03
autor: Fidel-F2
No to odpowiedziałem.

Gibson sroce nie wypadł. Ten rozmiar gówna to co najmniej kazuar.

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: ndz 02.10.2022 17:18
autor: Bronsiu
Gibson i Simmons w porządku, ale hard sf to to raczej nie jest. Więc co do kompleksowej odpowiedzi, to zgadzam się z Fidelem.

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: ndz 02.10.2022 17:43
autor: El Lagarto
Bronsiu pisze:Gibson i Simmons w porządku, ale hard sf to to raczej nie jest. Więc co do kompleksowej odpowiedzi, to zgadzam się z Fidelem.


Częściej macham mieczem niż strzelam laserem, więc się awanturował nie będę... IMO jednak zależy to od tego jak zdefiniujemy hard SF. W czasach kiedy pisali Wells i Verne to była hard SF, choć się tak nie nazywała.

Na liście Goodreads best hard SF of the 21st Century znajdują się i Simmons, i Gibson. Nawet jeśli trafili tam przez pomyłkę, i tak oznacza to, że dla rzeszy czytelników Ilion i Peryferal to hard SF.
https://www.goodreads.com/list/show/477 ... st_Century

Re: Plany Maga do marca 2023 r.

Post: ndz 02.10.2022 17:58
autor: Luc du Lac
galaktycznyedek pisze:Pytanie do znawców - czy jest w tym wszystkim jakieś dobre hard sf?


to zależy co rozumiesz przez hard-sf


ale ogólnie Fidelito ma rację - nie ma tam tego.