Harrison, M. John - "Urządzenie Centauryjskie" :: Sprawdź komentowaną ksiażkę.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Harrison, M. John - "Urządzenie Centauryjskie"

Postautor: Shedao Shai » pn 04.04.2022 8:11

Mocno obawiałem się lektury tej powieści (trauma po "Drodze serca" wiecznie żywa), dlatego kiedy w końcu wziąłem się za nadrabianie zaległości z ostatnich dwóch paczek od MAGa, w ramach stawiania czoła własnym lękom, zacząłem właśnie od niej.

I nie było tak źle, a nawet - wręcz przeciwnie. Widać Harrison oszalał dopiero na starość :D

Książka ta jest krótka - ciut ponad 200 stron, dzięki czemu wizja autora jest zwięzła i prowadzi od A do Z bez zbędnych dłużyzn. A jest to wizja ciekawa, szczególnie biorąc pod uwagę rok powstania "Urządzenia Centauryjskiego" i rozmyślając nad tym, ile późniejszych dzieł mogło się nim zainspirować. Dla mnie najsilniejsza była tu nutka "Kowboja Bebopa", ale czuć tu było i twórczość Morgana, i Hamiltona... i tak dalej. Same dobre rzeczy, w każdym razie.

Harrison meandruje między klimatami "scum and villany" a space operą, nigdy nie wpadając zbytnio w klisze tej drugiej (zresztą pamiętajmy, jakie to klisze space operowe były w 1975? Żadne?). Wikipedia nazywa tę książkę anty-space operą i myślę, że jest to dobre określenie. Autor dobrze bawi się tu z czytelnikiem, czy to w tym, jak prowadził akcję i gdzie pchał głównego bohatera, czy też w samej kreacji świata.

Główny bohater zajmował się przemytem narkotyków, co ciekawie koreluje z ogólnym odbiorem książki, która sprawia wrażenie jednej wielkiej narkotycznej przygody - szybkiej i dynamicznej, w której postacie poboczne pojawiają się i znikają, ażeby za jakiś czas znowu gdzieś się przewinąć, ale jednak sednem jest podróż głównego bohatera - od A do Z, szybko! Mnogość wątków tu poruszonych czy postaci przewijających się przez drugi plan mogłaby zapełnić trylogię grubszych książek. To może pozostawić pewien niedosyt w tych, którzy chcieliby rozwinięcia tych wątków. We mnie nie pozostawiło; dostrzegam zamiar autora i akceptuję go.

4,5/6
Awatar użytkownika
Shedao Shai
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3686
Rejestracja: sob 06.03.2004 15:20
Lokalizacja: Wrocław

Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości