Nowe oblicze grozy :: Sprawdź komentowany news.

Tutaj możesz komentować pojawiające się w naszym serwisie literackim wiadomości

Moderatorzy: Vampdey, Tigana, Shadowmage, Achmed

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: toto » sob 15.01.2022 11:22

Co wspólnego z post-apo ma twórczość Strugackich?
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Nowe oblicze grozy

Postautor: Tigillo » sob 15.01.2022 11:44

@toto: Piknik na skraju drogi to nie post-apo?
Tigillo
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 501
Rejestracja: czw 24.12.2020 0:31

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: toto » sob 15.01.2022 12:51

Chyba nagrałeś się za dużo w Stalkera, ewentualnie naczytałeś książek nawiązujących do gry. A te utwory, poza nazwą stalker i ewentualnie zoną/strefą, mają niewiele wspólnego z utworem Strugackich. Ale czytaj w te pędy, świetna rzecz. Albo odkryjesz inne oblicze fantastyki, albo będziesz wiedział czyich rekomendacji unikać w przyszłości.
Well, I hava a cunning plan, sir.
toto
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3849
Rejestracja: wt 01.01.2008 17:02

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: Fidel-F2 » sob 15.01.2022 12:56

Przeczytaj Piknik. Jak ci siądzie i ogarniesz, to nie będzie ci się chciało czytać tych miałkich nawalanek i rzucisz to całe dark fantasy w diabły. Chyba, że nie ogarniesz...
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Nowe oblicze grozy

Postautor: Coacoochee » sob 15.01.2022 12:57

Jak zawsze największe emocje wzbudzają okładki.
Szkoda, że frakcja grzbietowa w odwrocie.
Coacoochee
Lord
Lord
 
Posty: 1798
Rejestracja: czw 12.11.2015 13:15

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: Luc du Lac » sob 15.01.2022 17:01

Fidel-F2 pisze:
Luc du Lac pisze: . Gotrek Kinga broni się
Człowieku, miej litość, przecież to jest totalnie masakryczne gówno. Ewentualnie ambitna literatura dla dziesięciolatków.



piszę o wrażeniach z książek czytanych grubo ponad 20 lat temu. "Nie ma złota w Szarych Górach", to wręcz legendarny tekst na naszym poletku więc...

Ogólnie - książki z okolic rpg, mieszczą się w skali od mocno średnich do bardzo słabych, z przewagą w dół. Zwłaszcza produkcje TSR (u nas wyd. ISA) ze światów aD&D.

Tigillo - raczej w tej materii nic ciekawego nie znajdziesz (Moorcoock też do odpuszczenia), choć zgodzę się że Imajica Barkera warta przeczytania, możesz jeszcze obaczyć Oczy Smoka Kinga (tego bardziejszego)


ps. Dark Fantasy ma się lepiej w innych mediach - komiks np. na teraz polecam "Saga"
Luc du Lac
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 225
Rejestracja: czw 30.09.2021 23:18

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: Fidel-F2 » sob 15.01.2022 17:26

Luc du Lac pisze:możesz jeszcze obaczyć Oczy Smoka Kinga
wyjątkowo mdła kicha
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: historyk » sob 15.01.2022 17:29

Luc du Lac pisze:Ogólnie - książki z okolic rpg, mieszczą się w skali od mocno średnich do bardzo słabych, z przewagą w dół. Zwłaszcza produkcje TSR (u nas wyd. ISA) ze światów aD&D.

Konkretnie mówiąc, największa kupa to literatura ze świata Forgotten Realms (ISA) i Dark Sun (Amber - choć sam świat lubię). Ale tak własnie myślałem, że książek z Ravenloft nie czytałeś.

Podobnie niektóre książki duetu Weis - Hickman z Dragonlance (trylogie Kroniki i Legendy) w niczym nie ustępują, a raczej przewyższają, serwowanych przez Maga autorów typu Gwynne, Ryan czy Kristoff.

Luc du Lac pisze:"Nie ma złota w Szarych Górach", to wręcz legendarny tekst na naszym poletku więc...

Piróg, albo nie ma złota w Szarych Górach to nie krytyka literatury okołogrowej, lecz raczej raczkującej wówczas slavic fantasy.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2637
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: Bibi King » sob 15.01.2022 17:34

"Oczy smoka" są bardzo lekkie. I mało mroczne. Za to nie mają kontynuacji, chyba, więc nie pakujesz się w żaden cykl.
"Saga" przypadła mi do gustu, ale też jest mało darkowa. Trochę klimat Planescape'a, więc jeśli ktoś lubi, to jak najbardziej.

Tigillo, pomyśl o "Księdze Nowego Słońca" G. Wolfe'a, wyszła niedawno (znowu) w Artefaktach od MAGa. Świetna rzecz, science-fantasy w najlepszym wydaniu. I nie słuchaj Fidela w kwestii Wolfe'a, jest skrzywiony.

I jeszcze jedna rzecz: o ile polecanki historyka z dark fantasy były OK, o tyle polecenie Dragonlance'ów komukolwiek, kto skończył 12 lat, jest grubą przesadą. Podobnie jak porównywanie ich z Ryanem czy Kristoffem.
Ostatnio zmieniony sob 15.01.2022 18:09 przez Bibi King, łącznie zmieniany 1 raz
Bibi King
Lord
Lord
 
Posty: 1113
Rejestracja: czw 04.07.2019 22:09

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: Luc du Lac » sob 15.01.2022 17:37

historyk pisze:
Luc du Lac pisze:Ogólnie - książki z okolic rpg, mieszczą się w skali od mocno średnich do bardzo słabych, z przewagą w dół. Zwłaszcza produkcje TSR (u nas wyd. ISA) ze światów aD&D.

Konkretnie mówiąc, największa kupa to literatura ze świata Forgotten Realms (ISA) i Dark Sun (Amber - choć sam świat lubię). Ale tak własnie myślałem, że książek z Ravenloft nie czytałeś.

Podobnie niektóre książki duetu Weis - Hickman z Dragonlance (trylogie Kroniki i Legendy) w niczym nie ustępują, a raczej przewyższają, serwowanych przez Maga autorów typu Gwynne, Ryan czy Kristoff.


Dark Sun też był wydawany przez ISA (oni od lat mają licencję od lat na TSR/WotC) - ale faktycznie, sprawdziłem, Amber miał krótką serię z Dark Sun'a. Cóż, nawet wówczas wiedziałem że to gówno nieziemskie niewarte pieniędzy.
Zgodzę się z tym że książki duetu z Dragonlance'a to najlepsze co wyszło z ich stajni, co nie zmienia faktu że jako takie są co najwyżej średnie i podobnie jak całość literatury okołorpgowej - skierowane raczej do młodzieży(choć to obecnie typowe ...) i to najlepiej obytej z grami.
Ostatnio zmieniony sob 15.01.2022 17:45 przez Luc du Lac, łącznie zmieniany 1 raz
Luc du Lac
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 225
Rejestracja: czw 30.09.2021 23:18

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: ASX76 » sob 15.01.2022 17:39

Bibi King pisze:Tigillo, pomyśl o "Księdze Długiego Słońca" G. Wolfe'a, wyszła niedawno (znowu) w Artefaktach od MAGa.


Wyszła i wyszła ;)
To nie Księga Długiego, lecz Nowego Słońca.
Na Długie to jeszcze poczekamy co najmniej do następnego roku.
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7351
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: historyk » sob 15.01.2022 17:43

Luc du Lac pisze:Dark Sun też był wydawany przez ISA (oni od lat mają licencję od lat na TSR/WotC)

Chyba tak, podobnie jak np. Planescape, ale to już w czasach, kiedy od dawna nie czytałem takiej liuteratury.

Z przyzwoitych, nadających się do czytania rzeczy (też trochę darkowatych) wyszły jeszcze w Rebisie dwie powieści ze świata Birthright: Żelazny tron (Simon Hawke) i Szlachetny (Dixie Lee McKeone).

Luc du Lac pisze:zgodzę się z tym że książki duetu z Dragonlance'a to najlepsze co wyszło z ich stajni, co nie zmienia faktu że jako takie są co najwyżej średnie i podobnie jak całość literatury okołorpgowej - skierowane raczej do młodzieży(choć to obecnie typowe ...) i to najlepiej obytej z grami.

Sanderson też jest skierowany dla młodzieży, więc...?
I powtórzę co pisałem do Shadowa:
zwróć uwagę, że Tigillo zaczyna, jest na takim etapie, jak Ty byłeś te dwadzieścia lat temu.


A jeśli chodzi o mikst urban i dark, to trochę przemilczana, a przyzwoita, jest książka Macieja Żytowieckiego Mój prywatny demon - wciąż zalega w księgarniach za małe pieniądze.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2637
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: ASX76 » sob 15.01.2022 17:43

Tigillo pisze:(..)co mi polecisz z dark fantasy?


Proszę wypróbować "Wampirze Cesarstwo" Kristoffa. To jego pierwsza powieść dla dorosłych. Jest fantasy i dark, początek obiecujący (wciąż czytam) :)
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7351
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: Luc du Lac » sob 15.01.2022 17:50

Tanith Lee
mało znana/wydawana u nas pisarka
Popełniła kilka książek które można uznać za dark f.
Zabójca umarłych na ten przykład - ale jak rozumiem chyba nie do zdobycia.

historyk - miałeś rację z tym DarkSun'em , o dziwo wydawał go Amber.
Luc du Lac
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 225
Rejestracja: czw 30.09.2021 23:18

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: historyk » sob 15.01.2022 17:58

Luc du Lac pisze:Zabójca umarłych na ten przykład - ale jak rozumiem chyba nie do zdobycia.

O rany, kiedy ja to czytałem - obstawiam okolice 1990 :D Wtedy wydało mi się słabe (z Lee polecam Opowieści z Płaskiej Ziemi). A Zabójca umarłych jest na Allegro za 5-10 zł.

Z takich staroci to jeszcze były Kuttnera Kraina mroku czy zbiór opowiadań Cytadela ciemności.
_______________________
http://seczytam.blogspot.com
historyk
Książę
Książę
 
Posty: 2637
Rejestracja: pn 29.10.2007 23:35

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: Fidel-F2 » sob 15.01.2022 18:07

Luc du Lac pisze:Tanith Lee
omijać, pensjonarskie pitolenie, o ile opowiadania jeszcze co poniektóre dają radę, tak powieści omijać
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: Bibi King » sob 15.01.2022 18:09

ASX, Tigillo,

Oczywiście, pomyliłem się. Księga Nowego Słońca. Poprawione.
Bibi King
Lord
Lord
 
Posty: 1113
Rejestracja: czw 04.07.2019 22:09

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: asymon » sob 15.01.2022 18:14

Bibi King pisze:"Oczy smoka" są bardzo lekkie. I mało mroczne. Za to nie mają kontynuacji, chyba, więc nie pakujesz się w żaden cykl.

Dwa razy podchodziłem do tej książki, jeszcze jako szczyl, i nawet wtedy nie dałem rady. Poza tym ona się łączy jakoś z Mroczną Wieżą, tak że ten...

"Saga" przypadła mi do gustu, ale też jest mało darkowa. Trochę klimat Planescape'a, więc jeśli ktoś lubi, to jak najbardziej.

Ale to mówicie o tym komiksie autorstwa Vaughana/Staples? Świetny jest, choć dojechałem chyba do 60% całości, tzn. wtedy kiedy czytałem, więcej nie było. Czas sobie przypomnieć chyba. EDIT: Ale to chyba nie to? To jest df w ogóle?

I jeszcze jedna rzecz: o ile polecanki historyka z dark fantasy były OK, o tyle polecenie Dragonlance'ów komukolwiek, kto skończył 12 lat, jest grubą przesadą. Podobnie jak porównywanie ich z Ryanem czy Kristoffem.


Czytałem jako 15-16 latek i było w pytkę, ale zawsze powtarzam, że jestem trochę opóźniony... Teraz się boję, pewnych drzwi lepiej nie otwierać po latach (np. "To" wspomnianego Kinga).
Ostatnio zmieniony sob 15.01.2022 18:21 przez asymon, łącznie zmieniany 2 razy
The square root of three equals two for large values of three.
- found in a bathroom in the Cornell Physics department -
Awatar użytkownika
asymon
Lord
Lord
 
Posty: 1953
Rejestracja: ndz 10.05.2015 8:38

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: Bibi King » sob 15.01.2022 18:20

Nie wiedziałem, że "Oczy smoka" coś mają do Mrocznej wieży, ale też nigdy po MW nie sięgnąłem.
Tak, to ta "Saga".
"To" to kicha niemożebna.
Bibi King
Lord
Lord
 
Posty: 1113
Rejestracja: czw 04.07.2019 22:09

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: El Lagarto » sob 15.01.2022 21:19

toto pisze:Chyba nagrałeś się za dużo w Stalkera, ewentualnie naczytałeś książek nawiązujących do gry. A te utwory, poza nazwą stalker i ewentualnie zoną/strefą, mają niewiele wspólnego z utworem Strugackich. Ale czytaj w te pędy, świetna rzecz. Albo odkryjesz inne oblicze fantastyki, albo będziesz wiedział czyich rekomendacji unikać w przyszłości.


Nie grałem w Stalkera ani nie czytałem książek o Zonie, za to czytałem Strugackich. IMO "Piknik" Strugackich to jest postapo. Katastrofa albo degeneracja nie musi obejmować całej planety. Takie filmy jak "Ucieczka z Nowego Jorku"czy "Seksmisja" to też postapo. W pierwszym "postapo" dotyczy obszaru Nowego Jorku, w drugim [SPOILER:-] okazuje się, że totalna katastrofa jest oszustwem.

Dla postapo najistotniejsze jest, że akcja utworu rozgrywa się w scenerii postapo :-) (czyli zniszczonej/zmienionej/zdegenerowanej przez zombi, magię, kosmitów, przestępczość, wojnę nuklearną - niepotrzebne skreślić)
El Lagarto
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 923
Rejestracja: sob 20.03.2021 21:17

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: El Lagarto » sob 15.01.2022 21:28

Bibi King pisze:Nie wiedziałem, że "Oczy smoka" coś mają do Mrocznej wieży, ale też nigdy po MW nie sięgnąłem.


Powiązania są takie, że mogłoby w sumie ich nie być i nikt by nie zauważył. Mało rzeczy Kinga czytałem i nie mam porównania, ale "Oczy smoka" są słabiutkie. Tzn. dobrze napisane, z wyrazistymi postaciami, ale z miałką fabułą.

@Tigillo. Zamiast "Oczu smoka" ponownie polecam "Malowanego człowieka". ;-P Jeśli masz czytać książki pisane jako dodatek do RPG, to spróbuj jednak tego Bretta. W najgorszym razie się odbijesz i stwierdzisz, że wszyscy oprócz mnie mieli rację...

Luc du Lac pisze:Tanith Lee
mało znana/wydawana u nas pisarka
Popełniła kilka książek które można uznać za dark f.
Zabójca umarłych na ten przykład - ale jak rozumiem chyba nie do zdobycia.
.


"Zabójca umarłych" to taki wiedźmin wymyślony na długo przed Geraltem. Sapkowski jednak wykorzystał koncepcję sprawniej i ciekawiej. Czytałem to i jakieś inne rzeczy Tanith Lee i wszystkie jej fabuły kompletnie mi wyleciały z głowy. Pamiętam, jednak że ongiś "Zabójca umarłych" wydał mi się niezły.
El Lagarto
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 923
Rejestracja: sob 20.03.2021 21:17

Nowe oblicze grozy

Postautor: Tigillo » ndz 16.01.2022 11:05

@Bibi King: Wolfa mam jest wysoko na liście do przeczytania, myślę że. I spasuje, nawet bardzo.
@ASX: Wampirze Cesarstwo też zakupiłem, sprawdzę na pewno bo z Kristoffem nie miałem jeszcze styczności a chcę sam sprawdzić co i jak.
@El Lagarto: „Malowanego człowieka” też chcę sprawdzić, jakiś czas temu zastanawiałem się nad tym ale to stare wydanie nie podobało mi się :D czekałem na twarde, potem o temacie zapomniałem. No i mamy nowe wydanie :)

Zabójca umarłych, okładka wygląda znajomo mogłem czytać dawno temu jak byłem młody i czytałem co pani bibliotekarka poleciła. :D
Tigillo
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 501
Rejestracja: czw 24.12.2020 0:31

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: Fidel-F2 » ndz 16.01.2022 11:15

Tigillo pisze:Malowanego człowieka” też chcę sprawdzić
straszna chała
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: ASX76 » ndz 16.01.2022 12:52

Fidel-F2 pisze:
Tigillo pisze:Malowanego człowieka” też chcę sprawdzić
straszna chała


Można się pod tym tylko podpisać.
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7351
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Nowe oblicze grozy

Postautor: Tigillo » ndz 16.01.2022 12:56

Przed nim bardzo długa kolejka jest na chwilę obecną, a dzięki Waszym propozycjom na pewno się jeszcze wydłuży. Śmiem twierdzić że może być na tyle długa że może nie dojść do zakupu :D
Tigillo
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 501
Rejestracja: czw 24.12.2020 0:31

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: El Lagarto » ndz 16.01.2022 14:03

Chała z rodzynkami jest w porządku. Szczególnie do kawy z mlekiem. :mniam:
El Lagarto
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 923
Rejestracja: sob 20.03.2021 21:17

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: ASX76 » ndz 16.01.2022 14:05

El Lagarto pisze:Chała z rodzynkami jest w porządku. Szczególnie do kawy z mlekiem. :mniam:


Chałka z mlekiem jest OK.
Rodzynki i kawa to paskudztwo.
ASX76
Monarcha
Monarcha
 
Posty: 7351
Rejestracja: pn 17.05.2004 9:29
Lokalizacja: z Oriona

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: El Lagarto » ndz 16.01.2022 14:11

To może kakao?
El Lagarto
Paladyn
Paladyn
 
Posty: 923
Rejestracja: sob 20.03.2021 21:17

Nowe oblicze grozy

Postautor: SechulLath » ndz 16.01.2022 15:06

Dziwię się, że nikt Ci nie polecił "Opowieści z meekhańskiego pogranicza"- Nie przepadam za polskimi autorami, za to złapałem przypadkiem i jakoś sympatycznie mi zaczęło pachnieć Malazańską, która mnie wypaczyła, i której syreni śpiew będzie już jedyną czystą melodią dla mojego małego czarnego serca.
Jak nie boisz się komiksów/mang to, jak ktoś już tutaj wcześniej polecał, Berserk może być tym czego szukasz - właśnie wychodzi piękne wydanie zbiorcze (po 3 tomy), za to po angielsku, a to dla niektórych może być problem.
SechulLath
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 185
Rejestracja: ndz 21.03.2021 17:15

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: Fidel-F2 » ndz 16.01.2022 15:10

SechulLath pisze:że nikt Ci nie polecił "Opowieści z meekhańskiego pogranicza"
zbiory opowiadań na plus, później stopniowy zjazd aż do poziomu zniesmaczenia, może nie aż taki gniot jak malazańska ale prawie
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

Nowe oblicze grozy

Postautor: SechulLath » ndz 16.01.2022 15:11

Aaa, dałem "komiksów/mang", bo po Berserku chciałem Ci jeszcze The walking dead podsunąć - rozjazd z serialem zobaczysz niemal od razu, więc rozczarowanie z ekranu szybko się zatrze o wiele lepszą fabułą oryginału z czarno-białymi rysunkami. No i zombiaczki :]
SechulLath
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 185
Rejestracja: ndz 21.03.2021 17:15

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: asymon » ndz 16.01.2022 15:30

Jak lecimy z komiksami, to słucham audiobooków na podstawie serii Sandman, jednocześnie poczytując komiksy, i JAKIE TO JEST (wciąż, po latach) DOBRE.

Tak w ogóle Egmont wydaje tę nową edycję, co wyszła na 25-lecie, na razie dwa tomy wyszły.
The square root of three equals two for large values of three.
- found in a bathroom in the Cornell Physics department -
Awatar użytkownika
asymon
Lord
Lord
 
Posty: 1953
Rejestracja: ndz 10.05.2015 8:38

Nowe oblicze grozy

Postautor: SechulLath » ndz 16.01.2022 15:41

Mam już na półce, trzeci bodajrze za 3 dni do mnie ruszy. Z komiksów to już tylko hellboye w zabiorczych też od Egmont, tak samo Lucyfer (trzeci zbiorczy 9.02) no i Alieny ślicznie wydane od Screama. No i skusiłem się na nowe wydanie Strażników, śmiało może robić za płytę nagrobną i wielkością i wagą :D
SechulLath
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 185
Rejestracja: ndz 21.03.2021 17:15

Nowe oblicze grozy

Postautor: SechulLath » ndz 16.01.2022 15:43

Za bodajRZe sam się wypraszam, bajo XD
SechulLath
Wojownik
Wojownik
 
Posty: 185
Rejestracja: ndz 21.03.2021 17:15

Re: Nowe oblicze grozy

Postautor: Fidel-F2 » ndz 16.01.2022 16:01

SechulLath pisze:bodajrze
ładne Obrazek
jesteśmy z Alp alpakami
i kopyta mamy
nie dorówna nam nikt
Fidel-F2
Wielki Książę
Wielki Książę
 
Posty: 3438
Rejestracja: wt 02.03.2010 23:45

PoprzedniaNastępna

Wróć do Komentarze i opinie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości