Wolfe, Gene - "Żołnierz z mgły"
: wt 22.02.2022 10:43Podobało mi się w tej książce to, jak autor - jak zwykle - bawi się z czytelnikiem. "Żołnierz z mgły" jest napisany w formie relacji spisywanej przez Latro, żołnierza rannego w głowę, przez co ma problemy z pamięcią. Zapisuje codziennie swoje przeżycia, tak żeby następnego dnia móc je przeczytać i wiedzieć kim są jego przyjaciele, w jakiej sytuacji się obecnie znajduje i tak dalej.
Akcja dzieje się podczas wojen perskich, choć może "akcja" to zbyt wielkie słowo, bo w książce zbyt wiele jej nie ma. Latro i jego kompani snują się po świecie bez większego wpływu na swój los, co niestety dość prędko zaczyna nużyć. Całość podlana jest całkiem gęstym sosem mistycyzmu, Latro często spotyka bogów, jest mowa o jakichś proroctwach...
Pomysł na narrację poniekąd ratuje tę książkę, bo uzupełnianie luk fabularnych w narracji Latro sprawia frajdę. Poza tym niestety jest dość nudno. Nie porwało mnie. Miałem zamiar przeczytać całą trylogię, ale po pierwszym tomie stwierdziłem, że odpuszczam. Nie obchodzi mnie co będzie dalej z Latro.
Nieco naciągane 3/6.
Akcja dzieje się podczas wojen perskich, choć może "akcja" to zbyt wielkie słowo, bo w książce zbyt wiele jej nie ma. Latro i jego kompani snują się po świecie bez większego wpływu na swój los, co niestety dość prędko zaczyna nużyć. Całość podlana jest całkiem gęstym sosem mistycyzmu, Latro często spotyka bogów, jest mowa o jakichś proroctwach...
Pomysł na narrację poniekąd ratuje tę książkę, bo uzupełnianie luk fabularnych w narracji Latro sprawia frajdę. Poza tym niestety jest dość nudno. Nie porwało mnie. Miałem zamiar przeczytać całą trylogię, ale po pierwszym tomie stwierdziłem, że odpuszczam. Nie obchodzi mnie co będzie dalej z Latro.
Nieco naciągane 3/6.