Nasze Strony

Oka Czasu? :D

Teraz lepiej? Aczkolwiek odmiana była prawidłowa.

Ale tytuł to "Oko ŚWIATA"

Ok. Mój błąd.

Tigana pisze:Ok. Mój błąd.

To wiadomo od samego początku

Tigana pisze:Ok. Mój błąd.

Każdemu się zdarza, nie przejmuj się

Ale mam nadzieję, że dokończą wydawanie twardookładkowego wydania?

Dokończą, siódmy tom w pierwszym kwartale 2022

Tym bardziej, że serial zapowiada się na wiele sezonów, a sukces finansowy wydaje się pewny.

ASX76 pisze:Tym bardziej, że serial zapowiada się na wiele sezonów, a sukces finansowy wydaje się pewny.

Oj, nie wiem. Takim optymistą bym nie był.

romulus pisze:

ASX76 pisze:Tym bardziej, że serial zapowiada się na wiele sezonów, a sukces finansowy wydaje się pewny.

Oj, nie wiem. Takim optymistą bym nie był.

pewnie dadzą mu 3 sezony, a potem "sprawdzam"
i się okaże.
Z pespektywy czasu - gdzie książki pamiętam jedno mgliście, to pozostaje mi tylko LoTR na dopalaczach (+wątki z innych np. Cherrych - Moiraine)

w żadnym razie nie zamierzam repetować - mimo że kilka tomów wychyla się zachęcająco...
szwagier NATOmiast jest fanem serii - powielokroć, w całości i oryginale.

Te dopalacze to ja bym raczej określił jako spowalniacze. Wszystkie te wewnętrzne rozkminy, czy X lubi Y, jak A myśli, że B świetnie sobie radzi w dziewczynami, B myśli, jak C świetnie sobie radzi z dziewczynami, a C zazdrości A, jak ten sobie świetnie radzi z dziewczynami, jak ten Z strasznie wkurza T, bo tak naprawdę T i Z strasznie mają się ku sobie, ale nie potrafią rozpoznać tego uczucia przez 3 tomy, ale autor z subtelnością nosorożca podsuwa nam ten trop, że "kto się czubi, ten się lubi", plus przedstawianie bohaterów na początku każdego tomu, plus omawianie wszystkich detali stroju postaci E, F i G.
Niby cały czas coś się dzieje, ale tak naprawdę akcja posuwa się do przodu bardzo powoli. Czasem to jest w porządku, bo świat wydaje się duży i zróżnicowany (chociaż do końca tak nie jest), a czasem wychodzi na to, że każdy tom dałoby się odchudzić o kilkadziesiąt, jeśli nie więcej stron.

Lubię w sumie ten cykl, a może raczej mam sentyment, bo pierwszy tom czytałem dawno temu i jakoś tak... nostalgicznie go wspominam, ale męczy on mnie i przy trzeciej próbie znowu utknąłem, tym razem w Knife of dreams. Jest bliżej niż dalej, i może nawet skończę, zanim serial dotrze (o ile dotrze) do tego tomu. Ale obiecać sobie nie mogę.

Mnie udało się go odsłuchać. Na Storytel są wszystkie tomy. Szło mi lepiej niż z kolejnym czytaniem.

Jeżu kolczasty, ile to godzin zajmuje?!

Z tego, co pamiętam, to jakieś 30-40 godzin na tom. Jak przyspieszasz, to krócej... ale nadal mam opory przed dosłuchaniem tych tomów, których nie przeczytałem (niby tylko 5 + Nowa wiosna).

Cztery ostatnie tomy najlepsze, ale piąty od końca pewnie najgorszy.
Natomiast serial tak upolitpoprawiono, że aż oczy bolą patrzeć.
A przecież już sam oryginał był bardzo feministyczny. Można przymknąć oczy na casting, ale kretyńskie zmiany fabuły to przesada. Jak dotąd (dwa odcinki) nie ma Min i Thoma - całkiem ważnych postaci.
Plus za dekoracje w klimacie okładki pierwszego tomu. :]

Coacoochee pisze:Natomiast serial tak upolitpoprawiono, że aż oczy bolą patrzeć.
A przecież już sam oryginał był bardzo feministyczny. Można przymknąć oczy na casting, ale kretyńskie zmiany fabuły to przesada. Jak dotąd (dwa odcinki) nie ma Min i Thoma - całkiem ważnych postaci.
Plus za dekoracje w klimacie okładki pierwszego tomu. :]

w którym miejscu ?
wygrzebałeś sobie widelcem ?

Trzeci odcinek - najlepszy.
Pojawia się TM z mocnym przytupem.
Czepianie się zmian jest takie...

Kurcze, nie ma tematu, jakoś tak wyszło że żona przysnęła na pierwszym a ja z rozpędu poleciałem całość. Jak często będą nowe odcinki? Nieźle zrobione, choć dość przewidywalne, w sensie kto jest Smokiem jest chyba dość oczywiste, co nie?

Shadowmage pisze:Z tego, co pamiętam, to jakieś 30-40 godzin na tom.

30 * 14 to już konkretna ilość roboczogodzin.

Odcinki są co tydzień, pierwsze trzy na raz na zachętę a potem raz na tydzień po jednym do końca sezonu.

8 marca, śliczna okładka

Tak, news już na jutro zaplanowany

A o dacie wydania też coś wiesz?

28 czerwca

Dzięki.
To szybciej niż myślałem - może Zysk tym razem uwinie się sprawnie z całością.

Ja na to nie liczę bo to dopiero drugi tom w tym roku. W 2021 padł rekord bo wznowili aż trzy w ciągu roku kalendarzowego

Rzucisz źródłem?

https://www.empik.com/sciezka-sztyletow-kolo-czasu-tom-8-jordan-robert,p1305309766,ksiazka-p

To oczko wodne, a nie źródło. I leży, a nie jest rzucone. Bessensu

Dzięki.

a to już nie wydali wszystkiego i po wielokroć ?

20 września, 752 strony, 79.90 zł okładkowej

Sprawnie im idzie.

Oby utrzymali tempo, jeszcze tylko pięć tomów i prequel (jeśli się na niego zdecydują)